W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Seks w aucie.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Anfernee24
    Ocieracz
    • Nov 2005
    • 116

    Dla mnie sex w samochodzie jest nawet spoko, a moja Niunia powiem wam, ze nawet bardzo to lubi. Nie wiem dlaczego ? Moze dlatego ze jest mało miejsca i czujemy sie wtedy naprawde blisko siebie ?
    A w sumie z tym miejscem nie jest tak źle. Przednie fotele max do przodu i na tylnej kanapie nie jest tak źle.

    Skomentuj

    • lukass_lbn
      Świętoszek
      • Oct 2005
      • 2

      Sex W Samochodzie Jest Spoko Czasami Poterzebne Jest Oderwanie Sie Od Ciagle Tych Samych Pozycjy W Tym Samym łóżku A Tak Jest Czasmi Ciekawie Bo Mozna Zaliczyc Mandacik Za To
      Alobo Jak Ktos Chce W Dzien Pojechac Do Lasu To Przypadkiem Moze Cie Ktos Podgladac
      Wiem Cos O Tym Bo Jak Jezdziłem Z Moja Na Sex W Dzien Do Lasu To Pare Razy Koles Pubowal Co Zobaczyc Ale Zawsze Albo Ja Albo Moja Go Zauwazylismy I Sciema Ze Nic Nie Robimy Polecam Auto Vw Golfii

      Skomentuj

      • tom123
        Świętoszek
        • Nov 2005
        • 14

        Moje wspomniena to z Opla Vectry ,Golfa 3 ,oraz Forda mondeo jak narazie to w Opelku było najfajniej .Polecam samochodzik w ciemnym lasku .

        Skomentuj

        • Belleteyn
          Emerytowany PornoGraf
          • Oct 2005
          • 2737

          Wjechaliśmy moim audi 80 w głębokie krzaczory. Lasek dokoła nas a my na tylnym siedzeniu w pozycji na jeźdźca(ale on na siedząco) kochaliśmy się aż zaparowały szyby. MMMM :-)A więc jestem ZA seskem w samochodzie ;-)

          No pain, no gain.

          Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą...

          Skomentuj

          • Rojza Genendel

            Pani od biologii
            • May 2005
            • 7704

            Tak, Audi 80 jest całkiem duży w środku :-)
            Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

            Skomentuj

            • Kwiat lotosu
              Świntuszek
              • Nov 2005
              • 81

              Mnie bardzo kręci seks w samochodzie na parkingu, nocą. Małe prawdopodobieństwo, że ktoś nas zobaczy, ale zawsze ten dreszczyk pozostaje
              Free your mind......

              Skomentuj

              • glizdziarz
                Banned
                • Sep 2005
                • 1981

                wszystko ok ale te dźwignie i wajchy. w jakimś kombiaku to tak

                Skomentuj

                • sunny :)
                  Świętoszek
                  • Dec 2005
                  • 3

                  probowalam i juz wiecej nie chce! To cale ustawianie odebralo mi ochote na jakiekolwiek igraszki
                  ...gdyby mi sie czasem chcialo tak jak mi sie nie chce...

                  Skomentuj

                  • napalona18
                    Banned
                    • Aug 2009
                    • 28

                    W środku mało wygodnie, można co najwyżej strzelić lodzika. Ja tam wolę oprzeć się o maskę i wypiąć pupę. Trzeba tylko bacznie się rozglądać...

                    Skomentuj

                    • oni33
                      Świętoszek
                      • Aug 2009
                      • 11

                      my we wszystkich dotychczasowych naszych autach mieliśmy wiele takich chwil i wspominamy bardzo miło bo to zwykle pod wpływem emocji, chwili, mocnego bodźca, ale tak jak wielu wspominało ważna jest przestrzeń i to był jeden z argumentów przy wyborze obecnego auta i padło na vana z automatyczną skrzynią, jest sporo miejsca i nie ma gałki zmiany biegów w podłodze

                      Skomentuj

                      • Karookarolina
                        Perwers
                        • May 2009
                        • 1050

                        Ja nie mialam przyjemnosci seksic sie w aucie, nawet nie wiem dlaczego.

                        Ostatnio jednak podczas jazdy po w miare uczeszczanej ulicy strzelał mi palcówkę, z druga reką na kierownicy i wzrokiem utkwionym w jezdnię. Bałam sie i sama nie mogłam sie skupic, ale powiedział, ze jak mu ladnie nie zapiszcze to mnie nie zostawi. Orgazm był cudowny. Polecam kazdemu
                        Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.

                        Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.

                        Skomentuj

                        • psotka
                          Świntuszek
                          • May 2009
                          • 71

                          Golf II i III.... Audi A6... w audi bylo bardzo wygodnie
                          w golfach tak srednio.... zawsze mialam siniaki na kolanach.... zawsze poobijalam sobie kolana w tej szczelinie pomiedzy fotelem a drzwiami....

                          Skomentuj

                          • Jaudi
                            Świntuszek
                            • Jul 2009
                            • 48

                            Powiem Wam tak :
                            Polecam seksik w autach typu "combi"
                            Ja uprawiałem seks w Fiacie Tipo ( tylne siedzenia złożone, co dało nam wiele miejsca dzięki bagażnikowi :amen: ), tylko potrzebne byłe ze dwa koce, bo twardo
                            Audi 80 B3 też już zostało ochrzczone ^.^ ( owe audi można zobaczyć w 1/15 w temacie "Pokaż Swoją Twarz" - kiedy to dodałem jedną fotkę za kółkiem )
                            Suma wszystkich strachów - gdy czas iść do piachu ...

                            Skomentuj

                            • Stela7
                              Tygryska
                              • Aug 2009
                              • 985

                              Nie widze istotnych minusow w uprawianiu sexu w aucie (na aucie),nawet siniaki(ktore tak w ogole zauwaza sie pozniej) i zaparowane szyby maja swoj urok
                              "Miłość mierzy się potrzebą obecności"

                              Skomentuj

                              • Palimpsest
                                Świętoszek
                                • Aug 2009
                                • 11

                                Najmniejszy to jakże popularny kiedyś kaszlaczek Za to największy to autobus Kolega był tak wspaniałomyślny i użyczył swojego pojazdu. Obecnie zdarza się w mesiu c, ale już jakoś rzadziej, trochę ciasno...

                                Skomentuj

                                Working...