A po stosunku...
Collapse
X
-
-
sęk w tym że królewna prawie nigdy nie dostaje tego co chce
jakoś strasznie sie nie czepiam, zwłaszcza gdy schodzi z 24 godzin o 7 rano i nie ucina sobie drzemki w czasie dnia,
ale nawet jesli w dzień nie jest spiący, czy zmęczony potrafi zasnąć zawsze i wszedzie, nawet w trakcie rozmowy... taki typ i jużMożesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.
Skomentuj
-
Seks ostatnio jest dla mnie koszmarnie wyczerpujący, więc częściej to Bzykacz się podnosi i idzie (np. do pracy), a ja zostaję spać Ale nigdy nie słyszałam wyrzutów z tego powodu.
Jesteśmy raczej z tych wieczornych, więc naturalne, że po wszystkim idziemy spać. I tak też mamy, że on odwraca się do mnie plecami, a ja wtulam się w niego "od tyłu" - bo tak nam wygodniej.
Kilka razy było tak, że ja musiałam zrobić coś wieczorem, więc po wszystkim z trudem się podnosiłam i siadałam do nauki, a jego sen był zrozumiałą konsekwencją zmęczenia.
Podsumowując: oboje najchętniej zasypiamy po i żadne nie ma o to do drugiego pretensji. Ale Bzykacz jest partnerem, który w łóżku wymaga ode mnie najwięcej - a i ja nie jestem łatwą partnerką. Nasz seks bardziej przypomina walkę, więc sen po niej jest logicznySkomentuj
-
-
Tylko kilka razy zdarzyło mi się, żeby facet mnie przytulił i porozmaiwła chwilkę... Ale 80% moich przypadków poprostu kładło się przytuliło mnie i Hrrrr... A rano mnie witali "kochanie i jak podobało się?" Jakby tego pytania nie mogli zadać zaraz po
Ale i byli tacy, co udawali, że ida spać, a po chwili czułam ich ręce jak wędrowały po moich udach i nietylko, co często kończyło się ponownym FEGE REGE..:: Nie Ten To Następny - Na Jednym Frajerze Świat Się Nie Kończy !! ::..Skomentuj
-
a my się przytulamy, całujemy...patrzymy na siebie, rozmawiamy..a później razem pod prysznic i baaardzo często jest wtedy powtórkacałuję lepiej niż gotujęSkomentuj
-
Łojeny, jak mi się nigdy nie chce wstawać. Najlepiej, żeby mnie zanieśli pod ten prysznic. A potem jeszcze trochę warczenia na siebie, co by jak najwięcej miejsca na materacu zaanektować, krótka szarpanina o narzutę i w kimono, bo się gadać już nikomu nie chce. Ewentualnie pojawia się parę słów na temat przeżytego orgazmu i wystarczy. A drugi stosunek to może być, ale podczas sennych fantazji np. w towarzystwie pięknych hurys.0statnio edytowany przez Gość; 02-08-09, 14:50.Skomentuj
-
Mój facet tez najchętniej by się odwrócił i zasnął.
Niestety jeśli tak właśnie zrobi, wpadam we wściekłość i o następnym bzykanku ze mną długo sobie może pomarzyć jedynie.
Czuję się (nie mylić z jestem!!!) wtedy po chamsku wykorzystana i tyle...Skomentuj
-
A po stosunku...
...zapalam papierosa.
Ja się raczej nie przytulam i nie oczekuję tego od partnera.Eat shit.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Po stosunku staram się uspokoić i policzyć puls.
Jeśli dochodzi do 150/120, to metodą Kojota Willy'ego wyciągam tabliczkę z napisem "Dzwonić na 999".
Starość nie radość.
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Regulamin Forum.Skomentuj
-
biorąc pod uwagę, że na forum jest co najmniej kilku gości dychę starszych od Ciebie - wstydziłbyś się tak zgrywać
jako że kończymy zazwyczaj klasyczną pozycją - staram się nie zgnieść żony nagłym rozluźnieniem mięśni. chwila całusów i wysuwam mięknące szczątki z waginy, a potem proza życia - sięgam po rolkę ręczników papierowych i wycieramy to i owo bo kiepsko się śpi w lepiącej się od spermy, śluzu i żelu pościeli. no i sięgamy po dyżurną butelkę mineralnej.
Skomentuj
-
Skomentuj
-
Bambii,
Może masz męski mózg (chodzi mi o test, np. w książce "Płeć mózgu").
Ja sobie nie wyobrażam takiego mechanicznego buch-buch-buch... a potem odwracamy się do siebie plecami.
Już bym masturbację wolała, skoro ma być bez dalszych czułości.Skomentuj
-
Kochana, ja na bank mam męski mózg Dla mnie seks to po prostu zaspokojenie potrzeb. Może dlatego też się tak zachowuję, bo nie mam stałego partnera Podejrzewam, że gdybym była z kimś w długotrwałym związku, to pewnie zachowywałabym się inaczej. Jedni lubią rybki, inni pipkiEat shit.Skomentuj
Skomentuj