Też nie przepadam za puszystymi i za szkieletami ale uwielbiam ten seksowny brzuszek z tym zwężeniem w talii. Ojej ale sie rozmarzyłem
Czy podniecaja was puszyste?
Collapse
X
-
-
Nie podniecają mnie puszyste, dla mnie są mało seksowne. Nadmiar kilogramów to dla mnie oznaka zaniedbania, ale to tylko moje subiektywne zdanie.Skomentuj
-
Nie trawię, wręcz odrzucają mnie kobiety, które mają duuużo ciała. Wolę wysportowane,z drowe sylwetki - nie chudzielce w stylu młodych chłopców, ale drobne, "mięsiste" kobietki z ładnymi, krągłymi tyłkami i nie za dużymi cyckami, do tego wąska talia i ładne, szczupłe nogi.
A facetów kocham chudych. Im chudszy tym bardziej mnie pociąga. Wszelkie wystające kości wielbię, szczególnie obojczyki, kości biodrowe, łopatki.
Wprawdzie mój facet do chudzin nie należy, ale mi to zupełnie nie przeszkadza, bo i tak jest seksowny Ma trochę ciała tam, gdzie powinien i mam go za co łapać ;> A on ma za co łapać mnie i jesteśmy szczęśliwiTy kiedy ją mijasz w alejach Starówki
Myślisz o jej czterech literach jakbyś pisał krzyżówkiSkomentuj
-
-
-
Wiadomo, wszystko zależy od budowy ciała. Drobnej budowy facet w ciuchach może wyglądać nieatrakcyjnie, a jak się rozbierze okaże się, że ma piękną rzeźbę i odwrotnie.
Dla mnie wzrost nie ma specjalnego znaczenia. Ważne, żeby ciało było jędrne i wyglądało zdrowo
Jeśli chodzi o facetów to podobają mi się wysportowani, ale nie przesadnie wyrzeźbieni, bo to jest nienaturalne i nie wygląda atrakcyjnie. Jako że sama bardzo skupiam się na tym,żebym była wysportowana to tego samego oczekuję od partnera Chociaż kto wie.. Może zakocham się kiedyś w jakimś tłuścioszku?
A co do kobiet.. Często nawet szczupłe dziewczyny nie wyglądają fajnie,bo ich ciało jest po prostu takie sflaczałe. Jest to efekt braku aktywności fizycznej. Wolałabym już większą, a jędrną kobietę, niż szczupłego flaka
A moje zdanie jest takie : Kobieta powinna mieć większy, okrągły tyłeczek, płaski brzuch i okrągłe piersi.Skomentuj
-
A co do kobiet.. Często nawet szczupłe dziewczyny nie wyglądają fajnie,bo ich ciało jest po prostu takie sflaczałe. Jest to efekt braku aktywności fizycznej. Wolałabym już większą, a jędrną kobietę, niż szczupłego flaka
A moje zdanie jest takie : Kobieta powinna mieć większy, okrągły tyłeczek, płaski brzuch i okrągłe piersi.Skomentuj
-
Puszyste?
Nie, zdecydowane NIE dla obżartuchów nie dbających o kondycję fizyczną!
Absolutnie bez znaczenia jest dla mnie wielkość biustu.
Podobają mi się szczupłe lub wysportowane sylwetki.Lepiej spróbować i żałować,
niż żałować, że się nie spróbowałoSkomentuj
-
Nie lubię puszystych kobiet i puszystych mężczyzn. Oczywiście w sensie atrakcyjności fizycznej, nie biegam za takimi z łopatą po ulicy i nie okładam ich, żeby szybciej biegli i schudliSkomentuj
-
jeśli puszyste takie z teori to zdecydowanie nie, to po mojemu oznaka że kobitka jest raczej mierna kondycyjnie w tych sprawach no ale cieżko tak jednoznacznie powiedzieć, każdej pasuje co innegoSkomentuj
-
I z tym się zgadzam w całej rozciągłości , gdyż to niezwykle fajna zabawa na której temat założyłem na forum nowy wątek , więc tu nie będę rozwodził się o tym . Natomiast rzuciłem w eter przedwczoraj pytanie o obiegową nazwę takiego upodobania . Czy jest jakaś ? i Tu prosiłbym o wasze opinie, może ktoś cos wie na ten tematSkomentuj
-
-
Osobiście jestem zdania że wszelkie nazwy z dodatkiem "filia" sugerują interpretację iż jest to dewiacja . Bardzo lubię słowo pulchny,pulchna , więc jeśli już to użyłbym terminu który usytuowałbym jako swoisty neologizm tj. PULCHOMANIA ,, a człowiek wykazujący takie preferencje : PULCHOMAN.
Co wy na to ?Skomentuj
-
-
ja lubie wysokich mężczyzn budowa chyba nie ma znaczenia , nie jestem wybredna ;p . . sama mam 176 cm i czuła bym sie komfortowa z facetem 165-170 (chociaż w łóżku sie wyrównuje ale to inna sprawa) dlatego też mój wybranek ma 187 i baaardzo mnie kręci i jest normalnej budowy ciała a ja mam tu i ówdzie za dużo ale jamu to nie przeszkadza wręcz odwrotnieSkomentuj
Skomentuj