W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
O ja jakie liczby
Jakoś trochę później o tym myślałam
Miałam jakieś 18-19 lat kiedy były pierwsze próby, ale do pierwszego orgazmu sama doprowadziłam się w wieku eeeeeee 25 około
Społeczeństwo, społeczeństwo
Dyscyplina, posłuszeństwo
Psychopaci i zboczeńcy
Społeczeństwo, społeczeństwo
Ja chyba też w podobnych granicach, może 13 lat - tak naprawdę nie pamiętam, nie wiem czemu, może dlatego, że robię to w miarę regularnie mimo uprawiania seksu i nie przykładam do tego wagi, kiedy zacząłem.
Ale też nie miałem wytrysku. Organizm nie był na to gotów, wstrząs.
W 5 kl podstawówki, oglądałem w nocy różne filmy lw tv po 23 i tak po długim oglądaniu byłem podniecony że wystarczyło chwilę poruszać skóra i był orgazm. Początkowo nie wiedziałem że to to jest właśnie orgazm, z czasem się dowiedziałem. A pierwszy wytrysk jakoś rok później przy codziennym rytuale byłem bardzo zaskoczony bo wyleciało dużo przezroczystej spermy no i było sprzątania
Miałem 11 lat, a stało się to niejako pod wpływem brata starszego ode mnie o niecałe 2 lata. Mieliśmy wspólny pokój, od wiosny do jesieni biegaliśmy po domu w samych bokserkach, byliśmy nauczeni spać zawsze na golasa, w wakacje w jeziorze obok domu letniskowego pływaliśmy nago, byliśmy więc bardzo zżyci i nie było między nami żadnego tabu. Dlatego gdy mój brat zaczął się regularnie masturbować, a potem miał już wytryski i poinformował tatę, że jest już mężczyzną - ja nie mogłem być gorszy. Naśladowałem więc brata, zresztą sam jego widok w trakcie masturbacji mocno mnie podniecał. Nie dalej jak po kilku miesiącach i ja zacząłem mieć wytryski, z czego byłem zresztą naprawdę dumny. Szczególnie dobrze pamiętam tę pierwszą ejakulację gdy sperma trafiła aż na moją klatę - nie spodziewałem się, ze jest aż tak lepka i ciepła
Ja miałem chyba około 6 lat. Najlepsze, że wtedy nie tylko nie wiedziałem na czym polega np. seks i seksualność, ale w ogóle nie wiedziałem że coś takiego istnieje. Zabawianie się małym było po prostu przyjemne i tyle - normalnie aseksualna masturbacja Musiało minąć jeszcze kilka lat zanim zajarzyłem istnieje seksu, a ojciec mi wytłumaczył o co w ogóle w tym chodzi, a jeszcze więcej czasu minęło zanim np. pojawiło się u mnie nasienie.
Skomentuj