Seks podczas okresu?!

[malinkaa7]

Ja lubię sie kochać podczas okresu i mój chłopak też. Nieprzeszkadza nam to. Pozatym ja odczuwam w te dni jeszcze większą przyjemność z sexu

[celinka 17]

no ale jak jak przeciez wtedy krwawimy.. a co jesli mamy tampon. to tak przy chlopaku mamy go wyciagnac ? albo powiedziec "poczekaj tylko wyciagne tampon" . to jest takie jakies dziwne.

[malinkaa7]

Ja akurat używam głównie podpasek. Więc hop majtki zdejmuje i tyle. Przecież mozesz pójść do łazienki wyjąć i szybciutko przylecieć do ukochanego..ja problemu nie widze. Celinko17 jeśli ktoś jest długo ze sobą, są bardzo blisko związani i sobie ufają i nie ma wstydu to nie ma żadnego problemu powiedzieć.."poczekaj tylko wyciagne tampon"

[celinka 17]

rozumiem spoko. ale to tak dziwnie .. nie wiem moze kiedys sprobuje.dzieki

[toxicgirl]

mojemu facetowi okres w niczym nie przeszkadza. ja natomiast preferuje sex w dni bez okresu, ze wzgledów czysto estetycznych.


a-fly-woman-Oralnie? To już chyba lekke przesada...

jestem tego samego zdania...

[Vermut]

Ja akurat używam głównie podpasek. Więc hop majtki zdejmuje i tyle. Przecież mozesz pójść do łazienki wyjąć i szybciutko przylecieć do ukochanego..ja problemu nie widze. Celinko17 jeśli ktoś jest długo ze sobą, są bardzo blisko związani i sobie ufają i nie ma wstydu to nie ma żadnego problemu powiedzieć.."poczekaj tylko wyciagne tampon"

Tak, najpierw "poczekaj tylko wyciągnę tampon", potem chodzenie w papilotach albo w maseczce z ogórków przy facecie - tak umiera namiętne uczucie, a zaczyna się rutyna

Niezależnie od stopnia bliskości, uważam że pewne rzeczy powinno się zostawić, że tak powiem, poza polem widzenia partnera. Bo mogą one popsuć całokształt. Dlatego doskonale rozumiem celinkę17 i też uważam, że to mocno niezręczna sytuacja. Ja osobiście nie chciałbym usłyszeć "poczekaj tylko wyciągnę tampon", to zabiłoby nastrój.

[celinka 17]

Vermut myśle że mój chłopak myśli tak samo jak Ty. pomogło mi to co napisałeś.

[***unknown***]

Tak, najpierw "poczekaj tylko wyciągnę tampon", potem chodzenie w bibelotach albo w maseczce z ogórków przy facecie - tak umiera namiętne uczucie, a zaczyna się rutyna

"bibelot - drobny, dekoracyjny przedmiot, czasem cenny, niemający zwykle znaczenia użytkowego, ustawiany w szklanych gablotach, na półkach itp."

czy Ci sie z papilotami nie pomylilo?...

[Vermut]

heh, pomyliło nie znam się na tych wszystkich ****ariach

[malinkaa7]

Hmm Vermut ja akurat tamponów nie używam więc tak mojemu chłopakowi nie mówie jedynie zdejme szybko majtki z podpaską i gdzieś tam schowam i wskakuje pod kołdre do mojego skarba. Nie widze w tym nic złego Rutyny w moim związku nie ma i wątpie żeby była bo jesteśmy temperamentni i podobni do siebie. Pozatym w papilotach nie musze spać bo z natury mam kręcone włosy a maseczke to mój facet sobie nawet czasem robi więc nie widze problemu Tyle na ten temat..wide ze mam trochę odmienne zdanie my poprostu z moim chłopakiem jestesmy bezpośredni i mówimy sobie wszystko. A namiętności i nastroju w naszym związku nie brakuje. Wszytsko zalezy od partnerów co mówią a co nie..na co mogą sobie pozwolić itp.

[Konieczko]

Sex podczas okresu jakos mnie zbytnio nie odstrecza, zawsze mozna zrobic to pod prysznicem i to zalatwia poniekad sprawy higieniczne. Moja dziewczyna nie zawsze podziela moj entuzjazm co do sexu podczas okresu ale na minete to mi nie pozwoli a i ja hmm ... raczej tez bym sie raczej nie odwazyl no chyba ze mnie przekona hihi

[WamPia]

Nigdy jeszcze nie próbowałam, aczkolwiek, jeżeli mój facet miałby ochotę to jak najbardziej jestem za.

Ale na orala w Te Dni bym się nigdy nie zgodziła.

[dahrehor]

W latach 60-tych "Hell's Angels" mieli rytuał "chrztu krwi". Chodziło o seks oralny z kobietą w trakcie okresu.

[brzesiu]

Dwa czy trzy razy tego spróbowaliśmy w sumie w te dni niektóre kobiety maja bardzo dużą ochotę.
Osobiście mnie to troche brzydzi ale to raczej przez taki wrodzony petandyzm.

[maxibon_22]

narazie nie kochaliśmy się podczas okresu i nie rozmawiałem o tym z moją dziewczyną, myślę że to temat przyszłości...