Naukowiec Już brak mi słów... Naprawdę nie mam ochoty tłumaczyć jak baran krowie komuś, kto nie zamierza słuchać. Dość już było powiedziane i powinieneś wyciągnąć z tego jakiekolwiek wnioski zamiast tkwić w swoim obrazie świata.
Powiem w ten sposób: Zamiast rozmyślać, co by było i jak to może być, zacznij uprawiać seks i wróć, gdy już będziesz miał jakiekolwiek pojęcie praktyczne, może wtedy będzie łatwiej.
I nie, nie mam na myśli jednego czy trzech stosunków, bo to nie da żadnego obrazu, a jedynie Ciebie może utwierdzić w chorych przekonaniach.
Cóż, większość osób ma inne pojęcie romantyzmu niż "orgazm przy każdym stosunku" Ale to inna para kaloszy.
Powtórzę: przeczytaj ponownie, co piszą kobiety i doświadczeni w temacie mężczyźni.
Powiem w ten sposób: Zamiast rozmyślać, co by było i jak to może być, zacznij uprawiać seks i wróć, gdy już będziesz miał jakiekolwiek pojęcie praktyczne, może wtedy będzie łatwiej.
I nie, nie mam na myśli jednego czy trzech stosunków, bo to nie da żadnego obrazu, a jedynie Ciebie może utwierdzić w chorych przekonaniach.
Napisał naukowiec
Powtórzę: przeczytaj ponownie, co piszą kobiety i doświadczeni w temacie mężczyźni.
Skomentuj