W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Seks koleżeński - czy jest możliwy?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Czarodziejka
    Perwers
    • Sep 2005
    • 963

    #91
    ja nie wierzę w przyjaźń między kobieta a mężczyzną. sadzę, że zawsze musi w takiej sytuacji wystepować podtekst erotyczny. może ktoś napisze mi tu jakieś dowody. prosze

    Skomentuj

    • yataman
      Świętoszek
      • Nov 2005
      • 29

      #92
      Halo halo. Sex koeżeński jest fajną sprawą. Niezłym przeżyciem. Obie osoby robią to poprostu dla przyjemności. Sam miałem taki układ kilka miesięcy. Fajnie było. Ogólnie fajna sprawa. Jes teraz więcej facetów niż kobiet które chcą taki układ.
      ,,Kocham tylko tych co na to zasłużyli"

      Skomentuj

      • Yon
        Świntuszek
        • Aug 2005
        • 58

        #93
        Napisał polka
        ja nie wierzę w przyjaźń między kobieta a mężczyzną. sadzę, że zawsze musi w takiej sytuacji wystepować podtekst erotyczny. może ktoś napisze mi tu jakieś dowody. prosze

        to zacznij wierzyc, jestem tego dowodem ze jednak jest to mozliwe. jezeli zna sie dlugo i nie czuje sie pociagu seksualnego do drugiej osoby jest to bardzo mozliwe, ba! nawet na miejscu.

        na temat... jesne ze jest mozliwy, jak bida przycisnie to i zmora moze dobrze zrobic. osobiscie nie preferuje takich zabaw bo moze sie roznie potoczyc.
        Chciałbym oddać ci to co dla mnie ma sens, ale oddałbym ci ciebie..

        Skomentuj

        • madlen21
          Świętoszek
          • Dec 2005
          • 26

          #94
          Osobiście nie polecam! Kolega tak sie zabawiał ze swoją koleżanką i teraz płaci nie małe alimenty!

          Skomentuj

          • ktooooosia
            Gwiazdka Porno
            • May 2005
            • 1834

            #95
            polka - ja mam 2 przyjaciół nie ma najmniejszego pociągu seksualnego między nami (jeden to mój Brat - e-rotmantic, drugi to mój przyszyty szwagier ) gdyby zaistniała taka sytuacja - moglibyśmy spać w jednym łóżku i do niczego by nie doszło
            Chce Cię delikatnie pieścić językiem, powoli wgryzać się w Ciebie, czuć Twój podniecający zapach...

            Moja najdroższa gumo do żucia!

            Skomentuj

            • Zjaw
              Świętoszek
              • Oct 2005
              • 40

              #96
              Ja zawsze bylem za wolną miłością, oczywiście do puki nie spodkalem mojej jedynej...
              Być anarchistą to znaczy tyle co być dobrym człowiekiem...

              Skomentuj

              • YoungStallion
                Perwers
                • Jul 2005
                • 1184

                #97
                Ma mam swoją ukochaną kobiete i dziekuje za seks kolezenski- kolezanki są od kolegowania
                "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."
                Stanisław Lem

                Skomentuj

                • Enea
                  Perwers
                  • Dec 2005
                  • 1010

                  #98
                  mam mieszany stosunek do seksu koleżenskiego... raczej nigdy nie zdecydowalabym sie na
                  tego typu posuniecie..

                  Skomentuj

                  • yataman
                    Świętoszek
                    • Nov 2005
                    • 29

                    #99
                    Napisał ktooooosia
                    polka - ja mam 2 przyjaciół nie ma najmniejszego pociągu seksualnego między nami (jeden to mój Brat - e-rotmantic, drugi to mój przyszyty szwagier ) gdyby zaistniała taka sytuacja - moglibyśmy spać w jednym łóżku i do niczego by nie doszło
                    Ktosia bo to twoja rodzina!!! Jezeli poznalabys zaj..stego faceta ktory zaczoł by cię pociagac i zaczelabys mu ufac ale nie chcialibyscie byc razem napewno zaczelibyscie się kochac po jakism czasie
                    ,,Kocham tylko tych co na to zasłużyli"

                    Skomentuj

                    • Cykun
                      Świętoszek
                      • Oct 2005
                      • 16

                      Napisał Gumka
                      Bender.. nadinterpretacja to raczej nie jest.. jako jedyna po prostu postawiłam inną odpowiedz. Dla mnie nie istnieje sex poza związkowy... mój mężczzna mówi mi czasami, że naiwna jestem... ale cóż.
                      Dla Ciebie nie istnieje seks poza związkowy bo obecnie jesteś zakochana a twoi przyjaciele/kumple o krórych wspominałaś są zajęci. Inaczej pewnie byś sprawe stawiała gdybyś była sama.
                      A naiwność to piękna sprawa ale tylko do czasu gdy się pierwszy raz na niej przejedziesz.
                      Ten się śmieje ostatni... kto wolno kojarzy.

