Wcale nie jako życie bez zasad. Tylko nie rozumiem, w czym my jesteśmy gorsi?
Czyli powinno się nas tolerować, tak na odczepnego, ale nic więcej nie zasługujemy? Jakie to szczęście, że nie mamy średniowiecza...
No ale zwykle tak jest, że jak czegoś nie rozumiemy, to to jest gorsze i nie zasługuje na nic. Najlepiej to zniszczyć i nie przejmować się.
Czyli powinno się nas tolerować, tak na odczepnego, ale nic więcej nie zasługujemy? Jakie to szczęście, że nie mamy średniowiecza...
No ale zwykle tak jest, że jak czegoś nie rozumiemy, to to jest gorsze i nie zasługuje na nic. Najlepiej to zniszczyć i nie przejmować się.
Skomentuj