W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Seks koleżeński - czy jest możliwy?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kika_olsztyn
    Świętoszek
    • May 2005
    • 22

    #61
    no wlasnie dlatego jak na razie jeszcze nic nie zrobilam..ani w jedna ani w druga strone zeby potem nie zalowac..rozumiesz..

    Skomentuj

    • cizia00
      Świętoszek
      • May 2005
      • 41

      #62
      nom... Twoje zycie, Twoje problemy i Twoje sprawy... nie mieszam sie :] Powodzenia tyylko zycze

      Skomentuj

      • annamery!!!!
        Świętoszek
        • May 2005
        • 1

        #63
        Pierwszy Najwazniejszy Tylko Z Milosci Reszta To Przyjemnosc

        Skomentuj

        • romek-90-ols
          Seksualnie Niewyżyty
          • Apr 2005
          • 198

          #64
          witam po dluuugiej przerwie
          ale sie działo podczas mojej nieobecności.. no ładnie ej ktos tam napisał ze najpierw pisze że to muj przyjaciel optem że muy źle zycze itp. ej no bo on jest moim przyajcielem ale to nie znacyz ze nie moge mu kobiety pozazdrościć a co do tego ze tylko czkeąłem jak sęp na to aż im sie nie uda to przesada... czekałem bo wiedziałęm że to im nie wyjdzie.. tzn. nie czekałem bo na co miał bym czekać.. na Kike? nie no bez przesady:p podoba mi sie ale niejestem zdolny do tego zeby ją trak... podebraća poza tym... sprawy op ich rozstaniu sie diametralnie pozmieniały.. niegadajmy o tym bo to niwe temat na forum
          niech kaczyński urośnie
          WITAM PO DŁUŻSZEJ PRZERWIE

          Skomentuj

          • kika_olsztyn
            Świętoszek
            • May 2005
            • 22

            #65
            no fakt...az tak nie czekales.. "diametralnie pozmienialy??" yyy...o co chodzi?aaa juz chyba wiem.no tak..wiec jak jest Romek?

            Skomentuj

            • Bender
              Administrator
              • Feb 2005
              • 3026

              #66
              Napisał romek-15-ols
              czekałem jak sęp na to aż im sie nie uda to przesada... czekałem bo wiedziałęm że to im nie wyjdzie..
              Tak wlasnie robia sepy - lataja nad zwierzyna ktora wyglada na konajaca i czekaja na swoje
              Nie mowie tego zlosliwie, nie chce sie na ten temat spierac. Mowie to zartem bo probojac zaprzeczac potwierdziles tylko te slowa
              Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
              Billy Crystal

              Skomentuj

              • kika_olsztyn
                Świętoszek
                • May 2005
                • 22

                #67
                No to ostro ostro

                Skomentuj

                • tomekqs
                  Świntuszek
                  • May 2005
                  • 53

                  #68
                  Hmmm....Ja mam zdecydowane poglądy na ten temat:
                  1.Przyjaźń i sex,nie ma takiej moźliwości.
                  2.Bzyknąć się z dziewczyną kumpla-- uuuu.....ogromne świństwo.
                  3.Sex bez zobowiązań??--wydaje mi się żecoś takiego nie istnieje.
                  Reasumując -- sex jest moźliwy zawsze,ale niestety są tego konsekwencje.
                  1.Jeźeli w przyjaźni jest wątek sexualny,to czy to jest prawdziwa przyjaźń??
                  2.Gdyby moja kobieta PUŚCIŁA SIĘ z moim kumplem,"zabiłbym"ich oboje.
                  3.Sam sex jest pewnego rodzaju zobowiązaniem samym w sobie,więc o czym mowa??
                  0statnio edytowany przez Bender; 11-06-05, 14:33.

                  Skomentuj

                  • Rojza Genendel

                    Pani od biologii
                    • May 2005
                    • 7704

                    #69
                    Ja seks koleżeński gorąco popieram.
                    Praktykowałam nie raz i nie dwa razy... dla mnie to idealne rozwiązanie- żadnych zobowiązań i tym podobnych...
                    Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                    Skomentuj

                    • kika_olsztyn
                      Świętoszek
                      • May 2005
                      • 22

                      #70
                      zadnych zobowiazan-jesli dwie osoby maja takie podejscie to spoko gorzej jak jedna osoba sie w drugiej przez przypadek zakocha..to to bedzie zonk!

                      Skomentuj

                      • Rojza Genendel

                        Pani od biologii
                        • May 2005
                        • 7704

                        #71
                        No niestety, Kika... ryzyko wliczone w cenę!
                        Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                        Skomentuj

                        • Raine
                          Administrator
                          • Feb 2005
                          • 5252

                          #72
                          Seks kolezenski jako przysluga... no, nie powiem -- moim zdaniem istnieje cos takiego.
                          Swego czasu sypialem z kims, kto mnie nie pociagal (byla osobka bardzo szczupla a ja w takich nie gustuje raczej ) - nie widzialem w tym problemu, traktowalem to jako przyjacielska przysluge ;]
                          Zadne dalsze konsekwencje nie mialy miejsca.

                          To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                          Regulamin Forum.

                          Skomentuj

                          • peter30
                            Świętoszek
                            • Jun 2005
                            • 8

                            #73
                            jest to możliwe, sam miałem taki układ, ale pociągnął kilka miesięcy.... fajnie było

                            Skomentuj

                            • Rojza Genendel

                              Pani od biologii
                              • May 2005
                              • 7704

                              #74
                              Raine,
                              i tu się różnimy. Mnie facet MUSI pociągać, żeby był seks.
                              Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                              Skomentuj

                              • Raine
                                Administrator
                                • Feb 2005
                                • 5252

                                #75
                                Rojze - no, roznimy sie. Ale zapewniam, ze akurat *JĄ* zdecydowanie pociagala moja skromna osoba
                                Gorzej, gdyby nie postrzegala mnie jako obiektu lozkowego

                                To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                                Regulamin Forum.

                                Skomentuj

                                Working...