No pali mięśnie, dlatego żeby temu zapobiec, trza wpieprzać aminokwasy A posiłek zjeść w przeciągu 15-20 minut po treningu Ale ja też się nie znam i chciałabym się dowiedzieć, ile w tym prawdy, bo chcę schudnąć, poprawić kondycję, ale nie chcę się rozchorować
Dietowy kącik wsparcia...
Collapse
X
-
-
Nie trenujemy na czczo!
...chyba, że mamy odpowiednie suplementy zabezpieczające przed katabolizmem (utratą tk. mięśniowej), ale wtedy można wykonywać tylko aeroby o odpowiedniej intensywności (średnio-niski zakres tętna) najlepiej z kontrolą. Konkretnie, aminokwasy, antyoksydanty i ew. węglowodany proste (po treningu w małej ilości).
Nie polecam 'zielonym', to nie tak hop siup. Wyższa szkoła jazdy, liczenie, ważenie, sprawdzanie, dobieranie. Jak jest mus - to tak robią zawodnicy.
Jeśli nie ma - nie trenować na czczo!
Co do tłuszczy i smażenia - polecam olej kokosowy.
Do najtańszych nie należy, ale ma super właściwości, nie dymi, nie przypala się. Cudeńko.0statnio edytowany przez fan_dupeczek; 29-01-13, 02:11.Skomentuj
-
W każdym porządnym sklepie u pana koksa powinien być, on jest dość wydajny.
Ja tam smażę na oliwie i nic się nie dymi
Masło klarowane to wcale nie jest taki dobry pomysł. Ze względu na specyficzny sposób obróbki w skład tego masła wchodzą tylko nasycone kwasy tłuszczowe, a ich powinno się unikać. Jedyną dobrą cechą takiego masła jest to że nie "spala się", nie wydzielają się szkodliwe związki podczas smażenia nawet na dużym ogniu.
Laik na czczo to może ewentualnie wyjść na krótki 20 minutowy marszobieg.Skomentuj
-
To dlatego po trzech minutach brykania na skakance czułam się jakbym zdychała
To w takim razie co zjeść wieczorem i na ile przed ćwiczeniami, by spalać sadło? No i wiem, że wydajny trening to taki trwający jakieś 40 minut, ale ja daję póki co radę tak koło 15GRAMMAR NAZI
Skomentuj
-
Nie chce mi się pisać, tutaj dość zgrabnie wszystko omówili.
Skomentuj
-
W ogóle uczucie zmęczenia po ćwiczeniach daje Ci satysfakcję?
Na noc jedz białko, serek wiejski, chudy twaróg, odżywkę białkową, ewentualnie jakiegoś brukułasa, brukselkę czy cuś, a przed treningiem zjedz normalny zwykły posiłek, oczywiście odpowiednio długo przed. Wyznacznikiem niech będzie to jak się czujesz, jak masz wrażenie że jesteś najedzona to nie ma sensu ćwiczyć.
Zadajesz poważne pytania, a przecież dopiero co wznowiłaś treningi po przerwie. Twój organizm nawet jeszcze się nie wdrożył, dla nietrenującej na co dzień osoby prawie każdy wysiłek będzie skuteczny, także spokojnie.Skomentuj
-
"Twój organizm nawet jeszcze się nie wdrożył, dla nietrenującej na co dzień osoby prawie każdy wysiłek będzie skuteczny, także spokojnie." oby to byla prawda jakbym wspominla wogole,ze chce cos zjesc,czego nie powinnam,wylijcie bombe na moj adres. Omota wraca do swojej starej wagi. koniec i kropa.Dupa CyckiSkomentuj
-
-
aleś Ty miły dupeczek
ja trochę już spadłam z wagi, lepsze odżywianie zrobiło swojeNajbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.Skomentuj
-
Przecież samo wymyśliło, że cza się ogarnąć.
