W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Przyjaźń damsko-męska

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pizamka
    Świętoszek
    • Feb 2009
    • 4

    #76
    Sam mam taką przyjaciólkę, nigdy sie za nią nie zabierałem, ani ona tym bardziej za mnie, zresztą w przyjaźni sa inne priorytety niż w zwiazku w którym jest seks, to sa zupełnie dwa różne światy

    Skomentuj

    • Mat.
      Erotoman
      • Feb 2009
      • 521

      #77
      Nie nie nie nie .
      Przyjaźni jest miłością bez chęci posiadania .
      W skrajnych przypadkach , może i istnieje .
      Jednakże nie będzie nam dane to stwierdzić . Miliony , tysiące i setki badań nad mózgiem człowiek . Kobiety jak i mężczyzny .
      Jak widzisz lubię szydzić .

      Skomentuj

      • Misiunia3
        Erotoman
        • Feb 2009
        • 462

        #78
        Miałam taki układ z facetami jednak takie przyjażnie czesto sie konczyły gdy facet zaczynał widziec we mnie kogos wiecej niz tylko przyjaciołke. Przyjaźń damsko-meska to bardzo fajan sprawa i czasem lepiej miec przyjaciela niz przyjaciółke jedyna "wada" takiego ukałdu to to, ze czasem bywa tak,ze jedna ze stron angazuje sie zbyt mocno i wtedy konczy sie ta przyjaźń.
        Grzesznica...

        Skomentuj

        • .Majkel
          Świętoszek
          • Feb 2009
          • 10

          #79
          Napisał Misiunia3
          [...] przyjaciółke jedyna "wada" takiego ukałdu to to, ze czasem bywa tak,ze jedna ze stron angazuje sie zbyt mocno i wtedy konczy sie ta przyjaźń.
          Ale lepiej jest porozmawiać szczerze i w pesymistycznym wariancie zakończyć znajomość niż męczyć się dalej i myśleć "co by było gdyby...", "a może jednak mnie kocha..." itp itd

          Skomentuj

          • Misiunia3
            Erotoman
            • Feb 2009
            • 462

            #80
            Tak, dobrze jest sprobowac sie dowiedziec itp. ale z mojego przykładu lepiej nie angazowac sie w nic i nie pozwalac by z przyjażni wyrosło coś jeszcze,bo nie lubie tracic przyjaciol a tak sie zawsze działo gdy panowie słyszeli : "Nie".
            Grzesznica...

            Skomentuj

            • bi.girl
              Seksualnie Niewyżyty
              • Feb 2009
              • 380

              #81
              z dotychczasowego doświadczenia wiem, że nie ma czegoś takiego, choć tak jak wiele osób pisało wcześniej - między ludźmi dojrzałymi jest...
              but if you gimme your love, you won't regret it.
              now gimme your touch, you won't forget it.

              Skomentuj

              • Marsjan
                Świntuszek
                • Feb 2009
                • 69

                #82
                A ja tam wierze w taką przyjaźń nawet w młodych latach bo sam mam przyjaciółkę i to bardzo dobrą i czasem wolę z nią pogadać na pewne tematy niż z drugim najlepszym przyjacielem mężczyzną. A dodam jeszcze ze między mną a nią nigdy nie było jakiegoś tam uczucia innego niż przyjaźń nigdy nie patrzyłem na nią jak na kobietę obiekt seksualny czy coś w tym stylu, patrze na nią jak na kobietę kumpla i tak pewnie będzie zawsze

                Skomentuj

                • Kamil B.
                  Emerytowany PornoGraf
                  • Jul 2007
                  • 3154

                  #83
                  Kiedyś mówiłem, że jest możliwe i nadal tak sądzę.

                  Skomentuj

                  • curious
                    Erotoman
                    • Feb 2009
                    • 562

                    #84
                    Jest w moim życiu dwóch facetów, o których śmiało mogę powiedzieć "przyjaciel". W jednym się trochę podkochiwałam, ale przeszło i teraz jest między nami świetnie. Ten drugi to czysta przyjaźń, bez podtekstu erotycznego, co najwyżej z pikantnymi żarcikami

                    No i mój narzeczony - zaczęliśmy od rozmów, seksu... teraz, po 3 latach naszego związku mogę powiedzieć, że rodzi się między nami przyjaźń, porozumienie. W końcu
                    ...I dobry Boże spraw...
                    żeby te wszystkie kalorie poszły mi w cycki..."

                    Skomentuj

                    • .Majkel
                      Świętoszek
                      • Feb 2009
                      • 10

                      #85
                      Napisał Misiunia3
                      Tak, dobrze jest sprobowac sie dowiedziec itp. ale z mojego przykładu lepiej nie angazowac sie w nic i nie pozwalac by z przyjażni wyrosło coś jeszcze,bo nie lubie tracic przyjaciol a tak sie zawsze działo gdy panowie słyszeli : "Nie".
                      Tyle, że czasami to przychodzi i rodzi się samo. Możesz zupełnie nieświadomie mówić, zachowywać się, robić rzeczy które powodują, że facet powoli zaczyna chcieć czegoś więcej. Wy kobiety już tak macie - flirtujecie mimowolnie Linia między przyjaźnią a miłością wydaje mi się jest bardzo cienka. Nie wyobrażam sobie np sytuacji, w której dziewczyna mówi facetowi jaki jest za****sty, nieprzeciętny, spędza z nim mnóstwo czasu przy winku, ba! nawet więcej niż ze swoim facetem, dobrze się przy tym bawiąc a nadal traktuje go tylko jak przyjaciela bo tak jest jej wygodniej. Dla niej może to być normalne zachowanie ale dla każdego przeciętnego faceta już nie.

