W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Kto (nie)chce mieć dzieci?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Catalleya
    Gwiazdka Porno
    • Jan 2013
    • 1733

    Jestem teraz zdecydowanie za mloda na dziecko jak i nie mam do tego zdyt dobrych warunków by je dobrze wychować. Lecz kiedys chciałabym mieć.. Oczywiście 2 (tu pozwolę się rozmarzyc - chłopczyka starszego od dziewczynki by fajnych kolegów jej sprowadzał ).

    Skomentuj

    • dePknihT
      Świętoszek
      • Mar 2013
      • 27

      A ja zawsze chciałem mieć dzieci i mam jak na razie wspaniałą córeczkę. A seks jest jeszcze lepszy niż przed pojawieniem się dziecka.
      0statnio edytowany przez Astraja; 05-04-13, 12:18.
      "Zrób coś też i Ty dla rock'n'rolla"

      Skomentuj

      • marszczerano
        Seksualnie Niewyżyty
        • Feb 2013
        • 271

        Jeszcze za wcześnie o myśleniu o dzieciach , ale czasem , gdy widzę jak sie zachowują dzieci brata to mi sie ich odechciewa , zapewne jest to wina rodziców , dlatego wmawiam sobie , ze moje dzieci by takie nie były bo ja bylbym lepszym ojcem , ale jak wszyscy wiemy czasem sie to nie sprawdza ...
        Więc na dzień dziesiejszy dzieci nie chce mieć ... za jakieś 10 lat jedno i wystarczy
        Mam coś co nie ma wielu z Was, marzenia i ambicje.

        Skomentuj

        • senny
          Świntuszek
          • Apr 2013
          • 89

          Kiedyś myślałem, że chcę ale to się zmieniło.

          W sumie nie wiem tego do końca, ale nie umiem się z nimi bawić, gadać z nimi, denerwują mnie swoją obecnością, tym że coś do mnie mówią i oczekują odpowiedzi. Takie to dziwne. Ale nie mam pojęcia, z resztą to i tak głównie zależy od kobiety - to ona zachodzi w ciążę.

          Skomentuj

          • senny
            Świntuszek
            • Apr 2013
            • 89

            Napisał Astraja
            Tak jakby dorosły nie oczekiwał
            Ale dorosły mówi z sensem i jestem w stanie odpowiedzieć. Jak dziecko coś wydziamocze to nie za bardzo wiem - nie mam takiego zmysłu do gadania z nimi

            Skomentuj

            • Tom_Bombadil
              Gwiazdka Porno
              • Jul 2009
              • 2382

              Jak dojrzejesz i będziesz miał swoje to może Ci się zmieni - ale pod warunkiem, że zaangażujesz się w opiekę nad nim.
              Alea iacta est
              Alea iacta est
              Alea iacta est
              Alea iacta est

              Skomentuj

              • senny
                Świntuszek
                • Apr 2013
                • 89

                Napisał Tom_Bombadil
                Jak dojrzejesz i będziesz miał swoje to może Ci się zmieni - ale pod warunkiem, że zaangażujesz się w opiekę nad nim.
                Nie nazwałbym siebie niedojrzałym, chociaż dalej jestem młody.

                Teoretycznie tak, kiedy się pojawią dzieci nastawienie może się zmienić, ale nie musi.

                Skomentuj

                • Raija
                  Erotoman
                  • Jan 2013
                  • 416

                  Napisał senny
                  Kiedyś myślałem, że chcę ale to się zmieniło.
                  tez zaobserowalam to u siebie. jeszcze majac jakies 23-24 lata myslalam ze kiedys chcialabym zalozyc rodzine i miec dzieci, co najmniej dwoje. ale dzis ta wizja juz nie wydaje mi sie interesujaca. patrzac na dzieci znajomych coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ze do dzieci jednak mnie nie ciagnie. kilka razy ktos poprosil mnie o zostanie ze swoim dzieckiem, to byla dla mnie droga przez meke i czulam potworna ulge gdy juz to dziecko ode mnie zabierano. poza tym zuplenie nie odczuwam jakiejs wewnetrznej potrzeby bycia matką. ale to akurat mnie cieszy bo gorzej by bylo gdybym ją odczuwala, a z racji ze jestem sama i nie byloby z kim tego dziecka spłodzić to wtedy frustracja bylaby ogromna.

                  na dzien dziesiejszy dzieciom mowie nie.
                  A ja za dużo widzę, zbyt mocno czuję.

