W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Mówimy jeszcze po polsku ?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Ćwierćnuta
    Emerytowany PornoGraf
    • Feb 2009
    • 1870

    #76
    Lokalny, bo przynależny do konkretnego miejsca - for internetowych
    I naprawdę skończmy pieprzenie kotka za pomocą młotka, bo jeszcze parę postów, i jeszcze będę musiała i siebie, i Ciebie na urlop posłać
    Ssanie na czekanie.

    Skomentuj

    • Frodo Baggins
      Perwers

      Wspomógł BT
      • Feb 2009
      • 1174

      #77
      już s********m spac, jutr niestety wyjazd czeka, będę podziwiał z bliska kominy puławskich azotów

      Skomentuj

      • Kata
        PornoGraf

        Orthografische Polizei

        • Feb 2009
        • 2691

        #78
        Napisał Ćwierćnuta
        Istnieje coś takiego jak podział na normy językowe - wzorcową i potoczną.
        Wiem o tym Tylko nieodpowiednio to nazwałam i miałam w głowie słowa mojej byłej polonistki o "tę" i "tą", które dotyczyły właśnie mowy i pisma.
        Napisał Ćwierćnuta
        Wszelkie sytuacje oficjalne - jak lekcje w szkole, zajęcia na uczelni, artykuły prasowe, wystąpienia publiczne polityków, dziennikarzy, aktorów etc., etc. - są zobligowane do normy wzorcowej i użycie potocznej jest tam wielkim błędem.
        Przy okazji polityków.. Ostatnio oglądałam obrady sejmu w dniu, gdy zawitał do niego Lech Kaczyński. Szlag mnie trafiał, gdy w wypowiedziach posłów słyszałam kwiatki typu bimbanie (to jest cytat! ) lub szalenie poprawne wziąść. Wiem, że ten błąd jest bardzo powszechny, ale jak ktoś pcha się do polityki, to niech nauczy się mówić po polsku i w odpowiedni sposób. I potem się dziwić, że "szaraczkowie" robią masę błędów..

        Skomentuj

        • e-rotmantic
          Perwers
          • Jun 2005
          • 1556

          #79
          Po części zgadzam się z Ćwierćnutą. Normy wzorcowej powinno się oczekiwać od osoby występującej publicznie, której zawód lub pełniona funkcja ją do tego obligują. Do tego grona zaliczają się na pewno dziennikarze, aktorzy, artyści, nauczyciele i wykładowcy. Polityków wykluczyłbym z tego grona. Nie ma podstaw ku temu, żeby mieli oni być autorytetami językowymi. Z resztą, dziś to oni w większości przypadków nie są żadnymi autorytetami.

          Skomentuj

          • Sexy_man
            Perwers
            • Feb 2007
            • 1163

            #80
            A ja dostaję białej gorączki jak widzę na forach internetowych, w tym i, niestety, na BT, akronimy PO ANGIELSKU wplecione w zdania, wypowiedzi, PO POLSKU, tj.:
            IMHO, OMG itp.
            No ludzie, czy nie potraficie napisać po prostu: "moim skromnym zdaniem", "szczerze mówiąc" lub "o mój Boże!"? Grrr
            0statnio edytowany przez Sexy_man; 12-06-09, 17:16.
            Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.

            Skomentuj

            • Ćwierćnuta
              Emerytowany PornoGraf
              • Feb 2009
              • 1870

              #81
              To, że nasi politycy nie reprezentują sobą nic, nie zmienia tego, co powinni. Ich wystąpienia są jak najbardziej publiczne, co więcej - politycy występują, reprezentując naród. Kiedy reprezentant narodu nie zna języka ojczystego - to kiepski z niego reprezentant... a i o narodzie też coś świadczy, że takich reprezentantów sobie wybrał.
              Ssanie na czekanie.

