Wasze zdrowe/niezdrowe odżywianie się.

[PabloXM]

Odżywiam się po swojemu Aczkolwiek nie jadam w McDonald's (kiepski stosunek ilości do ceny), czy w KFC Jedyne fast-food'y - jeśli można tak to nazwać - to kebab i pizza. Wypijam dużo kawy (z ekspresu, bez mleka). Zielona herbata również jest na porządku dziennym. Uwielbiam prawie wszystkie owoce, i warzywa - szczególnie surówkę z marchewki. Napoje gazowane pijam dość rzadko, energy drinków mój organizm nie toleruje (mam napadowe efekty uboczne). Mój ojciec ma hopla na punkcie zdrowego jedzenia, dlatego ziemniaki są zastępowane brązowym ryżem, lub kaszą gryczaną. Ryby uwielbiam pod każdą postacią (śledź w oleju, sałatki, smażone, wędzone). Nie stronię od piwa (świat bez piwa byłby jałowy), wódki też nieco lubię wypić

[Kata]

A inna rzecz to moim zdaniem z curry wiele potraw świetnie smakuje (drób, wołowina czy ryby).

Mnie tego nie trzeba mówić, dodaję curry do naprawdę wielu rzeczy. Na zmianę z lubczykiem

[Junona]

Uwaga, uwaga, Cola jest rakotworcza. W USA juz wycofuja rakotworczy skladnik a w Europie nie Fragment artykulu. Nie to, zeby ktokolwiek kiedykolwiek sie ludzil, ze Cola jest zdrowa..

Coca Cola zmieniła już skład receptury w Kalifornii i zmieni go we wszystkich stanach. Kolor i smak mają pozostać bez zmian. Coca Cola i Stowarzyszenie Producentów Napojów USA wskazują, że nie ma dowodów na to, że 4-MEI zwiększa ryzyko raka u ludzi. Według nich ktoś musiałby wypić 1 tys. puszek coli lub pepsi dziennie, by osiągnąć dawkę, która u gryzoni wywołuje zachorowanie na raka.

Ja tam ryzykowac nie bede. Zreszta od dawna unikam dziadostwa.

[Kata]

Ostatnio Fronda pisała, że w Pepsi (czy Coli) są komórki płodów, tego też wypadałoby unikać

[PabloXM]

Kiedyś Balszoj Djadja straszył, że Coca-Cola to upłynniona stonka ziemniaczana, i jakoś było to bardziej przekonujące

[Maryja_dziewica]

Kilka lat temu przestawiłam się na zdrowe jedzenie i teraz nie wyobrażam sobie faszerować się chemią. Jem pełnoziarniste produkty zbożowe (owyesss) naturalny nabiał. Wszystkie warzywa i owoce są u mnie mile widziane. Uwielbiam bakalie i oliwę z oliwek. Mięso jem tylko przygotowane w domu, najchętniej indyka. Piję dużo wody, a czasem soki i herbaty owocowe i ziołowe. Oczywiście mój jadłospis nie jest idealny, bo mam słabość do czekolady, lodów i domowych wypieków, ale lepsze to niż fast food Okazjonalnie jem pizzę, częściej własnej roboty. Solę bardzo rzadko i słodzę miodem, jeśli mam.

Jeśli nie chcecie być otłuszczeni lecz niedożywieni, to polecam pójść za moim przykładem. Teraz jestem tylko otłuszczona