ja bylam z dziewczyna ktora wazyla zapewne ponad 100(nigdy nie chciala wyznac ile wazy)
bylam moim wsparciem i bratnia dusza.przy okazji byl seks-zmojej strony nic wiecej dla niej niestety tak.
w kazdym razie jej tusza mi przeszkadzala,nawet bardzo zwlaszcza jak zaczela wiecej tyc.no nie umialam przymknac oka na to mimo ze bardzo chcialam.wiec wolalam zgaszone swiatlo itp..
to juz nie byla nadwaga ale otylosc.
bylam moim wsparciem i bratnia dusza.przy okazji byl seks-zmojej strony nic wiecej dla niej niestety tak.
w kazdym razie jej tusza mi przeszkadzala,nawet bardzo zwlaszcza jak zaczela wiecej tyc.no nie umialam przymknac oka na to mimo ze bardzo chcialam.wiec wolalam zgaszone swiatlo itp..
to juz nie byla nadwaga ale otylosc.
Skomentuj