W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Seks bez zobowiązań

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Gayka
    Gwiazdka Porno
    • Feb 2010
    • 1637

    Napisał Kata
    O tak, tego też nie rozumiem. Ale wydaje mi się, że jest w tym udział Dajki...
    Że co? Że ona im wmawia 'przecież to bezpieczne, bzykam się na podstawie tej metody już x czasu'? No litości, przecież oni mają swój rozum Gdyby mi facet zasugerował kalendarzyk (zakładając, że mam regularny okres) to bym go wyśmiała. Jeśli dana strona układu nie chce potomka, to nie da się namówić na takie ryzyko.

    Aśka, a może on jest politykiem

    Dajek, słońce, nie miej mi za złe tego co piszę, ale moje zdanie na ten temat znasz i od tamtej pory nic się nie zmieniło ;>
    GRAMMAR NAZI

    Skomentuj

    • Nolaan

      Ja to w ogóle nie pojmuję, dlaczego faceci Dajki (nieważne - ff czy stali partnerzy), notabene dorośli mężczyźni, wiedzący skąd się biorą dzieci, nie używają gumek i wierzą w 'niezawodne' działanie kalendarzyka Jak nie chce dzieciaka, to niech nie bzyka, albo się zabezpiecza, bo co innego, jeśli guma pęknie czy zawiodą tabsy, a co innego, jak się prowokuje niechcianą ciążę własną bezmyślnością.
      Odpowiem jako facet - bo tak jest łatwiej po prostu. Nie przejmować się, poruchać, a potem jak coś nawali to się wykolegować z tekstem, że przecież "Tobie brak zabezpieczeń nie przeszkadzał, to co teraz ode mnie chcesz?".
      Jest to nieodpowiedzialne, chamskie i głupie, ale tak już jest. Zero odpowiedzialności, przejmowania się, pełen luz a i do tego kolejna zaliczona dupa do statystyk.
      A że Martyna tak a nie inaczej do tego podchodzi też swoją rolę potem może spełnić.

      Skomentuj

      • Soundsleep
        Erotoman
        • Mar 2011
        • 734

        Napisał daj_mi
        Czy gdyby Wasza ff, fajna dziewczyna, ale żadna tam wielka miłość, a może nawet na dłuższą metę Was wkurza - albo w ogóle łóżko to jedyna rzecz, do której się nadaje... gdyby zaszła w ciążę, to co byście zrobili? :>
        Jeżeli uprawiam z kimś seks, godzę się na konsekwencje. Nie jestem typem tchórza, że w przypadku nie planowanej ciąży, z osobą, do której nic nie czuje, zawinę ogon i zniknę pozostawiając ją samą z dzieckiem. Gdy rozmawiam z takimi kobietami, przeważnie odpowiadają, że nic od faceta nie chcą. Poradzą sobie same i wtedy taki facet czuje się uwolniony od obowiązku. W moim przypadku to by nie przeszło. W czasie gdy dowiaduje się, że będę ojcem, rodzi się we mnie obowiązek. Tchórzyć w takim przypadku, nie przyznawanie się do ojcostwa, traktuje jak targnięcie na życie. Zabija się kawałek siebie. A to powinno okryć faceta hańbą. Matce mojego dziecka pomógłbym finansowo, czy jakiejkolwiek pomocy bym udzielił. Pewnie byśmy się rozstali po urodzeniu dziecka, bo jednak nie godzę się na związek bez uczuć, miłości. Ale rozstawalibyśmy się w zgodzie, na ustalonych pewnych warunkach, by dziecko miało poczucie, że ma ojca, a nie opowieści typu, że 'tato umarł'.