                  Skomentuj

                  • Ikcindow
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Feb 2009
                    • 323

                    Nie chcę mieć dzieci, bo mam a nie mam.
                    Twardy jak kamień, nie ufaj ludziom, jesteś sam.
                    Tak już zostanie, ludzie to psy i suki

                    Skomentuj

                    • Lilus

                      A ja mam synka i jestem bardzo szczesliwa ze mam takiego slodziaka fakt zycie z dzieckiem zmienia sie o 360stopni ale nie zaluje

                      Skomentuj

                      • MsMisska
                        Perwers
                        • Jan 2012
                        • 1409

                        Napisał Lilus
                        A ja mam synka i jestem bardzo szczesliwa ze mam takiego slodziaka fakt zycie z dzieckiem zmienia sie o 360stopni ale nie zaluje
                        Czyli nic się nie zmienia.

                        Ja bym chciała mieć. Nie teraz, ale kiedyś na pewno.

                        Skomentuj

                        • senny
                          Świntuszek
                          • Apr 2013
                          • 89

                          To, że nie mam podejścia do dzieci to jedno, bo faktycznie nie umiem z nimi rozmawiać, ani bawić się. Pewnie nie byłbym jakimś super ojcem.
                          Druga sprawa to utrata swobody, to egoistyczne i w ogóle ale w tej chwili lubię to, że nie muszę się martwić o nikogo, robię co chcę. Mogę siedzieć w mieszkaniu całymi dniami, ale to moja decyzja.
                          Chociaż pewnie jakbym znalazł dziewczynę, która dzieci będzie chciała mieć to pewnie dzieci będziemy mieć.

                          Skomentuj

                          • blackberry23
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Mar 2013
                            • 303

                            nie chce miec dzieci, moj facet tez nie. Czemu? oboje nie czujemy sie na silach by je wychowac, nie mamy na to mozliwosci i nie nadajemy sie na rodzicow.
                            Osobiscie w ogole nie odczuwam instynktu macierzynskiego i moze kiedys jak bylam mala dziewczynka chcialam miec duzy dom, meza, dwojke dzieci i psa, ale doroslam i znajac realia bede miec tylko meza i psa, bo domek juz mamy. A ze jestesmy troche egoistyczni wiec nie chcemy sie soba dzielic z jakims innym ludziem
                            'Ulegaj prostym uczuciom. Raz w roku pojedź w stronę zachodzącego słońca.' - "Dawca", M. Osikowicz

                            Skomentuj

                            • opowiedzmiotym
                              Gwiazdka Porno
                              • Feb 2012
                              • 1880

                              kocham dzieci z calego serca ale z 2 opcji wolalabym adopcje.. nie chce przechodzic calego 9cio miesiecznego procesu,ktorego po prostu nie boje. A wiem,ze sa dzieci w sierocincach ktore chcialyby zamieszkac w normalnym domu. ktos zapewne pomysli,ze to zwykle pojscie na latwizne.
                              Dupa Cycki

                              Skomentuj

                              • dePknihT
                                Świętoszek
                                • Mar 2013
                                • 27

                                Adopcja to nie pójście na łatwizne, to jest sztuka pokochania drugiego człowieka, który na początku bądź co bądź jest dla nas obce ale skazane na nasze uczucia. A własne dziecko mimo wszystko łatwiej pokochać gdyż było z nami juz od 9 msc.
                                "Zrób coś też i Ty dla rock'n'rolla"

                                Skomentuj

                                Working...