W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Filigranowe kobietki...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Lilith_666
    Seksualnie Niewyżyty
    • Nov 2011
    • 386

    #61
    Ja mam 161cm,waga ok.52kg.Dobrze się ze sobą czuję i nigdy nie chciałam być wyższa.Poza tym mogę zawsze założyć 12 cm szpilki i nie jestem wyższa od mojego faceta.
    "Lepiej skończyć w pięknym szaleństwie niż w szarej,nudnej banalności i marazmie."
    Witkacy

    Skomentuj

    • kochany
      Seksualnie Niewyżyty
      • Oct 2006
      • 313

      #62
      Tak tak, wiem. Odkopuję z dawna zapomniany temat, zresztą niejeden dzisiaj, ale ciężko się nie wypowiedzieć.

      O tak, filigranowe kobiety są za****aszcze. Mając taką małą ślicznotkę potęguje się samczy instynkt, władzy itp. Ma się wrażenie, że możesz z nią robić wszystko, bez ograniczeń.
      Ziemia serca mężczyzny jest kamienista… Tuż pod nią kryje się skała. Mężczyzna hoduje w niej to, co zdoła… i opiekuje się tym.

      Skomentuj

      • wiarus
        SeksMistrz
        • Jan 2014
        • 3264

        #63
        To co ma się potęgować w facecie dwumetrowym ? Chęć mordu ?
        Chyba coś ci się pomieszało z czułością i instynktem opiekuńczym.
        "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
        James Jones - Cienka czerwona linia

        Skomentuj

        • kochany
          Seksualnie Niewyżyty
          • Oct 2006
          • 313

          #64
          Nie do końca. Taką filigranówkę to możesz podnieść, podrzucać, zrobić z nią cztery seryjki na klatę itp Samcze przeświadczenie, że jest zdana na twoją łaskę bierze górę nad zdrowym rozsądkiem
          Ziemia serca mężczyzny jest kamienista… Tuż pod nią kryje się skała. Mężczyzna hoduje w niej to, co zdoła… i opiekuje się tym.

          Skomentuj

          • Cicho_sza
            Erotoman
            • Apr 2012
            • 668

            #65
            To jest prawda. Faceci uwielbiają kruchutkie kobietki.
            Sama, choć wysoka (180 cm), jestem bardzo szczupła, mam wątły kościec i wyglądam jak skrzywdzony kotek Na początku nie rozumiałam o co tym facetom chodzi. Każdy, którego poznałam najpóźniej po tygodniu zaczynał podnoszenie mnie, unoszenie, przenoszenie, kładzenie gdzie chciał i ogólnie... Istny pokaz siłowych atutów Jak mnie to bawi... za każdym razem to samo

            Co dziwne... moja koleżanka, 160 w kapeluszu, waży z 10-15 kg mniej ode mnie, ale figurę ma b.ładną i powodzenie też ma nigdy tego nie doświadczyła... Choć pod względem wzrostu (bardziej niż ja) przypomina kruszynę czy dziecko...

            Żadna inna koleżanka niezależnie od wzrostu, wagi, wyglądu też tego nie doświadczyła nigdy... więc nie rozumiem czemu padło na mnie.
            Jestem śliczna, higieniczna, przy tym silna niczym tur
            Rozkoc***ę w sobie chłopców, za mną poszliby pod mur
            Bo jestem sprytna i wybitna
            Romantyczna także jesteś jak chłopięcy chór.

            Skomentuj

            • wiarus
              SeksMistrz
              • Jan 2014
              • 3264

              #66
              Sama sobie odpowiedziałaś, że wyglądasz jak "skrzywdzony kociak".
              Pokaż pazury i kiełki, a będą ostrożniejsi w popisach.
              "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
              James Jones - Cienka czerwona linia

              Skomentuj

              • watch.out
                Gwiazdka Porno
                • Sep 2011
                • 2959

                #67
                uwielbiam drobne dziewczyny... proporcjonalne przede wszystkim ale takie niskie np 160cm wzrostu są fajne.. Wtedy nawet taki karzeł jak ja czuje sie duży ale nawet jakbym był wysoki to bym lubił małe
                If you're not into oral sex - keep your mouth shut!

                Skomentuj

                • AC-DC
                  Seksualnie Niewyżyty
                  • Dec 2010
                  • 251

                  #68
                  To nie jest temat ze zdjęciami...
                  Filigranowe bardzo lubię
                  Sex is not enaugh

                  Skomentuj

                  • Lija
                    Seksualnie Niewyżyty
                    • Mar 2011
                    • 277

                    #69
                    Napisał bumm
                    moim skromnym zdaniem filigranowa kobieta to wzrost do 155 i rozmiar 32 lub max 34 ! Bombowe !!!
                    32???

