Pończochy

[marzenka5]

Ja nawet latem noszę pończochy, wiem, jak to na facetów działa...

[pannaanastazja]

Na pewno w upał 40 stopni Wtedy wygląda się jak idiotka w czymkolwiek czy to pończochy czy rajstopy

[Tinytoon]

Marzenka postanowiła podgrzać atmosferę i nadziała się na prawy prosty Anastazji Ach te kobiety

Nie chce wnikać komu i jak jest gorąco, bo sam nie praktykowałem noszenia pończoch, ale prawda jest taka, że działają na facetów jak mało co. Mówię to oczywiście z autopsji

[nuova]

Kocham pończochy, niestety zgadzam się z pannąanastazją - w naszym kraju ubierać można je jedynie pod sukienki/spódniczki sięgające minimum 1/2 uda, zakrywające koronkę.

[pannaanastazja]

Polska jest niestety opóźniona, raz miałam samonośki w szkole a chodzę do naprawdę tolerancyjnej szkoły gdzie możemy mieć tatuaże a za to że było mi widać owe pończochy dostałam naganę pisemną

[PabloXM]

Za zwykłe pończochy? Albo było widać u góry wykończenie bo szorty były krótkie albo po prostu chcieli Cię uwalić dla zasady To nawet u mnie w LO nikt nie czepiał się bielizny.

[nuova]

Ja tam do szkoły bym nie założyła, nawet bardzo tolerancyjnej (moje liceum też było b. tolerancyjne, no ale bieliznę się chowa w pewnych miejscach...) ale na imprezę czy jakieś wyjście - jak najbardziej. Obecnie zastępuję pończochy zakolanówkami - polecam Chociaż też trzeba uważać na agresywnych samców.

a zwykłe pończochy? Albo było widać u góry wykończenie bo szorty były krótkie albo po prostu chcieli Cię uwalić dla zasady To nawet u mnie w LO nikt nie czepiał się bielizny.

Ty na serio? Ja tam rozumiem, że za taki widok: http://stylio.pl/members/pictures/294/294071_l.jpg nauczyciele wstawiają nagany. Impreza, koncert, wyjście na miasto z facetem - spoko, byle nie w Polsce. Ale do szkoły/pracy/ bym nie założyła w życiu.

[pannaanastazja]

Zakolanówki nie wyglądają agresywnie zacznijmy od tego...
I tak, tak właśnie chodzę po szkole i nikt się tego nie czepia oprócz pani wice dyrektor - chodzę do szkoły gdzie ceni się człowieka i jego indywidualność . Praca to co innego tam obowiązuje strój skromny, służbowy ale komu to w ogólniaku przeszkadza nie rozumiem dobrze że mogłam mieć czerwone końcówki włosów i tatuaż zmywalny

[nuova]

Zakolanówki nie wyglądają agresywnie zacznijmy od tego...
I tak, tak właśnie chodzę po szkole i nikt się tego nie czepia oprócz pani wice dyrektor - chodzę do szkoły gdzie ceni się człowieka i jego indywidualność . Praca to co innego tam obowiązuje strój skromny, służbowy ale komu to w ogólniaku przeszkadza nie rozumiem dobrze że mogłam mieć czerwone końcówki włosów i tatuaż zmywalny

Ja tam nie będę dyskutować, dla mnie to przesada Kolorowe włosy a bielizna na wierzchu to zupełnie co innego, wygląd oryginalny a wyzywający - tak samo. I nie wiem czemu zakolanówki miałyby wyglądać agresywnie?

[pannaanastazja]

Sama tak napisałaś? O.o

Jeśli nie ma się tyłka ani piersi na wierzchu a widać fragment pończoch nie jest to w ogóle wyzywające tym bardziej że mój makijaż ogranicza się do tuszu do rzęs i pomadki

[nuova]

Ech, matury z polskiego to Ty chyba nie pokonasz Napisałam, że ubierając zakolanówki trzeba uważać na agresywnych samców. To moje zdanie i go nie zmienię - pończochy są świetne, ale trzeba umieć je dobrać do ubioru i okoliczności. Tyle.

[pannaanastazja]

Sugerując że w takim stroju trzeba uważać na agresywnych samców dajesz do zrozumienia iż owy strój jest wyzywający - trzeba umieć wyciągnąć kontekst z zdania, ty tego widocznie nie umiesz, to smutne.

[nuova]

Ale z mojej wypowiedzi nie trzeba żadnych kontekstów wyciągać Napisałam dokładnie to, co myślałam - zakolanówki są świetną alternatywą dla pończoch, ale mimo wszystko trzeba uważać na agresywnych facetów, którzy mogą je zinterpretować na swój sposób. Broń Boże nie wspominałam o agresywnych zakolanówkach, z takimi się nie spotkałam jeszcze Z mojej strony koniec offtopa, proponuję zamienić pończochy na lekcję j. polskiego i pozdrawiam

[pannaanastazja]

Kto to mówi Zresztą nie mam zamiaru być ograniczona i chodzić w upały w pończochach, sorry jestem za młoda , za jędrna i wystarczająco smukła by chodzić w czym mi się podoba

[PabloXM]

Czy czasem zakolanówki nie zwią się antyseksy?