W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Seks po alkoholu

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Hal
    Perwers
    • Oct 2010
    • 1366

    #91
    Kobiecie łatwo mówić alkohol wszak niweluje bariery psychiczne i dodaje ochoty, ale facet . Po większej ilości alkoholu to mam tylko ochotę, no, jeszcze Go postawię, ale na dobry finisz z dowcipnym kremowaniem nie ma szans.

    Skomentuj

    • Betina
      Erotoman
      • Mar 2011
      • 596

      #92
      No tak "Pij, pij będziesz łatwiejsza", "Pij, pij nie będziesz mógł" - ot i cała prawda o połączeniu seksu i alkoholu
      "Używajcie polskich znaków. Jest różnica czy komuś zrobisz ŁASKĘ czy LASKĘ." - prof. Bralczyk

      Skomentuj

      • Hal
        Perwers
        • Oct 2010
        • 1366

        #93
        W ludowych powiedzonkach, przysłowiach i przyśpiewkach jest wieeeele prawdy.

        Skomentuj

        • Malgorzata
          Seksualnie Niewyżyty
          • Mar 2011
          • 196

          #94
          6-7 piw ? Przecież musisz po tym śmierdzieć jak gorzelnia piwa Królewskiego ? Jakiś drink, wino to fajnie, zauważyłam, że u męża sprawia większą ochotę na eksperymenty oraz wydłuża się czas zanim osiągnie orgazm. Generalnie jest to przesympatyczne, ale na pewno nie chciałabym się z nim kochać po 6-7 piwach.

          Skomentuj

          • HansB
            Ocieracz
            • Jul 2011
            • 116

            #95
            Po alkoholu całuję się bardziej namiętnie niż zwykle ; D

            Skomentuj

            • atwood
              Świętoszek
              • Nov 2011
              • 38

              #96
              kiedyś 2 lampki wina owszem , drink i było fajnie przyjemnie, a teraz nie ma mowy , po lampce zasypiam , po piwie sikam jak szalona i też zasypiam, a nigdy po pijaku bo helikopter utrudniał nawet leżenie w bezruchu

              Skomentuj

              • Ville
                Seksualnie Niewyżyty
                • Nov 2011
                • 237

                #97
                Ohh... Kiedyś miałem taką dziewczynę (niemalże sobowtór Liz Vicious) i był to związek taki raczej hippisowski
                Całe założenie było takie, że łaziliśmy z koleżanką po rożnych polach, lasach, poligonach, parkach i piliśmy alkohol (najczęściej piwa) do oporu
                Po jakimś czasie stwierdziliśmy, że skoro już tak sobie pijemy to żeby było jeszcze fajniej możemy się pokochać
                Fajnie było, fajnie naprawdę... Hedonizm w pierwotnej postaci
                A co ciekawe wszystkie stosunki z ową dziewczyna miały miejsce na otwartej przestrzeni. To też był urok... Piwo, seks, swoboda...
                I teraz tak czasami żałuje, że przerwałem ten związek bez żadnych perspektyw, bo wspomnienia mam kapitalne

                Skomentuj

                • Casta
                  Świntuszek
                  • Oct 2011
                  • 56

                  #98
                  moje skromne doświadczenie mówi że alko prowadzi do sexu ale w samym sexie nie pomaga chyba że w małych ilościach...

                  Skomentuj

                  • Ville
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Nov 2011
                    • 237

                    #99
                    Mi tam nie robiło różnicy

                    Skomentuj

                    • HansB
                      Ocieracz
                      • Jul 2011
                      • 116

                      Lubię całować się z chłopakiem, kiedy on pije piwo. Nie wiem czemu, podnieca mnie smak jego ust po browarku. Ale po pijaku wolę nie. Mam studia do skończenia, nie chcę zajść (popełnić?) w ciążę.

                      Skomentuj

                      • marzenka5
                        Banned
                        • Jan 2011
                        • 239

                        Staram się nie pić dużo alkoholu, bo wtedy moje żądze się wzmagają i mogę podejmować lekkomyślne decyzje...

                        Skomentuj

                        • snb_girl
                          Banned
                          • Oct 2010
                          • 213

                          Po niedużej dawce alkoholu, wina czy dobrym drinku jest bardzo spoko, wyostrzają się zmysły, posunąć się można trochę dalej, bez rozkminiania czy wypada czy nie, Im więcej procentów, tym bardziej z seksu robi się komiczna scenka no i zasada u facetów- wzmaga pożądanie, odbiera wykonanie

                          Skomentuj

                          • Atme
                            Ocieracz
                            • Jul 2011
                            • 105

                            Maxi.Kaz - moze HansB akurat nie lubi piwa, ktore pijasz ;-)
                            "Some cause happiness wherever they go, some whenever they go."

                            Skomentuj

                            • daj_mi
                              Emerytowany PornoGraf
                              • Feb 2009
                              • 4452

                              Napisał HansB
                              Lubię całować się z chłopakiem, kiedy on pije piwo. Nie wiem czemu, podnieca mnie smak jego ust po browarku. Ale po pijaku wolę nie. Mam studia do skończenia, nie chcę zajść (popełnić?) w ciążę.
                              Rozwalił mnie ten tok myślenia. Gdyby zawsze po pijaku zachodziło się w ciążę, byłabym matką wesołej gromadki
                              Wielkość tkwi w perwersji. Wszystkie moje opowiadania erotyczne.

                              Regulamin forum

                              Skomentuj

                              • Nolaan

                                Może jeszcze będziesz?

                                Skomentuj

                                Working...