W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Sny Beztabowiczów

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pasek102
    Seksualnie Niewyżyty
    • Nov 2009
    • 211

    Śniła mi się dzisiaj kostnica.
    Pamiętam jak podszedł do mnie lekarz w białym fartuchu i śmiesznym nakryciu głowy. Poprosił bym poszedł za nim rozpoznać denatkę. Po przejściu paru metrów korytarzem uchylił drzwi jednej z sal.
    Trochę się bałem, więc ukradkiem zerknąłem na pomieszczenie. Na środku był stół metalowy, ale żadnych zwłok nie widziałem. Postanowiłem wejść do środka.
    Lekarz spytał się mnie czy rozpoznaję denatkę. Znów spojrzałem na ten stół i zobaczyłem coś małego.
    Podszedłem bliżej by się temu przyjrzeć. Ku mojemu zaskoczeniu na stole leżała zużyta wczorajsza torebka herbaty.
    Lekarz powtórnie spytał się czy ją rozpoznaję.
    Odpowiedziałem. - Wczoraj ją widziałem.
    Ze smutkiem w oczach lekarz odrzekł. - Ktoś ją zalał wrzątkiem.
    Zacząłem się zastanawiać (ostatni ją widziałem, moje odciski palców na czajniku, brutalne morderstwo z udziałem wrzątku, 15 lat więzienia jak się patrzy). W myślach już liczyłem ile będę miał lat jak wyjdę z ciupy.
    I w tym momencie się obudziłem.
    Ze względu na podejrzenie o kryptoreklamę nie podam marki herbaty.
    Zapomniałem dodać ,że w tym śnie miałem telefon komórkowy z aparatem fotograficznym. Specjalnie dla was zrobiłem zdjęcie korytarza.

    Skomentuj

    • Zwyczajnie
      Erotoman
      • Jun 2009
      • 412

      Podczas wyjazdu ze znajomymi, polowała na nas ogromna anakonda. Ostatecznie sami się zabiliśmy, by nie być zjedzonymi. Paranoja.
      Forever young.

      Złe języki obgadują,
      dobre dają orgazmy.

      Skomentuj

      • Gayka
        Gwiazdka Porno
        • Feb 2010
        • 1637

        Ja dziś miałam kolejny popaprany sen, tym razem o propozycji trójkąta
        Mój ex w tym śnie był bi (w rzeczywistości jest 'rasowym' hetero) i zaproponował mi wspólną noc z nim i jego czarnoskórym przyjacielem. Na początku udawałam oburzoną, potem zapytałam, czy jeden nie byłby zazdrosny o drugiego, że bzykał się z kimś innym na jego oczach, a następnie zaczęłam namawiać koleżankę (która w rzeczywistości by się na taki układ nie zgodziła, a jeśli tak, to byłby to dla mnie ogromny suprajs), aby do nas dołączyła, a ta skwitowała to komentarzem, że nie ma nic przeciw, ale wolałaby z samym Murzynem Dalej były jeszcze jakieś rozmowy, ale samej akcji już nie doczekałam, bo się obudziłam

        Ogólnie to dziwne, że śnił mi się ten właśnie ex, bo daaaaawno o nim nie myślałam - ostatnio przed którymś wyjazdem do PL (czyli ze 2 lata temu już co najmniej), coby zadzwonić i się ugadać na piwo.
        GRAMMAR NAZI

        Skomentuj

        • Zwyczajnie
          Erotoman
          • Jun 2009
          • 412

          Napisał Gayka
          Ja dziś miałam kolejny popaprany sen, tym razem o propozycji trójkąta
          Że też ja nie mam takich popapranych snów.
          Forever young.

          Złe języki obgadują,
          dobre dają orgazmy.

          Skomentuj

          • Gayka
            Gwiazdka Porno
            • Feb 2010
            • 1637

            Ale przecież sama zabawa mi się już nie zdążyła przyśnić, więc mało to było podniecające
            GRAMMAR NAZI

            Skomentuj

            • Zwyczajnie
              Erotoman
              • Jun 2009
              • 412

              Na pewno bardziej podniecające niż anakonda, która ma zamiar Cię zeżreć.
              Forever young.

              Złe języki obgadują,
              dobre dają orgazmy.

              Skomentuj

              • Zwiąż
                Seksualnie Niewyżyty
                • Nov 2010
                • 239

                Napisał Pasek102
                Zapomniałem dodać ,że w tym śnie miałem telefon komórkowy z aparatem fotograficznym. Specjalnie dla was zrobiłem zdjęcie korytarza.
                Ach, damn. Sam muszę dojść do tego jak to zrobić, dziś miałbym dobre zdjęcia

                To był długi sen, więc będę pomijał nieciekawe elementy (stacja benzynowa czy coś w tym stylu nie była fascynująca)
                Razem z moją przyszywaną babcią i dziadkiem oraz dwoma moimi znajomymi wybraliśmy się w podróż, nie pamiętam już dokąd i czy w ogóle mieliśmy jakikolwiek cel (chyba tak). Jechaliśmy fiatem 125p, co dość ważne, w wersji kabrioletowej. Po dłużeszej już drodze zobaczyliśmy, że na niebie nie ma Słońca, tylko 12 malutkich słońc rozłożonych jak cyfry na tablicy zegara. Moi kumple zaczęli rozmawiać ze sobą co się mogło stać, to słyszać babcia powiedziała, że musi nam coś pokazać.
                Pojechaliśmy w miejsce, gdzie dopiero budowane było metro młociny. Naszym oczom ukazał się wykolejony pociąg (to był zwykły pociąg ale jechał metrem ), totalnie zniszczona zabudowa metra i co najwspanialsze- mnóstwo niesamowicie dziwnych zwierząt 12 metrowy bezwłosy i bezkostny szczur, sądząc po tym, co robił bardzo drapieżny, latające żółwie polujące na ptaki () i wiele, wiele innych, bardzo drapieżnych i bardzo dziwnych zwierząt kanibali Ależ to bylo świetne
                I żałuję, że nie miałem mojego aparatu ze sobą. Powrzucałbym kilka zdjęć z sennej sesji
                Kaczko-królik

                Skomentuj

                • PabloXM
                  Gwiazdka Porno
                  • Sep 2009
                  • 1746

                  Co brałeś??

