W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Seks - zdrady

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Yassmine
    Gwiazdka Porno
    • Dec 2010
    • 1613

    #61
    Brak podtekstów? Nawet byś się nie spostrzegł kiedy owinęłabym Cię sobie wokół palca

    Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


    ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

    Skomentuj

    • Outlaws13
      Perwers
      • Oct 2011
      • 1332

      #62
      wiesz co, znam taka piekna i madra kobiete ktora juz 18 lat nie daje rady tego zrobic a bardzo by chciala. Az tak dobra jestes z socjotechniki? Jestem typowym wzrokowcem i osoba dominukaca, nie wyobrazam sobie siebie w roli uleglej. Nie moja bajka
      "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

      sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

      Skomentuj

      • Yassmine
        Gwiazdka Porno
        • Dec 2010
        • 1613

        #63
        Ależ ja przecież nie mówię, że widzę siebie w roli dominującej. Jesteś wzrokowcem? Jak większość facetów.

        Czy jestem dobra? Tak.

        Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


        ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

        Skomentuj

        • Outlaws13
          Perwers
          • Oct 2011
          • 1332

          #64
          jezeli mialbym ci jesc z reki bo mnie owiniesz wokol palca to tak to odbieram. Nie da rady, choc bym sie staral to nam nie wyjdzie. Ale w tajemnicy Ci powiem ze tez nie mialem mega problemow zeby omamic kogos a najlatwiej slowem tym co chce uslyszec.
          Buziaki?
          "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

          sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

          Skomentuj

          • entity
            Ocieracz
            • Jan 2010
            • 121

            #65
            Napisał Yassmine
            Mogę zerwać z kimś dla kogoś innego... ale na pewno nie zdradzę. Seks nie rządzi moim życiem, uwielbiam go ale nie nim się kieruję przy wyborze partnera.
            Innymi słowy - uważasz, że 'szykowanie sobie gruntu pod nowy związek' będąc jeszcze w starym jest ok, w przeciwieństwie do seksu?

            Ten wątek, do którego wcześniej dawałem linka poruszał właśnie taką kwestię.

            Moim zdaniem z kolei pojedyncze puszczenie się i zapomnienie o sprawie bez zaangażowania się emocjonalnie jest mniejszym ciosem dla związku niż właśnie takie zakulisowe manewry..

            Powstaje pytanie czy moralnym jest zastanawianie się nad przeskoczeniem w lepszy związek będąc jeszcze w starym - jakby nie było jest to dość asekuranckie, no i ktoś na pewno tego 'starego' partnera mocno rani w tym 'międzyczasie'.

            Skomentuj

            • Eris
              Perwers
              • Feb 2009
              • 851

              #66
              U mnie bylo zupelnie na odwrot. Wiecej zlego robilam jako nastolatka, niz teraz - dekade pozniej.

              I gdybym miala okreslic dlaczego tak bylo powiedzialabym - mala zdolnosc przewidywania i ogarniania sytuacji. Teraz paradoksalnie bardziej sobie ufam, co wynika nie tyle z poczucia wszechmocy ile wlasnie z ogarniania - analizowania swoich i cudzych intencji, poczynan.

              I kiedy tak sobie mysle to nic nie dzieje sie bez przyczyny. To nie jest tak, ze kogos widzimy i po 5 min idziemy do lozka albo ktos sie na nas rzuca z pocaunkiem. Raczej zdrada jest wynikiem wczesniejszych poczynan - jednak z ta osoba nawiazalismy kontakt, cos w tym kierunku zrobilismy.

              Ja nie flirtuje, nie pije duzo, unikam sytuacji w ktorych mialabym zostac z ledwo poznanym facetem sam na sam. Jesli czuje, ze dana osoba jest "zbyt natarczywa" (tj. z jakiegos powodu stara sie bardziej nawiazac kontakt) ucinam to. Jesli ktos mi sie szczegolnie spodoba nie lece jak to ciele, by nawiazac kontakt tylko staram sie tej osoby unikac, nie nawiazywac kontaktu. Innymi slowy - nie prowokuje sytuacji, ktore moglyby doprowadzic do zdrady. A robie to pomimo tego, ze nie mam ciagat do skokow w bok i seksu bez zobowiazan. Wtedy nie ma sie dylematow w stylu 'jestem w szczesliwym zwiazku ale ktos mi zawrocil w glowie'. Wystarczy unikac, wystarczy nie prowokowac - ludzie to przeciez jest tak proste, ze ja nie wiem z czym wy macie problem.

              Szukanie nowego partnera bedac w zwiazku podchodzi pod ten sam typ nieogarniania. Jw. wystarczy ogarniac - siebie, partnera, to co sie dzieje w zwiazku. Myslec, po prostu myslec.
              0statnio edytowany przez Eris; 18-08-13, 20:25.