        To co pisze Daja, jest bardzo naiwne. Myślę, że gdyby Dajka zażyczyła sobie jakąś tam kwotę (może nawet kosmiczną), której facet i tak nie zapłaci, skończy się sprawą w sądzie, a wtedy sąd wydzieli jaką kwotę alimentów ma zapłacić ojciec. Bo będzie brał pod uwagę to, że dziecku 500 zł wystarczy. Bo sąd ma na myśli potrzeby dziecka, a nie samej matki. Jednak znam kobiety, które stały się mamami, i chcieli wyciągnąć jak najwięcej, próbując wyskupać do gołej skóry ojca dziecka. Najśmieszniejsze jest to, że wiele tych kobiet, po prostu naiwnie myślało. "Najwyżej wpadnę, to ojciec będzie płacił fortunę". Albo z ojcem rozstali się w gniewie, i stąd tak zawyżone alimenty. W całym tym wychowaniu dziecka, staczają się awantury o kasę, i niechęć do siebie dwojga rodziców, a samo dziecko - staje się nieszczęśliwie. Bo jednak najważniejsze dla dziecka jest miłość obojga rodziców.
        0statnio edytowany przez Soundsleep; 15-05-11, 15:29.

        Skomentuj

        • michuchu
          Świntuszek
          • Jul 2010
          • 64

          A powinny takie wysokie być.
          Daj_mi jeśli to prawda, że się zabezpieczasz tylko kalendarzykiem, to igrasz z losem. Takie coś to może stosować katolickie małżeństwo czy narzeczeni, z podejściem "nie planujemy, ale jeśli się trafi to OK", a nie ktoś w relacji bez zobowiązać! Czytam to forum od niedawna i już zauważyłem, że ostro pogrywasz, ale nie podejrzewałem Cie o taką nieodpowiedzialność. Może ty chcesz to dziecko? Można wiedzieć ile masz lat?
          Ps. Nie chciałbym Cię urazić i wiem że nie mam podstaw by Cie oceniać. Po prostu Cię nie rozumiem.

          Skomentuj

          • Kata
            PornoGraf

            Orthografische Polizei

            • Feb 2009
            • 2691

            Napisał Gayka
            Że co? Że ona im wmawia 'przecież to bezpieczne, bzykam się na podstawie tej metody już x czasu'?
            Nie mówię o czymś takim, mówię o samym zgadzaniu się na taką sytuację. Bo ja bym chyba psychicznie nie mogła bez zabezpieczenia - z prostego powodu, że nie chcę mieć dziecka, a wiem, do czego na ogół prowadzi seks. I żadne "włożę tylko na chwilę, za chwilę wyjmę" by na mnie nie podziałało
            E: No i choroby weneryczne... Brr.
            0statnio edytowany przez Kata; 15-05-11, 16:00.

            Skomentuj

            • Walkonik
              Świntuszek
              • May 2011
              • 73

              Ryzyko "wpadki" jest zawsze. Jednak to dwie strony je ponoszą. Nie wiem co bym zrobił w tej sytuacji ale napewno nie uciekałbym z podkulonym ogonem. Nie wyobrażam sobie też życia w związku z moja FF. Już po miesiącu mielibysmy zapewne dość siebie. Trzeba by poważnie porozmawiac i podjąć wspólnie decyzję.
              Naszczęście stronie od przygodnego sexu a w to miejsce wolę zjechać na ręcznym. Co innego dobra znajoma, która przyjmuje tableteczki a do tego kondomik.

              Skomentuj

              • Gayka
                Gwiazdka Porno
                • Feb 2010
                • 1637

                Napisał Kata
                nie chcę mieć dziecka, a wiem, do czego na ogół prowadzi seks. I żadne "włożę tylko na chwilę, za chwilę wyjmę" by na mnie nie podziałało
                O tym dokładnie mówię.

                I faktycznie, też zapomniałam o chorobach. Ja biorę tabsy, ale jak poznam nowego faceta, to mu o tym nie mówię, by mu przypadkiem do główki nie przyszło namawiać mnie na seks bez gumki Bezpieczeństwo przede wszystkim.
                GRAMMAR NAZI

                Skomentuj

                • outgoing
                  Perwers
                  • Apr 2009
                  • 807

                  Seks bez gumy w dzisiejszych czasach to gorsza rzecz niż ruska ruletka. Tam się umiera przynajmniej błyskawicznie, a tu nie dość że widzisza powoli lecący w twoją stronę pocisk i nie możesz nic zrobić to jeszcze możesz ustrzelić innych. Oguminie wymyslono żeby go używać!