              Skomentuj

              • incest666
                Seksualnie Niewyżyty
                • Aug 2006
                • 241

                #82
                Napisał Sexy_man
                A ja dostaję białej gorączki jak widzę na forach internetowych, w tym i, niestety, na BT, akronimy PO ANGIELSKU wplecione w zdania, wypowiedzi, PO POLSKU, tj.:
                IMHO, OMG itp.
                No ludzie, czy nie potraficie napisać po prostu: "moim skromnym zdaniem", "szczerze mówiąc" lub "o mój Boże!"? Grrr
                Te Polak, Ty se nick zmień na bardziej słowiański.
                Hipokryta do potęgi.

                ... a innym proponuję wysłuchać na spokojnie ostatnie orędzie Prezydenta RP - to orendzie szczerwdza to miszczostwo to wzór polskiego jenzyka i poprawnej dykcjy.

                tekst orendzia

                zapis fonetyczny
                co Krzyś miał na myśli, gdy kolega mu mówił: CIĄK PYTE?

                Skomentuj

                • Ćwierćnuta
                  Emerytowany PornoGraf
                  • Feb 2009
                  • 1870

                  #83
                  Słuchać to się tego nie da, jak zwykle zresztą... A "zapis fonetyczny" mnie nieźle zmyliło, już myślałam, że to faktycznie zapis fonetyczny...

                  Nie bez powodu w sumie przy wadach dykcji na zajęciach słuchaliśmy wypowiedzi polityków ...
                  Ssanie na czekanie.

                  Skomentuj

                  • Sexy_man
                    Perwers
                    • Feb 2007
                    • 1163

                    #84
                    Napisał incest666
                    Te Polak, Ty se nick zmień na bardziej słowiański.
                    Hipokryta do potęgi.
                    Co ma mój nick do tego, że dbam o polski język? Ano nic nie ma. Jeśli tego nie rozumiesz, to trudno.
                    Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.

                    Skomentuj

                    • Frodo Baggins
                      Perwers

                      Wspomógł BT
                      • Feb 2009
                      • 1174

                      #85
                      teraz jedna uwaga konkretna: czy to wstyd po prezydencie L. Wałęsie (mogem, ale nie muszem) powoduje, że spora cześć społeczeństwa wstydzi się końcówek om, em i wstawia ą, ę gdzie się da bo tak jest bardziej kulturalnie, a nie po wieśniacku ("bułkę przez bibułkę") ?

                      Edytka G (ta co nie bzyka się kilka dni prze koncertem bo to przeponie szkodzi ) śpiewała "Jestem kobietą" i to było i jest OK. ale gdy nasza forumowiczka pisze "podobasz się kobietą" to nie jest już OK.

                      Skomentuj

                      • e-rotmantic
                        Perwers
                        • Jun 2005
                        • 1556

                        #86
                        Napisał Frodo Baggins
                        teraz jedna uwaga konkretna: czy to wstyd po prezydencie L. Wałęsie (mogem, ale nie muszem) powoduje, że spora cześć społeczeństwa wstydzi się końcówek om, em i wstawia ą, ę gdzie się da bo tak jest bardziej kulturalnie, a nie po wieśniacku ("bułkę przez bibułkę") ?
                        Akurat Wałęsa z tymi em i om to wyjątek, paradoksalnie powód do dumy, że tak pozornie prymitywny człowiek, bez wykształcenia, zrobił to, co zrobił.
                        Napisał Frodo Baggins
                        Edytka G (ta co nie bzyka się kilka dni prze koncertem bo to przeponie szkodzi )
                        Przy całej mojej antypatii do Edytki, tu muszę uściślić. Widziałem ten wywiad, w którym się wypowiadała na ten temat i nie mówiła o kilku dniach tylko o dniu poprzedzającym koncert. Co więcej, ma w tym aspekcie niepodważalną rację kobieta. Bez konfabulacji proszę.