              Skomentuj

              • Outlaws13
                Perwers
                • Oct 2011
                • 1332

                #67
                czekalem czy ktos zwroci uwage na ta czesc Twojej wypowiedziYassmine
                a wyglada to wlasnie tak jak napisal koplega, jeszcze gorsze od pustego bzykania dla samej idei bzykania
                "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

                sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

                Skomentuj

                • znowuzapilem
                  SeksMistrz
                  • Nov 2010
                  • 3555

                  #68
                  Niewiem w ogóle po co rozbijacie zdrade na czynniki pierwsze skoro moralność to każdego osobista sprawa, dla jednej osoby zdradą bedzie walenie konia na pornosie, dla innej przelizanie się z kimś, dla kogoś nie bedzie problemu bo lubi swingować a dla jeszcze innej większym ciosem bedzie zdrada platoniczna.
                  Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                  Skomentuj

                  • iceberg
                    PornoGraf
                    • Jun 2010
                    • 5117

                    #69
                    Napisał Yassmine
                    ...
                    Oczywiście, że tak jest... ja flirtuję dużo... i może to być odebrane, że jestem bezpośrednia i chętna....
                    Albo, że zdradzasz swojego partnera wszystko zależy gdzie ustawimy punkt od którego zdrada się zaczyna...
                    Wiem, pewnie teraz usłyszę, że to nie zdrada, tylko cecha kobiety
                    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                    Skomentuj

                    • Yassmine
                      Gwiazdka Porno
                      • Dec 2010
                      • 1613

                      #70
                      Napisał own3dhacking
                      jezeli mialbym ci jesc z reki bo mnie owiniesz wokol palca to tak to odbieram. Nie da rady, choc bym sie staral to nam nie wyjdzie. Ale w tajemnicy Ci powiem ze tez nie mialem mega problemow zeby omamic kogos a najlatwiej slowem tym co chce uslyszec.
                      Buziaki?
                      Nie bardzo rozumiem sens tej wypowiedzi, ale... chyba już czas, na słowo "żartowałam "

                      Nie chce misię już wałkować tego tematu...
                      Chodziło mi o to, że nie wykluczam że będąc z kimś poznam kogoś innego, kogoś kto wejdzie mi w głowe, to gdybanie tylko. Do tej pory nic takiego się nie stało, nie zwracam uwagi na innych facetów kiedy z kimś jestem i nie pójdę do łóżka z kimś innym, będąc z kimś w związku... to wiem.

                      Iceberg, ja po prostu jestem miła... zazwyczaj odpowiadam jak się mnie zaczepi. Noo chyba że jestem wściekła, wtedy babyface killera nikt nie odważy się zaczepić. Ale to zazwyczaj była zwykła wymiana zdań, czy też żartów... a wiem, że to może być uznane za flirt. Jestem z kimś bo kogoś kocham, nie wyobrażam sobie żeby mógł mnie dotknąć ktoś inny. Jeśli nie kocham, odchodzę i tyle.

                      Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


                      ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

                      Skomentuj

                      • Outlaws13
                        Perwers
                        • Oct 2011
                        • 1332

                        #71
                        kazde zachowanie idzie usprawiedliwic dobrym alibi dla podwyzszenia sobie samooceny. a
                        "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

                        sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

                        Skomentuj

                        • Yassmine
                          Gwiazdka Porno
                          • Dec 2010
                          • 1613

                          #72
                          Ale ja nie szukam usprawiedliwień, ja ich nie potrzebuję. Wszystko co robię to wybory świadome. Nieskrępowane namiętności dzielę z wybrańcami.

                          Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


                          ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

                          Skomentuj

                          • Outlaws13
                            Perwers
                            • Oct 2011
                            • 1332

                            #73
                            i masz moj szacunek bez wzgledu na to co mysli o tych co zdadzaja.
                            "Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy

                            sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak

                            Skomentuj

                            • Yassmine
                              Gwiazdka Porno
                              • Dec 2010
                              • 1613

                              #74
                              Nie myślę o nich Jak mówiłam, nie mój cyrk nie moje małpy. Nie pochwalam, ale nie obchodzi mnie to co robią inni, mówiłam głównie w odniesieniu do swojej osoby.
                              Niemniej jednak, dziękuję... lubię być szanowana.

                              Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


                              ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

                              Skomentuj

                              • Tom_Bombadil
                                Gwiazdka Porno
                                • Jul 2009
                                • 2382

                                #75
                                Coś jeszcze przyszło mi do głowy - i znów oprę się na tym co kilka razy usłyszałem od kobiet.

                                Jakoś tak się dzieje, że po latach temperatura związku słabnie, a jednocześnie rośnie u kobiet potrzeba by czuć się piękną, atrakcyjną i pożądaną przez swojego partnera.
                                Jeśli mimo wysyłania mniej lub bardziej zakamuflowanych sygnałów, a wręcz otwartych rozmów kobieta nie otrzymuje od swego mężczyzny tego czego potrzebuje, a jednocześnie jej seksualność rośnie i zaczynają podświadomie wyczuwać to inne samce, które ją adorują (np. w miejscu pracy, w szkole, na klatce schodowej w bloku itd.) to droga do zdrady ze strony kobiety zaczyna się otwierać.

                                Część pań przechodzi ten Rubikon, a część (tak jak Eris, z tego co pisze) stara się trzymać daleko od jego brzegu. Przy czym jakoś tak jest, że on ciągnie jak magnes.

                                No i jeśli kobieta trafi na kochanka, który spełni jej potrzeby to... potrafi pójść na całość.

                                Dodam, że warunkiem koniecznym i niezbędnym jest brak zaspokojenia tej podstawowej potrzeby i nastawienie męża/partnera, a długość trwania związku ma drugorzędne znaczenie.
                                0statnio edytowany przez Tom_Bombadil; 19-08-13, 05:55.
                                Alea iacta est
                                Alea iacta est
                                Alea iacta est
                                Alea iacta est

                                Skomentuj

                                Working...