W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

A po stosunku...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • gagatka
    Banned
    • Mar 2010
    • 329

    #91
    Po ostatnim (definitywnie) wtulam nosek w to miejsce... zasypiam przy Jego serduszku.

    Skomentuj

    • drevni_kocur
      Ocieracz
      • Aug 2009
      • 124

      #92
      rzadko nasze zabawy kończą się na "jednym razie", więc nie chodzimy zbyt wcześnie spać. zawsze się trochę poprzytulamy, pogadamy, powygłupiamy się "po", a później buziak i "dupcią dupcią" i spać
      "Serce niewiasty to labirynt subtelności stanowiący wyzwanie dla szulerskiego umysłu prostackiego samca."

      Skomentuj

      • Sexy_man
        Perwers
        • Feb 2007
        • 1163

        #93
        A ja po seksie, dobrym seksie, lubię leżeć przytulony do partnerki, tak intymnie, porozmawiać z nią spokojnie i ciepło, powiedzieć coś miłego.
        A po kiepskim seksie... zastanawiam się czemu było tak kiepsko.
        Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.

        Skomentuj

        • Żyrborka
          Świętoszek
          • May 2010
          • 13

          #94
          Po całuję mojego partnera leżącego już na plecach i kładę się obok przytulając, wiem że chętnie by się zdrzemnął więc daję mu spokój. Mi też to odpowiada.

          Skomentuj

          • laleczkaaa
            Świętoszek
            • Jul 2007
            • 9

            #95
            po stosunku w pozycji "na łyżeczkę" zasypiamy kiedyś było jeszcze kilka stosunków ale teraz ze względu na ciążę już nie

            Skomentuj

            • bravv
              Świętoszek
              • May 2010
              • 45

              #96
              To wszystko zależy. Czasami jest się zmęczonym, i się idzie spać. Mi się może z raz zdarzyło, że po długim dniu, i po seksie, nie miałem już siły na nic. Przytuliłem się do dziewczyny, i usnąłem. Ale nie żeby się odwrócić aż tak, no bez przesady, samą ją tak zostawić? Większość kobiet potrzebuje bliskości po seksie... A i jej się zdarza być bardzo wykończoną po stosunku, ale gdy usłyszy "a może jeszcze?" to się rozbudza, i już nie jest nagle zmęczona. Czasami jeszcze jest tak, że jak obydwoje jesteśmy bardzo zmęczeni, a ona jest na mnie, to po prostu usypiamy, ja w niej, a ona na mnie. Ale najwyraźneij zależy to od człowieka. Inni zawsze usypiają, a inni chcieliby ciągle więcej...

              Skomentuj

              • toyo_man
                Świętoszek
                • May 2010
                • 8

                #97
                To czy zasypaimy od razu po stosunku zależy od dnia, zmęczenia. Zdarza się, że zasypiamy wtuleni w siebie od razu po... choć zdecydowanie częściej odpoczywamy chwilkę i zabawiamy sie dalej :] Ja bym zaraz po kontynuował natomiast moja partnerka często mówi żebym odpoczął bo nie chce żebym uszkodził sobie mojego kutaska

                Skomentuj

                • lokos
                  Świętoszek
                  • Dec 2006
                  • 4

                  #98
                  a po stosunku mam ochotę na następny

                  Skomentuj

                  • iceberg
                    PornoGraf
                    • Jun 2010
                    • 5113

                    #99
                    chyba tylko raz mi się zdarzyło, że byłem tak padnięty, że zasnąłem zaraz po. Bardzo lubimy po seksie się poprzytulać, wtulić w siebie uspokajając rozbuchane emocje. Rzadko się zdarza, żeby startować drugi raz do seksu, ale często po kilku, kilkunastu minutach wracam do pieszczenia jej. Ona w przeciwieństwie do mnie może w krótkim czasie znowu szczytować... u mnie różnie bywa, wzwód jest ale do finiszu długa droga, z resztą - sam seks jest na tyle długi i wyczerpujący że jestem zaspokojony na przynajmniej kilka godzin .
                    Ale żeby tak "odwrócić się dupą" i zasnąć... NO WAY
                    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                    Skomentuj

                    • tearz
                      Świętoszek
                      • Jul 2009
                      • 35

                      Po stosunku uwielbiam chwilę poleżeć z partnerką, objąć ją, poszeptać czułe słówka - w gruncie rzeczy jestem romantykiem, stąd pewnie taka postawa. Nigdy nie preferowałem związków jednodniowych, ale podejrzewam, że wtedy po skończonym seksie najzwyczajniej podziękowałbym, ubrał się i wyszedł

                      Skomentuj

                      • Nolaan

                        Chwilę leżymy , miziamy się, całujemy , rozmawiamy podczas gdy on nadal jest we mnie (jak cudownie móc brac tabsy i praktykować finał w środku ). Potem papieros , leżenie nadal, kolejny numerek .... i tak oto czas leci
                        Dokładnie jak i u mnie, z tym felerem, że w środku zostać nie mogę, ale to się niedługo zmieni Reszta się jak najbardziej zgadza ;]

                        Skomentuj

                        • AD_69
                          Świntuszek
                          • Jul 2010
                          • 67

                          zależy, kiedy się kochamy, ale wieczorem zwykle po próbujemy obejrzeć chociaż połowę filmu rozpoczętego przed. czasem winko wypijemy, pokochamy się jeszcze trochę, albo idziemy spać.

                          Skomentuj

                          • emiks3
                            Świętoszek
                            • Aug 2010
                            • 4

                            moja połóweczka się na początku śmiała ze mnie ze bardziej jak baba niz facet jestem, mnie sex pobudza, chodzę doładowany ale fakt po kilku h bierze senność czy np. jak kochamy się z rana czy w dzień to cały dzien chodzę jakiś taki świeży pobudzony ale jak wieczorem juz zasnę to jak niemowlę nie do obudzenia.

                            Ale po samym sexie czuje sie pobudzony.

                            Skomentuj

                            • darayavahus

                              To chyba naturalne, że chce nam się spać po wysiłku fizycznym jakim przecież jest seks. Wiadomo, że nie każdy ma tak samo i nie każdy by "przyciął komara" ale myślę, że to jest BARDZIEJ kwestia tego JAK zasypiamy a nie czy zasypiamy. Jeżeli ktoś robi "bum bum, zrobiłem swoje, odwracam się dupą i ide spać" to to już nie jest ok. Przecież można się przytulić na łyżeczkę i tak zasnąć (bądź w innej pozycji we 2je)

                              Skomentuj

                              • Tom_Bombadil
                                Gwiazdka Porno
                                • Jul 2009
                                • 2382

                                A ja zauważyłem ostatnio, że jak się ruszę po stosunku (np. pójdę po coś do picia) to senność gdzieś znika. W przeciwnym przypadku zasypiam.
                                Alea iacta est
                                Alea iacta est
                                Alea iacta est
                                Alea iacta est

                                Skomentuj

                                Working...