Kobiecy wytrysk

[Kalilah]

Ja nie mam pojęcia, ale mogę Ci podesłać kontakt do osoby, która tego dokonała.
Serio nie wiem, ja w takich momentach tracę kontakt z rzeczywistością.

[watch.out]

Roz34.. "szarpanie cipki" prawie zawsze dziala
Wiesz o co chodzi? taka palcowka ale gora-dol a nie pchanie w przod tyl.

[fan_dupeczek]

"szarpanie cipki" prawie zawsze dziala

Z opowiadań czy autopsji?

[Kalilah]

Roz34.. "szarpanie cipki" prawie zawsze dziala
Wiesz o co chodzi? taka palcowka ale gora-dol a nie pchanie w przod tyl.

Jak to tak opisujesz to cała magia znika Ale chyba coś w tym jest

[watch.out]

Wiem Kali, ze glupio to nazywam
Fan... 3/5 testowanych mialy wytrysk.. Reszta wierzgala sie i dostawala spazmow wiec..sposob jest sprawdzony.

[VictoriiA]

potwierdzam łoczowe 'szarpanie', im szybciej i mocniej - tym lepiej

[fan_dupeczek]

wierzgala sie i dostawala spazmow wiec..sposob jest sprawdzony.

Przetestujemy!

[watch.out]

Nie zapomnij i ocieraniu koncami palcow o gorna scianke i tego guziczka
Aaa.. I przygotuj sie na palenie w przedramieniu

[fan_dupeczek]

Wzmocni się trochę łapa!

3/5...hmm...to dużo, nie ma lipy, cza próbować !

[watch.out]

Have fun

[Koper85]

Nie ma w tym nic nadzwyczajnego i nieosiągalnego,prawie każda kobieta może mieć taki orgazm z wytryskiem.
Jak tego dokonać ?
Poprzez odpowiednią stymulację puntu g tj. np. kiedy kobieta leży na plecach wsadzamy palec palce (dłoń wewnętrzną stroną do góry) mniej więcej do jego środkowego zgięcia natomiast kciukiem masujemy łechtaczkę ala formowanie kulki z plasteliny środkowym palcem i kciukiem. wygląda to trochę tak jakbyście chcieli od wewnętrznej i zewnętrznej strony ścisnąć łechtaczkę i pkt.g czyli wewnętrzną cześć jej zakończeń nerwowych. Palec wewnętrzny dociskamy do ściany pochwy w miejscu pkt. g tylko beż przesady bo przesada wywoła ból. Można też wprowadzać ulepszenia typu różne "wiraże" nadgarstkiem, przemieszczamy dociśnięty palec delikatnie i szyblo do wewnątrz i zewnątrz nie odrywając palca od scianki /pkt. g. jeżeli ktoś jest w stanie robić to takimi wibracyjnymi ruchami to jeszcze lepiej :-).
Reakcje kobiety ?
- zaczyna się wić
- ściskać udami rękę :-)
- skurcze pochwy
- ! uczucie parcia na pęcherz, nie przerywamy to nie jest chęć oddania moczu
- drgawki mięśni nóg
Wytrysk jest z cewki moczowej - informacja dla tych do się bawili w duskusje o wytryskach z pochwy :-) i nie jest to mocz ! Występuje tu taka zasada jak u mężczyzn podczas erekcji kanał moczowy jest zamykany, a nasienny otwierany (nie chcę mi się tego opisywać dla chętnych lektura anatomii) ilościowo mozna to porównać do ilości spermy wszystko zależy od osoby. Jest to przezroczysta ciecz o zapachu hmm... trudno to określić trochę innym niż wydzielina z pochwy sprawdźcie sami.
Wrażenia ?
Z opisu kobiet orgazm taki ze pojawiają się gwiazdki w oczach coś ala przy mdleniu. Zapiera dech w piersi, mocne ukrwienie w okolicy klatki piersiowej (czerwona klata :-p). Należy uważać na odruchy (można mimowili dostać z kolana w nos :-p) przynajmniej mi się zdarzyło.
I na koniec podsumowanie !
Nie kończymy stymulacji jak partnerka mówi ze chce jej się siusiu wierzga itp. im szybciej, dłużej, mocniej (jak kto lubi) tym lepiej. Aha i na koniec - można mieć kilka takich orgazmów jeden po drugim o ile partnerka da radę no i operator ręki.
Zapomniał bym dodać ! Okryjcie czymś łóżko bo osobiści zdarzyło mi się ze prześcieradło przeciekło i miałem plamę na łóżku o specyficznym zapachu :-p

Pozdrawiam,
Kopr

[daj_mi]

Watchu dobrze gada, ja tak mam odjazdowe orgazmy

[Away]

Miałam coś takiego rzeczywiście jak parcie na pęcherz, ale nigdy wytrysku nie było , bu

[Matth]

Kiedys był taki filmik, w którym miły pan pokazywal w skrócie co i jak:

http://www.redtube.com/15878

W pełnej wersji wspominał coś o masowaniu całego ciała i odpowiednim przepływie krwi. Odnajdywaniu spiętych miejsc w organizmie i rozmasowywaniu ich. Podobno każda kobieta może osiągnąć wytrysk z użyciem tej techniki.

Nie wiem jak z wklejaniem linków, jeśli nie można wklejać to poniosę karę

[smarkas]

ja przeżyłam to tylko dwa razy.. i to kilka lat temu. Od tamtej pory nie udało mi się powtórzyć tego.. Pamiętam właśnie to parcie na pęcherz ja byłam przekonana, że się posikałam i uciekłam od faceta wtedy a on chodził dumny jak paw