                  A i przy tym co można zlapać bez gumy to ciąża to pikus mały jest! Ja bez gumy to będę jechał jak będę chciał mieć dziecko i po dokładnych badaniach partnerki i swoich.
                  The problem with dating dream girls is that they have a tendency to become real.

                  Skomentuj

                  • paffcio
                    Banned
                    • Mar 2006
                    • 2286

                    Bardzo fajna forma relaksu (przy dobrym zabezpieczeniu).

                    Skomentuj

                    • outgoing
                      Perwers
                      • Apr 2009
                      • 807

                      Napisał ftg299
                      Mam nadzieję że jesteś konsekwentny i loda partnerka robi Ci w zawsze w gumie, Ty zas nigdy nie zaspakajasz jej ustami. W przeciwnym wypadku co masz złapać złapiesz
                      Zanim z jakąkolwiek dziewczyną poszedlem do łóżka to zawsze się testowaliśmy i dawaliśmy sobie czas żeby przejść przez okienko serologiczne. Poza tym nie wiem czy wiesz ale do seksu oralnego są specjalne zabezpieczenia więc jesli ma się jakies wątpliwości to nalezy ich uzywac. Również transmisja przez kontakt oralny jest dużo mniejsza jeśli nie ma ran. Nawet bez zabiezpeiczeń prawdopodobieństwo zakażenia przez sosunek vaginalny jest 10 (kobieta) i 5 (facet) na 10 tys. Przy oralu bez zabezpieczenia jest to około 10 krotnie mniejsze.

                      A zresztą ja nie sypiam z przygodnymi partnerkami. To jest najlepsza forma ochrony przed STDs.
                      0statnio edytowany przez outgoing; 15-05-11, 18:05.
                      The problem with dating dream girls is that they have a tendency to become real.

                      Skomentuj

                      • daj_mi
                        Emerytowany PornoGraf
                        • Feb 2009
                        • 4452

                        Widzę, że ruszyłam dyskusję
                        Co do mnie i moich partnerów - spotykam się z facetami o nastawieniu Sounda do tematu dziecka - naprawdę nie boję się, że zostanę sama. Poza tym też nie od razu z miejsca decyduję się na seks bez gumki z każdym, kto wyrazi taką chęć, bez przesady. Zawsze mam czas, by poznać podejście/ doświadczenia tej osoby do spraw typu choroby, zabezpieczenia, dziecko, odpowiedzialność. I jak już mówiłam w OT - żaden z moich ff nie miałby problemu z odjęciem tysiąca ze swoich miesięcznych zarobków, dlatego wiem, że taka kwota byłaby wiarygodna przy odpowiedniej dyskusji.

                        Poza tym uprawiam seks kalendarzykowy w sumie już 2,5 roku (w ciągach po rok i trzech fazach po pół roku) i chociaż nikomu nie polecam tej metody, to jednak dla mnie póki co jest zaskakująco skuteczna. Ale tak, coraz częściej myślę, że mogłabym mieć dziecko.

                        I naprawdę, dla mnie jest obojętne, czy znajdę się w grupie 0,1% osób, których zawiodła prezerwatywa/tabsy, czy w grupie 30-50% zawiedzionych kalendarzykiem. I myślę, że każdemu w głowie gdzieś powinno migotać, że dziecko ciągle leży w zakresie ewentualnych skutków seksu, gdzieś pomiędzy orgazmem i bólem mięśni jest też obowiązek.
                        Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                        Regulamin forum

                        Skomentuj

                        • Greedo
                          Banned
                          • Dec 2006
                          • 1657

                          Dm, wybacz, ale straszny bullshit piszesz.

