Pulchna czy szkielet?

[Motywatore]

Lubie "duże baby".
Takie są proporcjonalne.
Duży tyłek, biust C ewentualnie D.
Może być typ Jo.L. Beyonce

Kobiety robią błąd odchudzając się zbyt mocno.
Na skutek tego, nawet jak mają fajny biust to po gwałtownym odchudzaniu schodzi z niego powietrze.

Wzorce się zmieniają.
Już nie jest modny wieszak a kobieta kształtna.
Stąd nawet tyłki sobie powiększają.

[custodian]

Kobieta musi mieć tyle by mężczyzna miał za co złapać, ale nie tyle by musiał to trzymać....

[Away]

ale większość komplementuje i zachwyca się chudzielcami
ja lubię jak kobieta wygląda po prostu normalnie, nie za chuda, nie za gruba, mająca trochę ciałka .

[Gayka]

Lubie "duże baby". [...] Może być typ Jo.L. Beyonce

Z której strony one są 'duże', cokolwiek to w Twoim wpisie znaczy?

Ja wolę podziwiać szczuplaki.

[Hal]

Modne, nie modne... A jakie to ma znaczenie? Kobieta powinna mieć to, powinna mieć tamto, prawdziwe kobiety maja coś tam...

myślę podobnie

[MsMisska]

A co powinni mieć "prawdziwi faceci"?

Zarost

Wolę szczupłe.

[nuova]

Temat jest ogólnie beznadziejny, sam tytuł już sugeruje jaka powinna być prawidłowa odpowiedź ("wieszaki" - aseksualne, brzydkie, niekobiece, kościste; "pulchne" - ciepłe, miękkie, krągłe, kobiece). Nie wierzę, że przy tak zadanym pytaniu jakikolwiek facet odpowiedział "wieszaki", nie będąc posądzony o bycie gejem. Moim zdaniem jeżeli już przedstawiamy skrajności to wybór powinien być pomiędzy wieszakami a grubasami.

No i pozostaje kwestia postrzegania chudych i grubych. Dla jednych dziewczyna ze średnim biustem, średnią pupą, lekką oponką i bez wystających kości biodrowych będzie chudzielcem, dla drugich średnią, a dla trzecich już zbyt pulchną. Plus pytanie, czy jeżeli kobieta genetycznie jest drobna, ma wąskie biodra i nieduże piersi, ale BMI i BF ma w normie jest "prawdziwa", czy już może nie? Czy niskie i ogólnie malutkie Azjatki są jakimś dziwnym tworem z pochwą czy jeszcze są kobietami?

Na koniec dodam, że dla normalnych/przeciętnych facetów bez jakiś ekstremalnych fetyszy w żadną stronę liczy się całokształt: ładna buzia, kształtne cycki, jędrny tyłek.

[Zaanek]

Na koniec dodam, że dla normalnych/przeciętnych facetów bez jakiś ekstremalnych fetyszy w żadną stronę liczy się całokształt: ładna buzia, kształtne cycki, jędrny tyłek.

Normalnie masz u mnie piwo Nuova. W ogóle cała wypowiedź jest bardzo rozsądna. To już któryś post, gdzie masz podobne zdanie do mojego. Pozdrawiam

[Cicho_sza]

Chudzielec wrzuca na siebie opięte jeansy i luźny sweter i wygląda dobrze.

No tak akurat w tym wygląda dobrze, ale (zakładając że szkieletor jak to szkieletor ma małe piersi lub prawie w ogóle ich nie ma) w czerwonej wydekoltowanej kiecce nie wygląda zbyt ciekawie.
Chociaż nie wyglądam jak szkieletor - jestem "tylko" szczupła, ale i tyłek i cycki posiadam - to wiem że czasem ciężko mi się dobrze ubrać mimo że krąży taki pogląd że chudszym we wszystkim lepiej. Zgodzę się jednak z tym, że na pewno łatwiej znaleźć pasujące ubrania niż osobom puszystym

Co do problemu z jeansami - trzeba mierzyć portki różnych firm. Z Reserved czy HM mają dobre uda, ale za szeroki pas. Wydaje mi się, że Tally Weijl i Zara bardziej dają radę Poza tym, zwężenie u krawcowej naprawdę nie kosztuje dużo a masz idealne

Tak właśnie robię, ale dzięki za pomoc

Poza tym chciałabym wrócić jeszcze do głównego tematu. Większość pisała, że woli pośrodku, ale zauważmy że w temacie są dwie opcje: albo pulchna, albo szkieletor. Gdybym więc miała wybierać między tylko tymi dwiema opcjami to wybrałabym drugą. Zdecydowanie łatwiej jest być szkieletorem niż grubasem. Oczywiście zakładając że osoba pulchna w domyśle miała określać grubasa. Bo jeśli nie to zgadzam się z nuovą - pytanie nie ma sensu, bo jest zadane tak by wybrać pierwszą opcję.

[Sollat]

Przesada w obie strony jest niefajna.

[jrzyboy]

Pulchna , pulchna, i jeszcze pulchna !!!! Nie ma ładniejsze kobieta niz pulchna kobieta dla mnie !!!

[Malinka_a]

chuda, chuda i jeszcze raz chuda.

[wd83]

Jak wyżej

[Sally]

Sama jestem raczej szczupła z całkiem sporym cycem, ale podobają mi się krągłe dziewczyny. Lubię konkretne tyłeczki i miękkie brzuszki. W tym temacie zgadzam się ze swoimi partnerami.

[watch.out]

ani chuda ani gruba...... szczupla lub tez.. hmm.. oplywowa..