Prostytutki
Collapse
X
-
-
Oczywiście, tylko, że nie o tym był mój wpis. Pytałem co za różnica (poza finansową), czy będzie ruchał manekina w burdelu, czy we własnym domowym łożu?Skomentuj
-
Nie wiem, co to za moda na powtarzanie moich słów, ale dzięki temu przynajmniej nabiłem sobie posta.Skomentuj
-
Falanga, bo chyba lepiej tego darmowego manekina. Skoro obie tylko czekają aż facet skończy, to po co przepłacać?"Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów." Jean-Jacques RousseauSkomentuj
-
Skomentuj
-
Jeśli już, to polecałbym samodzielną prostytutkę, nie agencję. A żeby dobrze wybrać, to polecam wbić się na garsoniera.com.pl. To forum ma wprawdzie utrudniony wstęp, ale warto poświęcić kilka chwil. Chyba nie ma prostytutki, na temat której nie byłoby opinii na garsonierze. Jeśli pójdziesz do pierwszej z brzegu, to jest duże ryzyko, że będziesz żałował wydanej kasy. Z resztą, co do kasy, to takie odczucie, że "szkoda kasy" jest mylne. Akurat seks z prostytutką (pomijając VIP-y) wychodzi taniej niż w związku.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Jedynym kosztem seksu w zwiazku jest zabezpieczenie (jak sie go używa) czyli u nas jakies 45zl miesiecznie. Tanie te dziwki znasz..
Drodzy panowie bedac w zwiazku nie inwenstujesz w seks. Jakie kuzwa koszty masz w zwiazku jak obie osoby zarabiaja, dziela sie wydatkami? ?? Bedac w zwiazku nie jestes wyjatkowy nim dla seksu! I ja to mówię ... idac na kolacje idziesz dla wspólnego spedzania czasu, bo to fajne, bo smaczne a nie bo zaruchasZwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.Skomentuj
-
-
Hmmm.... doliczając koszty kaca moralnego u niektórych bardziej wrażliwych po wizycie u dziwki to wychodzi na jedno. A ci niewrażliwi raczej kosztów nie policzą ani u dziwki ani w domu.
Kurde, ja naprawdę współczuję wszystkim, którzy uważają związek za ograniczenie. Sorry ale kojarzy mi się to z niedojrzałością - taki chłopiec z podwórka, który tylko się bawi... a różni się od dzieciaka tylko tym, że mu jajka urosłySkomentuj
-
Tak jak już pisałem wyżej -wspólne cieszenie się ze zgromadzonego majątku jest równie ważne jak seks.
Skoro się pokochaliśmy, to pieniądz już jest mniej ważny niż partner. Przyznaję się do tej opinii, choć pieniądz jest dla mnie niemal sacrum.Skomentuj
-
Co jest większym przejawem odpowiedzialności - samotnik żyjący samotnie, czy samotnik poniekąd na siłę wchodzący w związek ku swojemu i cudzemu nieszczęściu?Skomentuj
-
Nie oglądaj si za siebie, bo Ci z przodu ktoś przy****eSkomentuj
-
Ja współczuje tym którzy tak nie uważająSynek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonskiSkomentuj
-
Dlatego najlepszą zasadą jest - zero związków, zero dziwek, liczy się tylko Lech Poznań! I tym optymistycznym akcentem możemy zakończyć dyskusjęSkomentuj
Skomentuj