W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

On płaci za oboje? Każdy za siebie?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • SweetChocolatte
    Erotoman
    • Jan 2014
    • 392

    Napisał Deicide
    To nie spotkałaś pań, które pytają np. "czy jak będą pieniądze, to pójdziemy tu i tu"
    Ja spotkałam taką dziewczynę, z reszta moja dobra koleżankę obecnie. Ale sytuacja w jej związku była w danym okresie taka, że im się nie przelewało i to pytanie było raczej z rodzaju robienia planów na przyszłość.
    Dodam, że mieli (i mają do dziś) wspólne konto, razem decydują o finansach, choć małżeństwem nie są.
    Nie oglądaj si za siebie, bo Ci z przodu ktoś przy****e

    Skomentuj

    • Deicide
      Seksualnie Niewyżyty
      • Mar 2012
      • 232

      Ale na czym i ile zarobi, to nie napisała.
      Napisał Yassmine
      Deicide, a co Ty jezyka nie masz w gębie? Nie możesz poprosić żeby dziewczyna zapłaciła za siebie? A nie później stękasz
      Mam, ale przecież, jeśli w naszej kulturze (w której podobno kobiety są wykorzystywane) zaproponuję takie bestialstwo, na ostatniego chama wyjdę! Nie stękam, bo nie latam po randkach z otwartym portfelem i się nie daję.
      Napisał Margo82
      Jak chcesz bana to mów, ja mogę tą odpowiedź zgłosić...
      A kto mnie w kółko od debili i innych takich wyzywa? Jakbym zgłaszał wszystko to, co wypisujecie z Outlawsem, dnia by zabrakło. A dziwka zawód jak każdy, tylko lepiej płacą i mniej robić trzeba.
      0statnio edytowany przez Deicide; 19-03-14, 18:16.

      Skomentuj

      • Outlaws13
        Perwers
        • Oct 2011
        • 1332

        Moja homofobia przy twojej głupocie to zaleta nad zaletami.
        Ja lubię nie raz zaskoczyć jakaś dupę czymś i nie przeszkadza mi to w spaniu a i głodny spać przez to nie chodzę.
        Debil jesteś.

        Napisz mi czy papier toaletowy tez po obu stronach zużywasz?
        0statnio edytowany przez Outlaws13; 19-03-14, 19:28.
        "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

        sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

        Skomentuj

        • Kamil B.
          Emerytowany PornoGraf
          • Jul 2007
          • 3154

          Proponuję ochłonąć i zając się bardziej merytoryczną dyskusją

          Skomentuj

          • lady__in__red
            Gwiazdka Porno
            • Oct 2010
            • 1949

            W koncu ktoś ogarnął ten OT...

            Pytałam swojego T jak powinno to wg niego wyglądać. Powiedział ze jemu sprawia przyjemność jak płaci. I nic złego w tym nie widzi. Oczywiście w granicach rozsądku.

            Jeśli wiem ze kogoś stać to nie upieram się jak osioł żeby zapłacić. Skoro chce i ma kasę to jego wybór. Oczywiście zaproponuje zapłatę bo jeśli i mnie stać to nie mam z tym problemu. Nie lubię być dluzna więc raz ja raz on. I to się tyczy też znajomych. Nikt nie jest pokrzywdzony

            A z T to sprawa prosta wspólna kasa więc wspólne wwydatki
            Jeśli jesteś moim ego pozdrów mojego psychiatre.