                      A ja tam wierze w taką przyjaźń nawet w młodych latach bo sam mam przyjaciółkę i to bardzo dobrą i czasem wolę z nią pogadać na pewne tematy niż z drugim najlepszym przyjacielem mężczyzną. A dodam jeszcze ze między mną a nią nigdy nie było jakiegoś tam uczucia innego niż przyjaźń nigdy nie patrzyłem na nią jak na kobietę obiekt seksualny czy coś w tym stylu, patrze na nią jak na kobietę kumpla i tak pewnie będzie zawsze
                      Tak to się zawsze zaczyna Fajnie jest mieć taką babską bratnią dusze ale pewnego dnia zobaczysz w niej coś więcej niż przyjaciółkę. Tak myślę.

                      Skomentuj

                      • franklucas
                        Świętoszek
                        • Feb 2009
                        • 1

                        #86
                        Napisał .Majkel
                        Tyle, że czasami to przychodzi i rodzi się samo. Możesz zupełnie nieświadomie mówić, zachowywać się, robić rzeczy które powodują, że facet powoli zaczyna chcieć czegoś więcej. Wy kobiety już tak macie - flirtujecie mimowolnie Linia między przyjaźnią a miłością wydaje mi się jest bardzo cienka. Nie wyobrażam sobie np sytuacji, w której dziewczyna mówi facetowi jaki jest za****sty, nieprzeciętny, spędza z nim mnóstwo czasu przy winku, ba! nawet więcej niż ze swoim facetem, dobrze się przy tym bawiąc a nadal traktuje go tylko jak przyjaciela bo tak jest jej wygodniej. Dla niej może to być normalne zachowanie ale dla każdego przeciętnego faceta już nie.
                        Ostatnio mialem sytuacje na imprezie. Ja i dziewczyna niby nic miedzy nami nie ma ale jednak wydawalo mi sie ze ona jakies tam znaki wykonuje (duzo czasu razem, pyta sie o wszystko, szuka pomocy, zaprasza na imprezy blabla). Najlepsze jest to ze jakas gadka nie wyszla z mojej strony tylko ze strony znajomych (nie tylko facetow) ze widac ze jest mna zainteresowana . Ona sie zmieszala po czym zapytala po kilku godzinach na gadu czy rzeczywiscie zachowuje sie jakos jednoznacznie w moim kierunku . Albo udaje glupia albo Wy kobiety naprawde nie panujecie nad soba .

                        Skomentuj

                        • brzydki27

                          #87
                          ja nie lubie takich i nie toleruje poważniejszych przyjaźni ja-ona, nie bardzo leży mi to w interesach, zresztą tak jak wyżej mówicie dochodzi w pewnym momencie do sytuacji że ktoś sie za mocno angażuje, ja generalnie na kobiety patrze jako kawałek dupy, nie potrafie na dłuższą mete przechodzić koło takiej koleżanki nie zaczynając umizgów. wniosek więc taki, lepiej w ogóle nie ładować sie w takie układy niźli później zakładać temat w Związkach i prosić was o rade

                          Skomentuj

                          • Misiunia3
                            Erotoman
                            • Feb 2009
                            • 462

                            #88
                            No i brzydki ma dużo racji w tym co pisze, choc nie powiem, ze miło jest miec przyjaciela faceta,ktory nie ma ochoty mnie przeleciec tylko traktuje jak dobra kolezanke, przyjaciolke.

                            Moze faktycznie kobiety czasem wysyłają sprzeczne znaki lub faceci je poprostu źle odczytują i dlatego potem przyjaźń zamienia sie w coś wiecej a przynajmniej według jednej ze stron co bywa czesto zwykłym niepoprozumieniem..
                            Grzesznica...

                            Skomentuj

                            • brzydki27

                              #89
                              Napisał Misiunia3
                              ....choc nie powiem, ze miło jest miec przyjaciela faceta,ktory nie ma ochoty mnie przeleciec tylko traktuje jak dobra kolezanke, przyjaciolke.
                              to pedała sobie szukajcie


                              jestem wspaniałym przyjacielem zawsze pod telefon do piwa do knajpy do zabawy ale nagle znajduje sobie dziewczynę, wiadomo przyjaciółke na bok i zaraz pretensje jakieś podświadome sceny zazdrości, po co wam(mi) to? o ile w kobiecym gronie podobne sceny zazdrości są dość częste o tyle w męskim jakoś nigdy sie z tym nie spotkałem, np:
                              - nie jade dzsiaj na mecz bo ide do panny
                              - eeee pantofel
                              - to zrób mi loda tak jak panna to pojade

                              i zaraz spokój bez głupich tekstów bez zawiści każdy facet sie od*******i o niebo lepiej mieć kumpli niż ze spraw oczywistych tłumaczyć sie przyjaciółce.

                              Skomentuj

                              • Misiunia3
                                Erotoman
                                • Feb 2009
                                • 462

                                #90
                                to pedała sobie szukajcie
                                Nie mam nic do osob homo jednak jelsi chodzi o panow to wole ich w wydaniu hetero jesli mają byc moimi przyjaciołmi
                                Grzesznica...

                                Skomentuj

                                Working...