mój stosunek do analu jest ...szczery, entuzjastyczny, spontaniczny, zawzięty, uparty, zdeterminowany i subtelny. Jednocześnie romantyczny i pozytywistyczny
ale własnej dupy ruszyć nie dam
Lubię go dawać, nie mam zamiaru odbierać. Anal, rimming, palcówka, wszystko z powodzeniem zaimplementowałem i teraz dosyć regularnie praktykuje. Chociaż nie powiem droga do tego stanu z moją partnerką wymagała czasu i rozmowy, na szczęście okazała się otwartą na nowe doznania osobą i wzniosła się ponad swoje uprzedzenia. Największy szok przeżyła chyba kiedy ją tam pierwszy raz wylizałem, niezapomniany efekt zaskoczenia i przyjemności na twarzy. Zasadę mamy taką, że zabawy z tyłkiem tylko po kąpieli, żebyśmy czuli się komfortowo i na prawdę przyjemnie.
Nie wiem skąd mi się to wzięło, ale mam na tym punkcie obsesję. Aha, już sobie przypomniałem, to chyba za sprawą pewnej dojrzałej kobiety, z którą kiedyś stawiałem pierwsze kroki w tej materii. Od tamtej pory puls zdecydowanie przyspiesza, a krew zaczyna mi krążyć dużo szybciej na sam widok lub myśl a atrakcyjnie wypiętym tyłeczku. Mam z tym wiele pozytywnych doświadczeń i jedyne w swoim rodzaju orgazmy, mega silne i wręcz zniewalające. Potrzeba jednak sporej otwartości, zaufania i wiele praktyki by tę trudną sztukę opanować do perfekcji
Lepiej spróbować i żałować,
niż żałować, że się nie spróbowało
Nie uprawiałem i nie mam zamiaru. Jakoś w ogóle mnie nie pociąga anal. Nie rozumiem też tej całej fascynacji. No ale dla mnie to po prostu obrzydliwe jest.
No co? Na przystojnych mężczyzn zawsze miło popatrzeć nawet, jeśli dymają siebie nawzajem, a nie kobiety Seks analny wydaje mi się całkiem naturalny w ih wykonaniu. Innej dziurki do dyspozycji brak, po drugie mają tam punkt g, dlatego tu jestem wyrozumiała
"Ideały są jak gwiazdy. Jeśli nawet nie możemy ich osiągnąć, to należy się według nich orientować."
nie zrozumieliście mnie. pytanie dotyczyło sytuacji, w której facet spuszcza się w tyłek dziewczynie i odpowiedź miała dotyczyć sposobu pozbywania się spermy przez dziewczynę.
nie zrozumieliście mnie. pytanie dotyczyło sytuacji, w której facet spuszcza się w tyłek dziewczynie i odpowiedź miała dotyczyć sposobu pozbywania się spermy przez dziewczynę.
Niech dziewczyna poczyta Izaaka Newtona, on po latach praktyki zebrał swoje doświadczenia i opisał to samoistne zjawisko.
If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.
Skomentuj