                          Skomentuj

                          • Nolaan

                            Zgredzie, ja ci już mówiłem, daj sobie na luz. Ona ma prawo myśleć i robić po swojemu, zobaczysz że jeszcze być tak będzie, że życie ją nawróci.

                            Poza tym mnie tam jej podejście jakoś nie rusza, nie wiem czemu ciebie akurat tak

                            Skomentuj

                            • hibiku
                              Świntuszek
                              • May 2010
                              • 95

                              Seks całkiem bez zobowiązań - jednorazowa przygoda - absolutnie mnie nie bawi. Ale nie mogę powiedzieć, żeby brak związku mi przeszkadzał.
                              Na coś więcej niż petting i pocałunki nie pozwoliłam komuś niezaufanemu... Ale moim stałym współspaczem jest mój przyjaciel - ciężko mi to trochę zaklasyfikować w seks bez zobowiązań. Często dzielimy łóżko, ale jeszcze częściej problemy, zainteresowania, pracę. Nie mniej (wbrew wrażeniom znajomych XD) parą nie jesteśmy. Tyle dobrze, że ciążą martwić się nie musimy i ten dylemat nam odpada.
                              Nie wiem jak w innego typu relacjach, ale kwestia emocji jest tutaj bardzo silna. Jest nawet jakiś rodzaj przywiązania, obowiązku, a nawet miłości - innej niż w zwykłym związku, ale również niezaprzeczalnej. Nie mniej, wchodząc w tę relację, przebadaliśmy się (ja i tak musiałam robić badania, więc wyszło przy okazji, on specjalnie dla mnie), bo czujemy się odpowiedzialni za siebie nawzajem.
                              Nie potrafiłabym oddać się komuś całkiem obcemu bez takiej pewności.

                              Skomentuj

                              • Urd
                                Świętoszek
                                • Aug 2009
                                • 29

                                Jak już ktoś tu słusznie zauważył - to zależy jak rozumiemy seks bez zobowiązań. Dla mnie, to uprawianie go z kimś, kogo znam i komu mogę zaufać, nigdy z przypadkową osobą. Kiedyś myślałam, że w ogóle nie byłabym w stanie się na to zdecydować, że seks tylko z miłości, że inne opcje są brzydkie, zwierzęce i okropne. I szanuję ludzi, którzy tego się trzymają jednak powoli zmieniłam zdanie, według niektórych zapewne na gorsze.

                                W tym momencie wiem, że to całkiem fajna sprawa, ale na pewno nie zawsze. Teoretycznie jakiś rok miałam FF, który był moim byłym i w tej sytuacji okazało się to zdecydowanie zły pomysł. Niby bez uczuć, niby fajnie, ale po jakimś czasie zorientowałam się, że jednak jest to dla mnie coś więcej, a zanim do tego doszłam i zerwałam nasze łóżkowe kontakty, ten "związek" bardzo mi namieszał w głowie.

                                Natomiast po dłuższym czasie od tamtych wydarzeń "zgadałam" się z moim bardzo dobrym znajomym. Mieszka w innym mieście, więc szanse na powstanie problemu z zaangażowaniem są o wiele mniejsze. Było bardzo przyjemnie i nie żałuję, bo dobrze mi to zrobiło - dosłownie i w przenośni

                                Nie jestem zwolenniczką pykania się na lewo i prawo, nie mogłabym tego robić z obcymi osobami, ale jeśli raz na czas uda się znaleźć kogoś, komu można dać i od kogo można wziąć sporo przyjemności, to nie widzę przeciwwskazań.

                                Co do ciąży - tylko głupi nie bierze jej pod uwagę. Zabezpieczałam się w obu przypadkach moich FF i tabletkami, i gumkami, więc ryzyko (także chorób) zdecydowanie zmalało, ale liczyć należy się ze wszystkim, bo oczywistym jest, że seks niesie ze sobą odpowiedzialność.

                                Skomentuj

                                Working...