Jaka największa różnica wiekowa była u was podczas seksu?

[kasik*]

13 lat kolega z pracy. Bylo miło.

[Lance2]

25 lat różnicy. Ja 24 ona 49, trwa to już ponad rok i jest świetnie.

[prthvi]

Moja obecna partnerka 12 lat młodsza. A jak miałem 21 lat miałem jednorazową przygodę z kobietą powyżej 40stki na pewno. Dokładnie nie wiem ile miała lat.

[pawel24]

u mnie to byla okolo 10 lat starsza

[Piopiopiotrek]

Największa różnica wieku to 8 lat o tyle była ode mnie młodsza moja partnerka, teraz jest to 7 lat i partnerka też jest młodsza.

[michaelx]

Ona o 18 lat starsza, wiele się nauczyłem podczas tej "relacji" ;-)

[Azul]

Wpadłam jako nowa, więc odgrzebię co nieco, zwłaszcza że podobno niektórzy starzy userzy się uaktywnili.



Największa różnica wieku: kiedy miałam 20, on miał 41. A teraz mam 40 i spotykam się z młodszym o 11. To pierwszy młodszy facet, ale co jest świetne, że wcale nie odczuwamy różnicy wieku. I przyznam, że nawet gdyby to miał być ONS, rzadko interesują mnie młodsi.

[JeanGrey]

Jak miałam 20 lat to skusiłam się na seks z 40 latkiem, bo był mega przystonjny, kręcił mnie no i ciągle mnie "adorował" co mi się wtedy bardzo podobało. Zaprosił mnie do siebie na kolację, sam przygotował, po kolacji podszedł do mnie, wziął na ręce i zaniósł do łazienki, tam czekała przygotowana kąpiel. Seks był niesamowity, w pewnym momencie urwał mi się film, po chwili ocknęłam się w mokrej pościeli. Miałam niewielkie doświadczenie więc nie miałam pojęcia co to mokry orgazm. Uznałam, że zapewne się zsikałam, więc się zestresowałam i uciekłam od niego po chwili
Gdybym wiedziała to co teraz to jeszcze kilka razy bym się mu oddała

z kolei jako prawie 40 latka umówiłam się dwa razy z 20 latkami... No i tu już nie pykło, wolę jednak starszych, doświadczonych, którzy wiedzą jak się zająć kobietą

[Yassmine]

Jak miałam 20 lat to skusiłam się na seks z 40 latkiem, bo był mega przystonjny, kręcił mnie no i ciągle mnie "adorował" co mi się wtedy bardzo podobało. Zaprosił mnie do siebie na kolację, sam przygotował, po kolacji podszedł do mnie, wziął na ręce i zaniósł do łazienki, tam czekała przygotowana kąpiel. Seks był niesamowity, w pewnym momencie urwał mi się film, po chwili ocknęłam się w mokrej pościeli. Miałam niewielkie doświadczenie więc nie miałam pojęcia co to mokry orgazm. Uznałam, że zapewne się zsikałam, więc się zestresowałam i uciekłam od niego po chwili
Gdybym wiedziała to co teraz to jeszcze kilka razy bym się mu oddała

z kolei jako prawie 40 latka umówiłam się dwa razy z 20 latkami... No i tu już nie pykło, wolę jednak starszych, doświadczonych, którzy wiedzą jak się zająć kobietą

To brzmi jak historia z Lolity, albo Mojej mrocznej Vanessy

Przyznam, że młodsi faceci są dla mnie trochę aseksualni. Wolę starszych, chyba największa różnica wieku u mnie to było około 20 lat... ale dokładnie już nie pamiętam, generalnie wydawało mi się że to rokuje na związek, ale facet był po rozwodzie i jak jego żona się dowiedziała to zaczęła napuszczać na mnie swoje dorosłe już córki, więc spasowałam. Nie chciałam, żeby się od niego odwróciły. Bardzo manipulowały jego uczuciami, widziałam że cierpi wiec się usunęłam.

Ej... czy ja już jestem Milfem?

[JeanGrey]

Ej... czy ja już jestem Milfem?

Zależy czy tak się czujesz... Ja jakoś określenia milf nie lubię. Mam wrażenie że postarza kobietę

A historia moja prawdziwa Facet przyjechał do nas do firmy w delegację, kręciło mnie zainteresowanie takiego faceta, równieśników miałam trochę dosyć. jakoś nie powalały mnie rozmowy z nimi intelektualnie, seksualnie też nie chciało mi się spotykać na seks z takim gdy w pokoju obok rodzice mieszkali

[Yassmine]

No ale od jakiego wieku już kwalifikuje się milf?

Wiem, znam to... właśnie chodzi o to że rówieśnicy są często mniej dojrzali niestety.

[Astraja]

11.
Ja 24, on 35.

Młodszego nigdy nie miałam. Nie kręcą mnie, a może nie spotkałam do tej pory takiego, który by mną zakręcił?
Do pewnego wieku, zawsze krecili mnie starsi, zresztą zawsze w towarzystwie bylam tą najmłodszą. I starszych miałam za tych dojrzałych i doświadczonych. Myliłam się

Yass, wydaje mi się, choć pewna Twojego wieku nie jestem, że podchodzimy juz pod milfy

[Yassmine]

W lutym kończę 35 jesteśmy w podobnym wieku

[JeanGrey]

No ale od jakiego wieku już kwalifikuje się milf?

nie wiem, to faceci z reguły określają... o ta to fajna milfka... Ja nie lubiłam jak mnie jakiś tak określał... Nie wiem sama dlaczego... bo może nie lubię wrzucania mnie do jakieś kategorii

ja 44, ale czuję się młodziej niż 15 lat temu

[iceberg]

Zabawne jest to, że "mamuśka" może mieć również 25+ więc łapie się teoretycznie w kategorię MILFa, ale w praktyce zalicza się w to grono 30+. Jakoś nie bardzo widzę coś podniecającego w fakcie, że to czyjas mamuska...
W temacie nic się u mnie nie zmieniło, nadal najmłodsza to 20 lat mniej, najstarsza ponad 20 więcej ale to na przestrzeni też ponad 20 lat .