Napisał sexy wariatka
Zamiast walczyć z wiatrakami i ze zmianą polskiego, prymitywnego myślenia zacznij może od siebie.
A co do mnie, to pracuję nad sobą już 3 lata, więc nie wciskaj mi swoich przekonań na mój temat, skoro w ogóle mnie nie znasz.
Jeśli nagle spotkasz się z odmową zaczepianej w w/w sposób kobiety, to primo-pogódz się z faktem, iż jej się to nie podoba, secundo-zależy Ci, to nie odpuszczaj i udowodnij, że naprawdę masz dobre intencje.
I jaki ty masz problem z tymi intencjami?
Złe intencje to ; chęć skrzywdzenia lub wykorzystywanie (nieświadome).
To nie jest tylko moje zdanie, rozmawiam często z moimi koleżankami i zaproszenie na "kawkę" kojarzy się w większości kobietom z zaproszeniem do łóżka, więc niech Cię nie dziwią negatywne komentarze kobiet z BT.
Dobra, odpowiedz mi tylko na jedno proste pytanie.
Czy jakiś facet -poznany na ulicy- wykorzystał cię i zostawił? Jeśli tak, to masz rację ( częściową), a jeśli nie to zwyczajnie coś sobie wymyśliłaś ( i nie tylko ty), i dość, że sama w to wierzysz, to jeszcze innym próbujesz wkręcić swoje schizmy.
Skomentuj