                    Skomentuj

                    • Margo82
                      Perwers
                      • Mar 2013
                      • 937

                      #70
                      Lija, czemu się dziwisz? Sama mam 156cm i choć z reguły noszę rozmiar 34 to i kilka rzeczy w romiarze 32 też posiadam. I wcale nie wyglądam na jakoś specjalnie chudą, raczej na drobną właśnie. Przy tak kurduplowatym wzroście taki rozmiar jak najbardziej pasuje.
                      "Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów." Jean-Jacques Rousseau

                      Skomentuj

                      • wiarus
                        SeksMistrz
                        • Jan 2014
                        • 3264

                        #71
                        Napisał Lija
                        32???
                        Zaczynam wątpić czy jesteś kobietą - serio.
                        Kobieta, która przetasowała moje życie, mierzyła troszkę powyżej 150; miseczka małe B; ważyła tyle, że podnosiłem ją jedną ręką i stroje sportowe kupowała w dziale dziecinnym. Przepraszam za małą dokładność - nigdy jej nie mierzyłem. Eska była dla niej czasami zbyt duża.
                        To wszystko przy trzydziestce +
                        "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
                        James Jones - Cienka czerwona linia

                        Skomentuj

                        • Lija
                          Seksualnie Niewyżyty
                          • Mar 2011
                          • 277

                          #72
                          Napisał wiarus
                          Zaczynam wątpić czy jesteś kobietą - serio.
                          Kobieta, która przetasowała moje życie, mierzyła troszkę powyżej 150; miseczka małe B; ważyła tyle, że podnosiłem ją jedną ręką i stroje sportowe kupowała w dziale dziecinnym. Przepraszam za małą dokładność - nigdy jej nie mierzyłem. Eska była dla niej czasami zbyt duża.
                          To wszystko przy trzydziestce +
                          tez sie czasem zaopartuje w dziale dziecięcym ale 32?
                          Nie zdarzyło mi sie

                          Napisał Margo82
                          Lija, czemu się dziwisz? Sama mam 156cm i choć z reguły noszę rozmiar 34 to i kilka rzeczy w romiarze 32 też posiadam. I wcale nie wyglądam na jakoś specjalnie chudą, raczej na drobną właśnie. Przy tak kurduplowatym wzroście taki rozmiar jak najbardziej pasuje.
                          z ciekawosci -ile ważysz?39kg?
                          0statnio edytowany przez Astraja; 03-10-14, 17:46.

                          Skomentuj

                          • Margo82
                            Perwers
                            • Mar 2013
                            • 937

                            #73
                            Nie, 45
                            "Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów." Jean-Jacques Rousseau

                            Skomentuj

                            • Cicho_sza
                              Erotoman
                              • Apr 2012
                              • 668

                              #74
                              Napisał Lija
                              tez sie czasem zaopartuje w dziale dziecięcym ale 32?
                              Nie zdarzyło mi sie
                              Ja mam 180, a zdarzyło mi się wejść w 34. Ważę 60 kg. I gdyby nie cycole, to spokojnie mogłabym chodzić w bluzkach w tym rozmiarze. Taka figura.
                              Nie wiem czemu tak się dziwisz, że ktoś nosi 32. Wychodzisz czasem na ulicę? Czy masz jakieś klapki na oczach, które filtrują rzeczywistość i dostrzegasz tylko brzydotę i grubaski?
                              Jestem śliczna, higieniczna, przy tym silna niczym tur
                              Rozkoc***ę w sobie chłopców, za mną poszliby pod mur
                              Bo jestem sprytna i wybitna
                              Romantyczna także jesteś jak chłopięcy chór.

                              Skomentuj

                              • Yassmine
                                Gwiazdka Porno
                                • Dec 2010
                                • 1612

                                #75
                                Chciałabym jeszcze zauważyć że to co w jednym sklepie jest rozmiarem 34 w innym to 36... to co w jednym 32 w innym 34 itd.
                                Zauważyłam też że większość ludzi u mnie w mieście robi masę... i tylko masę. Dodatkowo jako osoba pracująca w sieciówce, mogę z powodzeniem stwierdzić, że baby wbijają się na siłę w za małe ubrania... albo kupują 2 rozmiary za duże. Nie jestem w stanie tego pojąć.

                                Rozumiem jeszcze jak np. ktoś jest niższy ale potrzebuje większy rozmiar spodni i od razu wie, że będzie szedł z nimi do krawca żeby skracać... ale baba w rozmiarze 36 mająca na sobie marynarkę, która jest na nią lekko za luźna i tak uparcie naciągająca na grzbiet 38 jest ponad moją percepcję.

                                Drugim typem klientek, są moje ulubione kłamczuchy... włazi to do sklepu i coś chce, podaję jej łachy a ona przez kilka następnych minut jęczy że nieeee że ona L nie noosiiii to za duuużeeee, a na pierwszy rzut oka widać że grubcia ledwo się wbije w tą L i tak... pojęczy, pójdzie do przymierzalni, nie chce się pokazać... wyjdzie powie, że za duże i przyjdzie po to na następny dzień, albo za kilka godzin ale zrobi to w 'białych rękawiczkach' szybko wbiegnie do sklepu, nawet nie powie dzień dobry... będzie unikała kontaktu wzrokowego capnie ciuch i z wbitym w ziemię wzrokiem pogna do kasy o mały włos nie łamiąc nóg... a przy kasie będzie na każde pytanie odpowiadała "spieszę się" byle tylko szybko kupić i uciec.

                                Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


                                ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

                                Skomentuj

                                Working...