                  Mi się śniło, że cofnałem się w czasie do NRD. Mieszkałem w trójkątnym bloku, do którego wejście było przez okno drabinką p.poż. Ten blok jako jedyny stał na betonowym iksie, pod którym była rzeka... Tyle pamiętam
                  Stay fresh, no matter where you are.

                  Skomentuj

                  • Dromader
                    Emerytowany PornoGraf
                    • Sep 2006
                    • 523

                    Mnie się śniło, że Kata była motorniczym. Musiała porzucić tramwaj, bo spieszyła się na zajęcia. Ja przejąłem ster i prowadziłem na oślep

                    Skomentuj

                    • Zwiąż
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Nov 2010
                      • 239

                      Nic a nic ale chyba wreszcie zainwestuje w taką roślinkę z (chyba) Ameryki południowej, po której sny są ponóć jeszcze żywsze a po obudzeniu lepiej się je zapamiętuje No dobrra, trochę z kumplami pliśmy (dużo) wcześniej i graliśmy w mortal kombat i walki gladiatorów na movie na ps3
                      Kaczko-królik

                      Skomentuj

                      • Bambiii
                        Perwers
                        • Feb 2009
                        • 852

                        Z piatku na sobote mialam okropny, pijacki sen. Snilo mi sie, ze spedzalam wakacje na ksiezycu, a pozniej okazalo sie, ze nie moge wrocic i musialam stoczyc z jakas kobieta walke na pogrzebacze. Wygralam, wbijajac jej pogrzebacz w serce...
                        Eat shit.

                        Skomentuj

                        • Zwiąż
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Nov 2010
                          • 239

                          Czemu okropny? Brzmi rewelacyjnie I nawet można nie mieć wyrzutów sumienia, morderstwa tworów swojej podświadomości nie są karane
                          Kaczko-królik

                          Skomentuj

                          • Soundsleep
                            Erotoman
                            • Mar 2011
                            • 734

                            Z dzisiejszych snów:
                            Znalazłem się w nieznanej mi krainie. Przedzierałem się przez gąszcza zarośli, które rozrywały moje ubranie. Dotarłem do jakiegoś obozu. W obozie były więźniowie. Zorientowałem się, że to obóz koncentracyjny. Sięgnąłem po aparat, który jakimś cudem wisiał na mojej szyji. Zrobiłem parę zdjęć. Ludzi zagłodzonych, bitych przez strażników, więźniów zjadających się wzajemnie. W pewnym momencie usłyszałem wyjącą syrenę alarmową. Zacząłem uciekać. Za plecami usłyszałem ujadanie i szczekanie psów. Psy w końcu mnie dopadły, poczułem ból w kostkach, zęby wbijające się w uda, i zaciskające się szczęki na ręce. W końcu strażnicy odsuneli psy, i dwóch z nich mnie postawiło na nogi. Założyli kajdanki, i wrzucili do łódki. Łódka płynęła nurtem rzeki. Gdy tak odpływałem od brzegu, strażnicy rozłożyli haułbice i zaczęli z niej strzelać. Pociski przelatywały obok mojej łódki. W końcu jeden pocisk wpadł do mojej łódki. Zacząłem się strasznie pocić, trząść. Jednak długo pocisk nie wybuchał, przeciągając moje męczarnie. W końcu pocisk wybuchł. I zaczynałem umierać.

                            Byłby to zwykły koszmar, gdyby nie to, że po wybuchu pocisku, moje ciało zaczynało ból odczuwać, potem ten ból był mniejszy, potem nie odczuwalny wcale, a następnie zaczynałem jakby lewitować i opadać w ciemną gęstą pustkę. Odlatywać... odlatywać... odlatywać...
                            Gdy się obudziłem z tego snu, długo patrzyłem w jeden punkt, serce mi biło jak oszalałe, w ustach miałem sucho, byłem cały spocony, w uszach mi dźwięczało. Po 20 minutach znów zasnąłem.

                            To był już trzeci sen, który odczuwałem go cieleśnie. Inny był taki, że próbowałem bliżej nieokreśloną kobietę ratować przed jakimś szalencem, i koleś zaczął wbijać w mój żołądek katanę. Potem ją obracać i obracać.... w żołądku co gorsza czułem łaskotanie, jakby chmara motyli w nim latała. I to było najgorsze.

                            Zastanawiałem się potem przez długi czas, czy umieranie, przez to co się odczuwa, może mieć różne oblicza.

                            Skomentuj

                            • Zwiąż
                              Seksualnie Niewyżyty
                              • Nov 2010
                              • 239

                              Rozłóż się na kozetce i opowiedz o swoich lękach
                              Kaczko-królik

                              Skomentuj

                              • Soundsleep
                                Erotoman
                                • Mar 2011
                                • 734

                                Tjaaa Jak parę lat temu byłem u psychoterapeuty i rzekłem mu podobny sen, gdzie odczuwałem go cieleśnie, to spytał się czy mam myśli samobójcze
                                Nie, nie, nie, ja dziękuję

                                Choć swoją drogą ciekawi mnie ta symbolika w moich snach... hmmm.
                                0statnio edytowany przez Soundsleep; 31-03-11, 18:02.

                                Skomentuj

                                Working...