Piss Sex

[Mpv]

Ja bym chętnie spróbował Pissingu. Osobbiście nieźle mnie nakręca myśl o tym jak spadłby na mnie złoty deszcz.. Tylko znajdź tu jeszcze tak otwartą kobietę

[Szarotka]

Moja fantazja spełniona!
Wreszcie doczekałam się pissingu!
Najpierw jako strona czynna (średnio dobrze się z tym czułam, ale udało mi sie przemóc), a następnie jako bierna (było bosko !!!).

[malaPerversjaON]

Ehh ja też bym chętnie spróbował piss, zarówno jako strona czynna jak i bierna. Trzeba sobie seks urozmaicać Może jest chętna do spróbowania takich zabaw

[mleczna]

propozycje takie to nie tutaj.! Mnie wcale nie ciągnie, nie chciałabym, i w tym przypadku mówię "NIGDY".

[malaPerversjaON]

propozycje jak propozycje, zwykły tekst przemycony między zdaniami. to chyba nic złego
Rozumiem mleczna, że Cię to nie kręci. Każdy lubi co innego i dobrze bo inaczej było by nudno. Ważne żeby człowiekowi było miło i żeby się spełniał

[mleczna]

dokładnie tak mimo wszysto to mi zalatuje małym anonsem. pozdrawiam!

[Nilieth]

Hm. Czerpać przyjemności z tego, że ktoś na Ciebie nasika, albo ty na niego - specyficzna forma zabawy, nie ma co. Mnie tam osobiście nie wzrusza, ani nie pociąga taka atrakcja w seksie.

[Anka85]

Nawet nie wiedziałam że mi się to podoba, póki mój facet nie zwierzył mi się z tej swojej fantazji erotycznej, a ja, jako kochająca kobieta, postanowiłam ją urzeczywistnić Tzn wcześniej jeszcze, będąc z moim byłym lubiłam trzymać go za penisa kiedy sikał (fajnie się macha na boki, hehe) ale nie kojarzyłam tego w żaden sposób erotycznie, taka fikuśna zabawa... Zrobiłam to też z moim obecnym facetem, wtedy mi się przyznał do tej fantazji. Powolutku, najpierw na rękę, później pod prysznicem, kiedyś odleciał jak mu zrobiłam lodzika siedząc na sedesie i sikając
Wiem, że chciałby abym się na niego zsikała, na twarz. Myślę, że byłoby to bardzo podniecające, ale jakoś nie mogę. Nawet kiedy po prostu sikam do sedesu a on jest w łazience, to zamykam oczy i wyobrażam sobie, że go tam nie ma. Później się jakoś rozluźniam. A szkoda, wydaje mi się to fajną zabawą, nie wiem jak się pozbyć tych oporów, są jakoś bardzo głęboko zakorzenione.
Ale to jedyna tego typu fantazja, jaka mi się podoba. Na scat w życiu się nie zgodzę.

[Tizio]

Jakoś mnie to nie podnieca, nawet nie pojawila sie myśl, aby spróbować.
Jeśli dla kogoś jest to przyjemne to prosze bardzo, ja nie lubie być "olewany"

[Solohell]

ja mam zamiar sprobowac z moja zonka juz rozmawialismy na ten temat jestem dobrych mysli ze bedzie fajnie

[qwadriceps]

Bardzo długo musiałem namawiać moją Piękność do tego ale w końcu mi sie udało i .... było po prostu BOSKO dokładając do tego fakt, iż były to "zajęcia w terenie" naprawde super. Od tego czasu odnosze wrażenie że coraz bardziej skłania się ku temu Niestety jako strona czynna nie miałem okazji i z moją partnerką to raczej mi nie wyjdzie

[Biolog]

W terenie? To jak się umyłeś po tym? Zawsze to jednak... woda. I to pachnąca woda

[qwadriceps]

Z tym nie było większego problemu bo akcja miała miejsce nad jeziorem, a 100 metrów dalej mam działke także poradziłem sobie z ta pachnąca wodą jak to ładnie określiłeś

[Biolog]

no tak, to zupełnie inna, fajniejsza sprawa

[Hermanus]

Kiedyś mnie to kręciło ale to było dawno i jakos przeminęło