I przecież nie dlatego, że jest za chuda. Sama uważa, że nie jest a ja nie zamierzam się z nią sprzeczać.Skomentuj
-
Nie chce mi się pisać, tutaj dość zgrabnie wszystko omówili.
http://brzuchbeztluszczu.pl/article/...aerobowym.html
Ale przeczyałam wszystko i się zastanawiam, dlaczego polecając takie strony, masz coś do Montignaca? Tam gdzie jest napisane o diecie dla ćwiczących mężczyzn (ciekawe czemu tylko mężczyzn mieli na myśli w tytule i dlaczego tylko ćwiczących ), są opisane zasady żywieniowe niemal rodem z montignacowej diety - odciążenie trzustki, produkty o niskim indeksie glikemicznym, węglowe śniadania, tłuszczowe obiady, białkowe kolacje - to takie główne zasady. W Montignacu jest jeszcze wspomniane, by nie łączyć węgli z tłuszczami.
Na noc jedz białko, serek wiejski, chudy twaróg, odżywkę białkową, ewentualnie jakiegoś brukułasa, brukselkę czy cuś, a przed treningiem zjedz normalny zwykły posiłek, oczywiście odpowiednio długo przed. Wyznacznikiem niech będzie to jak się czujesz, jak masz wrażenie że jesteś najedzona to nie ma sensu ćwiczyć.
I jeszcze takie pytanie: jakie suplementy polecacie? Łykam przed posiłkami 2-3 tabsy błonnika, planuję też kupić chrom. Ale czy coś jeszcze dla laika?0statnio edytowany przez Gayka; 30-01-13, 10:31.GRAMMAR NAZI
Skomentuj
-
Gayka, serek wiejski czy twaróg długo się wchłania i jest świetną propozycją na ostatni posiłek. Tuńczyk też jest bardzo okej. Posiłek przed treningiem jest również bardzo ważny ponieważ skądś energię do ćwiczeń należy czerpać, a bez tego będziesz tylko ospała i senna. W pierwszym etapie spala się glikogen dostarczony z węglowodanów, a dopiero później zbędny tłuszcz.Skomentuj
-
Fan, Ty pewnie wiesz wszystko o magnezie, bo jesteś taki mądry. Otóż mam problem drogie Bravo i proszę o pomoc.
Jakimś cudem sama wpadłam na to, że brakuje mi magnezu w organizmie. Bo skurcze łydki na basenie i problem z powieką muszą coś znaczyć
Ale słyszałam, że są przeróżne magnezy i nie wszystkie tak naprawdę działają. Większość tych reklamowanych jest podobno tak tylko dla picu. Problem w tym, że nie mogę nigdzie znaleźć info co ten magnez ma zawierać aby mi wreszcie pomogło.
Wasza... TeresaMy life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.
Regulamin forumSkomentuj
-
Gayka słyszałam, że chrom zmniejsza skuteczność antykoncepcji... nie wiem ile w tym prawdy ale na wszelki wypadek wcale go nie łykamJeśli jesteś moim ego pozdrów mojego psychiatre.Skomentuj
-
Lady, ponoć błonnik w za dużych ilościach też zmniejsza skuteczność leków. Co prawda mój błonnik jest z chromem, więc może nie muszę kupować samego chromu?
Kali, mnie bardzo męczyły skurcze - kupuję magnez o smaku pomarańczowym w Rossmannieza 0,49€ i jak ręką odjął Skurcze łapią mnie tylko jak dziwnie napnę mięśnie lub w trakcie seksu przy niektórych pozycjach, ale już dawno nie obudził mnie skurcz w środku nocy tak bolesny, że z bólu prawie wyłam
Kamil, ale to taka moja typowa kolacja, taki serek, to jak kompletnie nie chce mi się nic pichcić. Ale Greedo napisał, żeby przed treningiem zjeść normalny posiłek, a na kolację białkowo.GRAMMAR NAZI
Skomentuj
Skomentuj