W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Wirtualny seks

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Seksa
    Świętoszek
    • Feb 2013
    • 4

    #91
    Parę razy tak się zabawiałam i powiem wam, że było bardzo ostro i podniecająco. Największym afrodyzjakiem jest nasza wyobraźnia więc pisząc z kimś na czacie można się nieźle nakręcić. Jeszcze lepiej jest uprawiać cyberka na videoczacie ale istnieje zagrożenie, że ktoś cię może nagrać i opublikować twoje nagranie w sieci. Wiadomo, że nie ma to jak real ale z braku laku czasami można bawić się w sieci.
    Nie linkujemy w sygnaturce, chyba że do którejś z podstron na forum Bez Tabu. RJ

    Skomentuj

    • CecileSex
      Świętoszek
      • Feb 2013
      • 24

      #92
      To można zakryć twarz, i może nikt nie rozpozna
      Wiadomo, że na żywo jest najlepiej, ale nigdy nie myślałam, że spodoba mi się wirtualnie

      Skomentuj

      • gymhunter92
        Świntuszek
        • Feb 2013
        • 56

        #93
        Napisał CecileSex
        To można zakryć twarz, i może nikt nie rozpozna
        Wiadomo, że na żywo jest najlepiej, ale nigdy nie myślałam, że spodoba mi się wirtualnie
        Same here Czasem można spotkać naprawdę fajne laski i jest równie bardzo przyjemnie. Nie to samo co ciepła szarlotka ale nie ma co narzekać
        Chcesz, to pisz

        Skomentuj

        • tronado32102
          Świętoszek
          • Feb 2013
          • 2

          #94
          Wirtualny sex jest fajny mnie podnieca pokazywanie sie na kamerkach

          Skomentuj

          • Raija
            Erotoman
            • Jan 2013
            • 416

            #95
            Zdarzało się i to nie raz. Kiedys czesciej, dzis juz rzadziej, ale czasem nadal po to siegam.
            Pisanie jest nakręcajace, ale najbardziej lubie wspolna masurbacje przed kam. Oczywiscie bez pokazywania twarzy... Mam jednego cyberkowicza z ktorym sobie raz na jakis czas robimy takie wzajemne seanse. Milo jest poogladac i przy tym samemu robic sobie dobrze.
            A ja za dużo widzę, zbyt mocno czuję.

            Skomentuj

            • Catalleya
              Gwiazdka Porno
              • Jan 2013
              • 1733

              #96
              Wole sex pisany , ale na kamerkę również wejdę. Czemu nie !

              Skomentuj

              • LaOna
                Świętoszek
                • Feb 2013
                • 1

                #97
                ja chyba chyba nie mam az takiej wyobrazni na takie esemeski albo cyberek.

                Skomentuj

                • przyjaciel40
                  Perwers
                  • Jul 2010
                  • 1116

                  #98
                  też prowadziłem takie rozmowy cyber-sex przez skype oczywiście ja dominujący ONA uległa musiała spełniać wszystkie moje polecenia i wszystko było widać na monitorze cewnikować się szczypać sutki wymierzać sobie lanie wkładać coś do c...i, oczywiście wspólnie się onanizowaliśmy efekty były widoczne na monitorze bardzo ciekawe odczucia
                  Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

                  Skomentuj

                  • Robert8891

                    #99
                    Hmm, ciekawe. Swego czasu łaziłem z nudów po różnych sex-czatach i wszystkie miały ze sobą jedną rzecz wspólną - kobiety albo zachowywały się jak zakonnice, albo wciskały pokazy za sms (o ile to były kobiety). Już nie chodzi o zabawę na kamerce, ale samo pisanie. Jakby wchodziły tam tylko po to, żeby poprawić sobie samoocenę - fakt, że faceci na takich czatach zachowują się gorzej niż zwierzęta

                    Skomentuj

                    • 495f50
                      Perwers
                      • May 2011
                      • 1122

                      Nie szukałeś wystarczająco długo najwidoczniej

                      Skomentuj

                      • Robert8891

                        Tzn. nie szukałem tak z uporem do skutku, tylko z ciekawości przez jakieś 2-3 tygodnie wchodziłem co kilka dni i sprawdzałem co się tam wyrabia I raczej nic ciekawego.

                        Skomentuj

                        • 495f50
                          Perwers
                          • May 2011
                          • 1122

                          Na ogół to nawet jak się już znajdzie chętną to się z nią pisze jak ze ścianą Ale czasem się zdarza ktoś sensowny

                          Skomentuj

                          • opowiedzmiotym
                            Gwiazdka Porno
                            • Feb 2012
                            • 1880

                            ja kidys uwielbialam sie tak bawic. wkurzanie facetow przez skype perfekcja..
                            Dupa Cycki

                            Skomentuj

                            • Robert8891

                              Domyślam się, że nie brakowało chętnych? Jak tak patrzyłem co niektórzy piszą na głównym czacie i jakie propozycje wysuwają to aż wstyd było mi należeć do tego samego gatunku :/ Tak śmierdziało desperacją i obsesją, że aż strach.

                              Skomentuj

                              • opowiedzmiotym
                                Gwiazdka Porno
                                • Feb 2012
                                • 1880

                                chetni byli,tylko gorzej ze mna. Kilka razy tylko znalazlam sobie partnera idealnego do tego typu zabaw. dluga rozomwa,nakrecanie sie,czasem budowanie jakies fabuly w opowiadaniach, rozkazy przez kam. do tego trzeba miec wyobraznie. Nie wystarczy powiedziec "pokaz cipe "
                                Dupa Cycki

                                Skomentuj

                                Working...