KRWIOdawstwo

[Kata]

Zresztą te czekolady nie smakują mi - ja najbardziej lubię mleczną Milkę.

Łaciata najlepsza

Zawsze chciałam oddawać krew, ale okazuje się, że mimo uzyskania odpowiedniej wagi (co jest w sumie smutne) nadal nie mogę jej oddać, bo nie mam bardzo dobrych wyników i mogłabym sobie zaszkodzić. W zamian zarejestrowałam się do bazy dawców szpiku kostnego

[Tom_Bombadil]

już to widze jak stójkowy z parkingu robi za filantropa,

Uuuuu... nie znasz pana Mariana... Poza tym on nie jest stójkowym z parkingu tylko parkingowym w naszym biurowcu. Zupełnie inna klasa ludzi..

[Catalleya]

A ja jakoś na początku lutego będę jednak oddwala krew. Nigdy tego nie robiłam wiec jestem ciekawa.

[Tom_Bombadil]

Nic ciekawego poza poczuciem spełnienia czegoś pożytecznego.

[basior]

Oddaję krew regularnie i dzisiaj przyszedł czas na pierwszy raz w tym roku

[Catalleya]

Dziś oddałam krew , prócz problemów takich , ze nie chciała mi ona na początku lecieć i piłam szybko wode to nic nie było.
Dostalam czekolady których akurat nie lubie ale co mi tam , chociaz moze komus pomogłam

[roz34]

Dziś oddałam krew , prócz problemów takich , ze nie chciała mi ona na początku lecieć i piłam szybko wode to nic nie było.

następną razą nawadniaj się ze dwie godziny wcześniej, małymi łyczkami. Krew będzie z Ciebie tryskać

[Tom_Bombadil]

Krew oddajemy zawsze po dobrym śniadanku. I rzeczywiście trzeba się nawodnić.
Cat... gratulacje!

[Kata]

Nie miałam pojęcia o tym nawadnianiu, a to wiedza, która może się też przydać przy zwykłym oddawaniu krwi do badania.

Dobry uczynek dnia spełniony, Cat

[Tom_Bombadil]

Kata.. dlatego w stacji krwiodawstwa stoją dystrybutory z wodą.. Możesz pić dowolną ilość

Z drugiej strony do zwykłego oddawania krwi to raczej nie jest potrzebne. Oddajesz niewielką ilość i to zdąży spłynąć.

[Catalleya]

Ja oczywiście nic nie zjadłam i nie wypilam nawet herbaty rano bo zaspalam i wszystko szybko robiłam.

[Yassmine]

Cat! brawo!!
Aaa ja też za pierwszym razem, nie pomyślałam o śniadaniu i chcieli mnie na noc zostawiać w stacji

Teraz już pamiętam, idę oddać krewkę w tym miesiącu też... ale ja oddaję dla koleżanki Ze mnie leci jak z kranu, zawsze szybko... zawsze są problemy z wagą... ale lubię sobie pomacać później cieplutki woreczek

[roz34]

Ja oczywiście nic nie zjadłam i nie wypilam nawet herbaty rano bo zaspalam i wszystko szybko robiłam.

spoko, pierwszy raz też tak zrobiłem i prawie odleciałem. Przyłączam się do gratulacji

[2czesiu2]

Tak na czczo(prawie bo tylko mozna dzem przed zjesc, niz zwierzecego pochodzenia) to sie idzie na trombocytoze Przed zwyklym oddawaniem krwi trzeba cos zjesc i sporo wypic

Ja oddaje krew od 4 lat prawie juz. Bardzo dobry temat. Krwi nigdy za wiele

[Catalleya]

Yass - moj woreczek był bardzo ciepły i od razu rzucałam teksty 'ze gorąca babka ze mnie'
Ja nie odlecialam chociaz taki tam jeden przystojniak (wolontariusz) przy mnie czuwał , ze mialam ochote paść mu w raniona