W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Seks bez zobowiązań

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pinesska
    Świętoszek
    • Dec 2009
    • 8

    jak się nie jest w związku to jestem jak najbardziej za pod warunkiem, że obu stronom chodzi jedynie o seks

    Skomentuj

    • p2mgrup
      Świętoszek
      • Mar 2010
      • 26

      ja tez popieram i jak ktos nie chce byc w zwiazku bo sie boi zaufac po raz kolejny to seks bez zobowiazan wtedy jest wskazany

      Skomentuj

      • Żonusia
        Ocieracz
        • Feb 2009
        • 108

        ja osobiście nie popieram (ale nie osądzam innych przez to). Każdy robi to na co mu szacunek do siebie pozwala. Dla mnie seks jest bardzo ważnym elementem w życiu, ale tylko seks z osobą która jest dla mnie ważna, do którejś coś czuje

        Skomentuj

        • p2mgrup
          Świętoszek
          • Mar 2010
          • 26

          Żonusia uważasz że ten kto uprawia seks bez zobowiazan ( nie mowie o zdradzie ) to nie ma szacunku dla siebie/innej osoby?

          Skomentuj

          • Żonusia
            Ocieracz
            • Feb 2009
            • 108

            Napisał p2mgrup
            Żonusia uważasz że ten kto uprawia seks bez zobowiazan ( nie mowie o zdradzie ) to nie ma szacunku dla siebie/innej osoby?
            nie.. nie uważam tak, poprostu każdy ma inny system wartości. Szanuje tych ludzi którzy lubią takie niezobowiązujące przygody. Nie będę tutaj opowiadać mojej historii życia i w ogóle.
            Życie różne pisze nam scenariusze i od tego zależy to jakim się jest- i temu teraz zawdzięczam swój pogląd na świat i stosunek samej do siebie. Ja sama osobiście w chwili obecnej uznaje seks jako dopełnienie miłości, bo rozładować emocje czy sprawić sobie przyjemność potrafię w inny sposób. Nie wiem, być może kiedyś się to zmieni.

            Skomentuj

            • idaho777
              Świętoszek
              • Apr 2010
              • 14

              Jeśli dwie osoby tego pragną to żaden problem. Ludzie są różni i różne rzeczy im się podobają, różne rzeczy podniecają itp. Kiedy dwie osoby chcą przygodnego seksu niech to robią. Nic w tym złego przecież.

              Skomentuj

              • Prawath
                Świętoszek
                • Mar 2010
                • 27

                Jak najbardziej. Pod warunkiem ze nie było by to zwykłe pier*****ie. Dla mnie każdy seks, czy to w związku czy nie, powinien mieć chodź cień romansu.
                Pogarda to przywilej ludzi światłych i rozumnych. W innych przypadkach jest przejawem gówniarstwa i ciemnoty...

                Skomentuj

                • marvick_75
                  Świntuszek
                  • Feb 2010
                  • 59

                  ja tez jestem za tylko zeby to na starcie juz bylo jasne dla obydwojga
                  .........nylon fetish fan........

                  Skomentuj

                  • czarnulka_22
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Nov 2009
                    • 212

                    Nie mam nic przeciwko tylko musi byc wszystko jasne przed samym stosunkiem dla obu stron.

                    Skomentuj

                    • Nolaan

                      Prawda. Ryzyko jest, ale nie ma takich rozrywek, które jakiegoś ukrytego haka nie mają.
                      Wszystko to kwestia obopólnego dogadania się i porozumienia ponad podziałami
                      Wtedy frajda jest, że hej.

                      Skomentuj

                      • Zwyczajnie
                        Erotoman
                        • Jun 2009
                        • 412

                        Nie jest czymś złym jeśli dwie osoby nie mają partnerów,chcą tego i wiedzą jakie to może ciągnąć za sobą konsekwencje. Bo seks mimo wszystko to nie tylko przyjemności. Osobiście nie popieram, jak na razie, bo tylko krowa zdania nie zmienia. Może jestem naiwna, ale czekam na kogoś kto mnie pociągać będzie nie tylko fizycznie. : ) Gdyby było inaczej, w temacie o tym 'jak często się kochacie' - mogłabym napisać - jak tylko mam ochotę. Ale to nie na tym polega.
                        Forever young.

                        Złe języki obgadują,
                        dobre dają orgazmy.

                        Skomentuj

                        • pacificadventur
                          Świętoszek
                          • Apr 2010
                          • 20

                          zona mnie z tego problemu wyleczyla)

                          Skomentuj

                          • julianna
                            Banned
                            • Dec 2006
                            • 1036

                            Napisał yataman
                            Co myślicie o sexie bez zobowiązań??? Spotykają się oboje i poprostu kochają sie dla przyjemności, bez zobowiązań. Skomentujcie to. Mi się podoba.
                            jeśli ktoś ma takie potrzeby, to proszę bardzo, tylko żeby potem nie było choróbstwa naokoło

                            ja osobiście nie chciałabym się dopasowywać do różnych partnerów, ani im tłumaczyć jak ja lubię to i owo...

                            Skomentuj

                            • Nikita
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • May 2006
                              • 237

                              to fajny układzik. kiedyś w takim sobie egzystowałam. przychodziłam, rżneliśmy sie, wychodziłam.
                              teraz z Moim też w pewnym sensie jest to seks bez zobowiązań, ale do tego dochodzi fakt że bardzo bardzo się lubimy, seks jest nam wspaniały, a miłości nie trzeba. czy to bez zobowiązań? chyba nie do końca... troche jednak o siebie sie troszczymy i dbamy

                              Skomentuj

                              • julianna
                                Banned
                                • Dec 2006
                                • 1036

                                Napisał Aśka
                                Julianna, słyszalas o czyms takim jak prezerwatywy?
                                oj tak.....mam pól szuflady czegoś takiego
                                ale oralu nie da rady w gumkach

                                Skomentuj

                                Working...