Jaki kraj wam sie marzy

[love_she]

coś bliżej - Finlandia, coś dalej - Kanada

[Stela7]

Mogłabym mieszkać gdziekolwiek,lubię odwiedzać,zapoznawać się z innymi miejscami co czynię na miarę możliwości,póki co jestem w momencie przysiądzenia na dupie w naszym kraju ..ale na przyszłość niczego nie wykluczam.

[upocone jajka]

Australia, moze moze kiedyś, jak nam z babą co odbije

[lance90]

Grecja, Grecja i jeszcze raz Grecja.
Oprócz tego może być jeszcze USA(Nowy Jork) i Australia.

[sister_lu]

Ostatnio marzy mi się Rugia, tym bardziej, że mam całkiem blisko.
Prowansja też kusi mocno.

[KP]

Finlandia - podbijam.
W tym roku odkryłem dla siebie zaś Korsykę... mmm...

[upocone jajka]

Finlandia? znam piłem ale troche za droga ta wódka

[Hal]

Generalnie uważam że Polska to bajeczny kraj i można tu bardzo fajnie i bezpiecznie żyć ... niestety brakuje nam mądrości i świadomości tego faktu niezbędnych aby chronić i dbać o to co zostało nam dane. Szukamy szczęścia gdzieś tam a potem tęsknimy ...
Rozmawiając z polakami na emigracji widzę jak wspominają i zastrzegają się że kiedyś ... jak dzieci ... na emeryturze ... nie sprzedają mieszkań bo ... bo wrócą. Odnieśli często sukces, świetnie im się wiedzie a jednak ... wspominają stracone szanse i czas ... Tęsknią, noszą w sobie jakąś zadrę.

kontynuacja myśli to już inny temat - co z tą Polską

[montilla]

Generalnie uważam że Polska to bajeczny kraj i można tu bardzo fajnie i bezpiecznie żyć ...

Generalnie z racji zawodu byłem w wielu obcych krajach, najlepiej podobała mi się Brazylia, ale na stałe nie chciałbym zamieszkać.

U mnie jest pewna periodyczność, jak jestem poza granicami Polski 3, 4 miesiące, to chcę wracać i tęsknię... za tym bagnem. Siedząc w domu 3 miesiące mam dość polskiej beznadzieji, aż znowu wyjadę i zatęsknię.

[Hal]

U mnie jest pewna periodyczność, jak jestem poza granicami Polski 3, 4 miesiące, to chcę wracać i tęsknię... za tym bagnem. Siedząc w domu 3 miesiące mam dość polskiej beznadzieji, aż znowu wyjadę i zatęsknię.

Tak, zauważyłem, to chyba też typowe. Pytanie skąd ta beznadzieja. Tu chciałbym zakląć ... Dlaczego zgadzamy się na to że rządzą nami tacy beznadziejni? Dlaczego u nas nie może być fajnie? Dlaczego nie możemy razem ciągnąć tego "wozu " zamiast rozdzierać go we wszystkie strony. Co sprawia że brakuje nam tej mądrości? Przecież warunki mamy

[montilla]

Dlaczego zgadzamy się na to że rządzą nami tacy beznadziejni? Dlaczego u nas nie może być fajnie? Dlaczego nie możemy razem ciągnąć tego "wozu " zamiast rozdzierać go we wszystkie strony. Co sprawia że brakuje nam tej mądrości? Przecież warunki mamy

Bo w Polsce wszystkie grabie zawsze grabią do siebie.

BTW, dzisiaj przekonamy się jak ta beznadzieja daleko jest posunięta. Idziemy do wymiaru ścigania, bo jakiś zbok nęka moją żonę ciągłymi smsami. Zobaczymy czy nasza Policja zechce coś z tym zrobić.

[Hal]

Bo w Polsce wszystkie grabie zawsze grabią do siebie.

Ale to my trzymamy te grabie lub decudujemy komu je powierzymy. Niestety mamy wryte ( ja nie mam ) w mózg złodziejstwo i krętactwo oraz przyzwolenie pod warunkiem że nam to krętactwo sprzyja. To nas niszczy i sprawia że tak jesteśmy beznadziejni

W temacie dodam: marzy mi się kraj mądrych, uczciwych i pracowitych ludzi

[dolarxyz]

marzy mi się kraj mądrych, uczciwych i pracowitych ludzi

Japonia

[Hal]

Japonia

Nieeeee, to skrajność, odrobinę fantazji i romantyzmu być musi

[upocone jajka]

ja nie tesknie, wyjechałem jako jeden z ostatnich, praktycznie wszyscy kumple w UK. do czego tu tesknić? do grzyba w Kamienicy?