Śpicie nago razem?

[Dyktator]

ja spie tylko nago, ciuchy do spania to nie dla mnie

[Para P-ń]

ja tylko nago , moja partnerka zawsze ubrana bo ciągle jej zimno

[brzoskwineczka]

Ostatnio śpię z moim ukochanym bardziej po koleżeńsku. Wole się ubrać, zwłaszcza z racji drobnych problemów zdrowotnych nie mogę sobie pozwolić na nagość. On nadal lubi i zgadza się na macanko gołej pupy pod kołderką, więc jestem tym faktem zadowolona w pełni

[twisttime]

ja zawsze spie ze swoimi laskami nago, w sumie razem spimi nago. no chyba ze ma "te" sprawy, ale wtedy staram sie nie spotykac.

[Anioka.M]

Zawsze nago (tylko podczas okresu w majtkach) i żadna temperatura nie może być w tym przeszkodą. Ma tylko wpływ na stopień wzajemnego przywierania.

Skąpa koszulka nocna służy tylko do wieczornego i porannego chodzenia po domu.

Dłuższa koszula jesta zabierana jedynie jako strój awaryjny na wyjazdy słuzbowe. Na szęście do tej pory była potrzebna tylko raz, gdy na miejscu okazało się, że coś było nie tak z rezerwacją i miałyśmy we dwie wspólny pokój.

Miałam kiedyś też podobną przygodę. Zawsze (poza "tymi dniami") sypiam nago i na wyjazd służbowy nie zabrałam nawet koszulki do spania, a z rezerwacją się pokręciło i miałam wspólny pokój i małżeńskie łóżko (!!!) z koleżanką z pracy, której prawie nie znałam (inny oddział). Po wieczornym prysznicu wyszłam z łazienki z gołymi cycusiami i weszłam do łóżka w majtkach, ale pod kołderką je szybko zdjęłam. Koleżanka nie wyglądała na zdziwioną, ale ona spała w podkoszulku i majtkach. A rano czmychnęłam do łazienki goluteńka i też świat się nie zawalił.

anka

[zielona]

Ubóstwiam spanie nago z moim facetem
Nie ma nic lepszego niż czuć ciepełko jego ciała obok mojego.
Poza tym takie spanie nago czasem się potrafi w środku nocy przerodzić w świetną zabawę

[Napalona kotka]

Dokladnie moj facet potrafi mnie budzic w nocy hehe by sie troche zabawic P

[daj_mi]

Ja śpię w koszulce niemal zawsze, po prostu nie lubię dotyku nagiego ciała na nagim ciele, a tak, jak mam koszulkę, to mogę się przytulić tak blisko bliziutko

[outgoing]

Jak jeszcze miałem z kim spać, haha, to raczej spaliśmy ubrani - tzn. ja w bokserkach i w t - shircie a moja ex w jakiejś koszulce nocnej. Aczkolwiek zdarzało nam się po dobrym seksie jak byliśmy padnięci sypiać nago.

[Karookarolina]

Dajka jak mozna nie lubic dotyku Ciała

Ja nienawidze dotyku materiału, zawsze razem spimy nago

[Igo]

nago na początku przyznam jest troszeczkę dziwnie ale można się przyzwyczaić szybko. Ciało musi odpoczywać od ubrania w nocy

[max dax]

Przcież przytulanie sie nago jest najcudowniejszą rzeczą pod słońcem - po co z tego rezygnowacna rzecz piżamy

[bravv]

ja zawsze spie ze swoimi laskami nago, w sumie razem spimi nago. no chyba ze ma "te" sprawy, ale wtedy staram sie nie spotykac.

Co z to za facet, który spotyka się z dziewczynami tylko wtedy, gdy ma być miło i przyjemnie... Jak ma okres, to dla mnie dosyć naturalne, że trzeba się nią zająć. Całować, delikatnie masować, czy cokolowiek lubi, byle tylko się dobrze czuła. A najgorszym co można zrobić, to zostawić samą. No ale nie wnikam.

A co do sypiania nago, to oczywiście, że tak. Nagie ciała dotykające się, głowa dziewczyny na piersi chłopaka. Dla mnie jedno z najwspanialszych uczuć, gdy dziewczyna tak wtulona we mnie śpi.

[outgoing]

A co do sypiania nago, to oczywiście, że tak. Nagie ciała dotykające się, głowa dziewczyny na piersi chłopaka. Dla mnie jedno z najwspanialszych uczuć, gdy dziewczyna tak wtulona we mnie śpi.

Kurna ja chyba romantyzm zostawiłem w poprzednim wcieleniu

[bravv]

Kurna ja chyba romantyzm zostawiłem w poprzednim wcieleniu

No cóż, każdy jest inny. Ale pomyśl tylko co czuje dziewczyna, gdy chłopak jej unika jak ognia, gdy ma okres, a gdy to się skończy to przychodzi do niej na seks. Po prostu musi się czuć jak dziwka, albo nie ma mózgu, i się nie czuje wcale.