                      Skomentuj

                      • deadORalive
                        Ocieracz
                        • Jul 2005
                        • 74

                        zastanawiam się dlaczego to takie modne ( przyjacielski seks) skoro większość użytkowników nie popiera takiego zachowania.
                        SPAWACZ PODWODNY KONSTRUKCJI DREWNIANYCH WYNAJMIE SIĘ DO ROBÓT WYSOKOŚCIOWYCH

                        Skomentuj

                        • MyszkaZ
                          Erotoman
                          • Dec 2005
                          • 535

                          Nie jestem zwolenniczka seksu kolezenskiego.....nie wiem, mysle ze to jednak cos zmienia. No i potem gdy juz masz partnera/ke i co:
                          1. mowisz: Kochanie, to jest X, kiedys sie bzyknelismy, ale spoko, to byl tylko taki seks po kolezensku
                          2. Udajesz ze nic nie bylo, i zaczynasz zwiazek od tajemnic..?
                          Ja bym tak nie chciala. A zreszta i tak nie wyobrazam sobie, zeby dotknal mnie ktos inny niz moj skarb, wiec moze to troche zmienia punkt widzenia.
                          Even though she seems so high
                          He knows that she can't fly
                          and when she falls out of the sky
                          He'll be standing by

                          Skomentuj

                          • gucio5tys
                            Perwers
                            • Dec 2005
                            • 1075

                            a jak koleżanka ma HIV? :>
                            Alkohol - typowy rozluźniacz języka
                            "Jestem przeciwny aborcji, bo jak pokazuje życie, wyskrobano nie tych, co trzeba." Janusz Korwin-Mikke
                            Przeglądarka internetowa ze słownikiem ortograficznym!!

                            Skomentuj

                            • DajMiTęNoc
                              Perwers
                              • May 2005
                              • 1153

                              Myślałem, że się już tu wypowiadałem ale chyba nie jak przeglądałem posty.
                              Seks po koleżnesku spoko sprwa. Każdy ma czasem potrzebe rozładować napięcie, a co to za przyjemnośc sie onanizować??
                              Ja mam takie 2 znajome którę pisza mi sms jak chcą żebym przyjechał albo dzwonią albo sam jade gdy ja mam ochote. Jade ustawiamy się gdzieś na współny wieczór idziemy do restauracji coś zjeść wypić porozmawiać albo kino albo spacer a nastepnie wieczór kończy się w łóżku.
                              Jak ja mam kobiete albo któraś z dwóch moich znajomych faceta. Po prostu spotykamy się bez seksu, na płaszczyśnie kolega koleżanka . Gdy kończą się związki znów do siebie piszemy. To dobry układ żyjemy sobie nikt nie martwi się o drugą osobę nikt nikomu nie zawraca głowy. Jak mamy ochote poprostu się spotykamy wcześniej ustalając dzień kiedy nam pasuje. Na takich spotkaniach bez niczego rozmawiamy o naszych związkach nie przeszkadzają nam takie tematy.
                              Jedna o drugiej wie i nic. Ale jak mam inną kobiete z która jestem to już stop tak jak pisałem wyżej, je przedstawiam swojej kobiecie jako moje znajome i tyle

                              Napisał deadORalive
                              zastanawiam się dlaczego to takie modne ( przyjacielski seks) skoro większość użytkowników nie popiera takiego zachowania.
                              Modne bo wygodne w dzisiejszym świecie, gdy nie ma się czasu na dom, rodzine itd.
                              Wiekszość użytkowników jest młoda. Obecne partnerki/partnerzy seksualni sa ich pierwszymi. Są w związkach które zaczeły się już dawno i myślą, że to już na zawsze tak.


                              Ale gdzieś widziałem artykuł, że nawet w wzorowym małżeństwie jest min 1 zdrada na cały związek. Na ogół to jest skok w bok na wyjazdach służbowych lub romans w pracy. Gdy druga osoba nie może nic podejrzewać. I jeden skok w bok a później urywa się to poprostu zapotrzebowanie na seks i tyle.
                              Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

                              Skomentuj

                              • ktooooosia
                                Gwiazdka Porno
                                • May 2005
                                • 1834

                                Napisał yataman
                                Ktosia bo to twoja rodzina!!! Jezeli poznalabys zaj..stego faceta ktory zaczoł by cię pociagac i zaczelabys mu ufac ale nie chcialibyscie byc razem napewno zaczelibyscie się kochac po jakism czasie
                                to nie jest moja (prawdziwa) rodzina!!!!!!! to są moi przyjaciele (czyli "przyszyta" rodzina)
                                chciałam napisać, że nigdy nie uprawiałam seksu z kolegami - ale właśnie przypomniałam sobie, że "na sportowo" był taki jeden (tylko raz)... a z drugim uprawiałam raz petting (dalej jest moim kolegą, nigdy do tej sprawy nie powracaliśmy)
                                Chce Cię delikatnie pieścić językiem, powoli wgryzać się w Ciebie, czuć Twój podniecający zapach...

                                Moja najdroższa gumo do żucia!

                                Skomentuj

                                Working...