                        Skomentuj

                        • Frodo Baggins
                          Perwers

                          Wspomógł BT
                          • Feb 2009
                          • 1174

                          #87
                          jeśli Lechu to wyjątek, to skąd ten zalew ą, ę tam gdzie ich nie powinno być ? co ciekawe, wg moich obserwacji (oczywiście ograniczonych do własnego otoczenia) to zjawisko było marginalne lub w ogóle nie istniało 20 lat temu, dziś zdarza się mu pojawić w internetowych serwisach informacyjnych (u dziennikarzy piszących na papierze (gazety) jeszcze nie zauważyłem).

                          a propos Edytki -OK, może jej dodałem 2-3 dni abstynencji seksualnej

                          Skomentuj

                          • kicia!
                            Erotoman
                            • Feb 2009
                            • 629

                            #88
                            Napisał Sexy_man
                            A ja dostaję białej gorączki jak widzę na forach internetowych, w tym i, niestety, na BT, akronimy PO ANGIELSKU wplecione w zdania, wypowiedzi, PO POLSKU, tj.:
                            IMHO, OMG itp.
                            No ludzie, czy nie potraficie napisać po prostu: "moim skromnym zdaniem", "szczerze mówiąc" lub "o mój Boże!"? Grrr
                            a po jaką cholerę pisać całe zdania, skoro można trzy litery?
                            Ciekawam, jakbyś przetłumaczył LMAO, "odśmiewam sobie dupę"?
                            Czepiasz się.
                            Jak dla mnie większym zagrożeniem dla ojczystej mowy jest wtórny analfabetyzm, przekleństwa i "dysortografia".

                            Skomentuj

                            • Ćwierćnuta
                              Emerytowany PornoGraf
                              • Feb 2009
                              • 1870

                              #89
                              Frodo, z absolutnego braku pojęcia o ortografii . Nie wiem, czy wiązać to z Wałęsą... Ludzie piszą byle jak, mówią byle jak i wszystko im jedno. Czytałam ostatnio artykuł o trudnościach, jakie sprawia język polski obcokrajowcom, były tam przykłady, że np. studenci nie rozróżniają form "kobietą" i "kobietom"... a mnie zastanawia, skąd pomysł, że Polacy rozróżniają...

                              Bułkę przez bibułkę to hiperpoprawność, zła wymowa. Może się brać z celowego prezentowania własnego wykształcenia (i słoma z butó wychodzi...). Mylenie "ą" a "om" to dodatkowo błąd ortograficzny. A jakie jest podejście Polaka do ortografii, łatwo na BT zobaczyć.
                              Ssanie na czekanie.

                              Skomentuj

                              • Schatten
                                Erotoman
                                • Feb 2009
                                • 608

                                #90
                                Język polski rzeczywiście nie należy do najłatwiejszych... Jednak nie tłumaczy to niechlujstwa językowego szczególnie u tzw. młodzieży, jaka bierze się, moim skromnym zdaniem, z zaprzestania CZYTANIA książek i spędzania czasu przed telewizornią, komputerem etc.

                                Cytowany powyżej pan elektryk był niewątpliwie mało wykształconym człowiekiem, który znalazł się w odpowiednim czasie we właściwym miejscu i dzięki m.in. któremu ten smutny kraj jest inny, jak był.
                                Ludzi, którzy robią błędy językowe takie jak on lub wiele, wiele innych jest multum!

                                Jednak musimy wziąć pod uwagę, że czym innym jest robienie błędów przez pokolenie już nieco starszych ludzi, jakie nierzadko nie miało właściwych warunków do zdobycia lepszego wykształcenia, z różnych względów - chociażby pochodzenia, a czym innym jest 'gwałcenie' języka przez obecne pokolenie młodych ludzi, którzy mają o wiele lepsze możliwości rozwoju, kształcenia a to co sobą niejednokrotnie prezentuje wynika po prostu z ociężałości umysłowej... a może wtónego zidiocenia dzięki MTV czy oddaniu się gierkom komp. 'strzelaj by zabić'...
                                ...some like it dirty/some like it clean/
                                some like it tender/and some like it lean/
                                some fuck for fun/some for prestige...

                                Skomentuj

                                Working...