            Skomentuj

            • Outlaws13
              Perwers
              • Oct 2011
              • 1332

              w sumie to sobie zdalem teraz sprawe ze mam kolo siebie babke ktora spelnia moje zachcianki i razem z Cyckami mamy beke z tego. Z niektorymi pomyslami i ich finansowa reslizacja Cycki same mnie odsylaja do niej. Jednaknie jestem taki krystaliczny.
              "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

              sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

              Skomentuj

              • tabris
                Świntuszek
                • Mar 2014
                • 54

                Jak byłam młodsza i spotykałam się z głównie z uczniami/studentami, to głupio mi było ich naciągać i zawsze wolałam się dzielić... A potem powoli wyzbyłam się skrupułów i jako że mój facet pracuje, nie protestuję gdy chce za mnie zapłacić - a chce zawsze Gdy jeszcze nie byliśmy razem, była to najczęściej kwestia tego, kto zaprosił, choć zdarzało się że kazał mi schować portfel jak zdążyłam go wyciągnąć.
                Ale żeby nie było że tylko bezczelnie ciągnę kasę z ukochanego - często to ja robię zakupy na wspólne gotowanie lub kupuję po drodze słodycze albo wino na wieczór i nie chcę słyszeć o dzieleniu się paragonem

                Skomentuj

                • roz34
                  Erotoman
                  • Jun 2010
                  • 485

                  Napisał Deicide
                  A z tym płaceniem to jest tak, że wiadomo - jak ktoś sra kasą, nie ma dla niego tematu, bo może płacić i być macho. Mniej zamożni muszą bardziej uważać, za kogo się biorą.
                  ależ jak Cię nie stać na victorię to jesz w barze mlecznym. Nie trzeba się zarzynać. Płaci ten kto zaprasza lub ten kto ma więcej luźnej kasy.
                  fan minetki

                  Skomentuj

                  • malinowamamba
                    Ocieracz
                    • May 2012
                    • 179

                    Deicide wyobraź sobie, że wczoraj obcy facet postawił mi i koleżance po dwa piwa, po 14 złotych każde I nie oczekiwał związku, ani seksu. Co za frajer nie?
                    But I'm a supergirl and supergirls don't cry.

                    Skomentuj

                    • MsMisska
                      Perwers
                      • Jan 2012
                      • 1409

                      Napisał malinowamamba
                      Deicide wyobraź sobie, że wczoraj obcy facet postawił mi i koleżance po dwa piwa, po 14 złotych każde I nie oczekiwał związku, ani seksu. Co za frajer nie?


                      14 zł? Gdzie Ty to piwo piłaś

                      Skomentuj

                      • Andrzej18
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Dec 2012
                        • 291

                        Pewnie w jakiejś dyskotece Normalny gość nie frajer fajnie mu sie pewnie rozmawiało, albo po cichu na coś liczył ale nie chciał być nachalny :>

                        Skomentuj

                        • holly
                          Perwers
                          • Feb 2009
                          • 1090

                          Ej mi się zdarzyło zapłacić na pierwszej randce za faceta... A seksu z tego nie było... skurczybyk, okradł mnie, wykorzystał i sfrajerzył :<

                          Mam problem z tym, że ktoś za mnie płaci. Czuję się wtedy jak taka gąskowata dziunia, zresztą boję się że mi to kiedyś ktoś wypomni albo oskarży że ssę z kogoś dolary. Taka tam mała trauma Ciekawi mnie co mają we łbach te laski które bezczelnie gości naciągają na ciuchy i kosmetyki... "Misiu kup mi". Beznadzieja.

                          I nie oczekiwał związku, ani seksu.
                          Moje naiwne dziewczę... może nie oczekiwania, ale nadzieję mieć można
                          C'est la vie.

                          Skomentuj

                          • malinowamamba
                            Ocieracz
                            • May 2012
                            • 179

                            Holly, facet zajęty był ciężarna żona w domu czekała, a on opijał awans
                            But I'm a supergirl and supergirls don't cry.

                            Skomentuj

                            • holly
                              Perwers
                              • Feb 2009
                              • 1090

                              A zatem powtórzę... moje naiwne dziewczę
                              C'est la vie.

                              Skomentuj

                              • watch.out
                                Gwiazdka Porno
                                • Sep 2011
                                • 2959

                                co nie wyklucza, że chciał awansować do nowowylizanej młodej piczy
                                If you're not into oral sex - keep your mouth shut!

                                Skomentuj

                                Working...