Temat dla obojętnych

[snata]

ah ja, mnie zazwyczaj relaksuje i to bardzo skutecznie. Wszystkie spiny ze mnie uchodzą

[daj_mi]

Mnie zazwyczaj też, ale z drugiej strony staję się momentami przeczulona.
I wczoraj głupią rzecz usłyszałam, a mnie aż zatrzęsło.

[snata]

cóż wtedy o wkrętkę i fazę łatwo Nie martw się i chill dalej

[Nolaan]

Mam wylane na śmierć Whitney Houston i całe to wariactwo które się teraz zacznie.

[Raine]

Endaaaaaaaaaaa----yaaaaaj, łil ooooolłeeeejs...

... screw it.

[daj_mi]

To wielorakie przeżywanie tego samego mnie kiedyś zabije
Ewentualnie mnogość przeżyć. Na bank moje życie jest już solidnie skrócone przez to wszystko

[495f50]

Kuffa, kolejna sesja do kosza, mam to gdzieś

[Nolaan]

Mam kompletnie wylane na fakt, że znowu wyszedłem na ciężkiego frajera i napalałem się kompletnie bezpowodowo, choć wyglądało to inaczej.
Ani nawet wpieniać na osobę, która mi sprzedała trefne info, choć nie podejrzewałbym że od niej takie coś dostanę, mi się nie chce.

Chyba się uodparniam, albo to przez to pioruńskie niewyspanie, jeden kij.

[MsMisska]

Ojciec musiał dziś dogadać mi no nie mogl sobie darowac do jutra. Ale spływa to po mnie jak po kaczce. Juz mnie to nie wkurza, zwisa mi to.

[Hal]

ale tu dzisiaj nuda - to chyba ja jestem taki nudny

[Kamil B.]

Dzisiaj jestem obojętny na wszystko.

[495f50]

Nic mi się nie chce.

Fajosko, że każdemu zespołowi wyszły zupełnie inne wyniki podczas laboratorium. I nie wiadomo, kto ma dobre No ale sprawozdanie trzeba zrobić, fak.

WTF, znowu ja?

Odwołany jeden egzamin (oceny będą przepisane z ćwiczeń), a z innego prawdopodobnie też będę mieć przepisaną ocenę bo mam 5.0. Ale dzisiaj jestem tak padnięty, że się jakoś nie umiem tym cieszyć.

[Maryja_dziewica]

Nie zdałam i nawet mnie to nie obeszło. Robię postępy.

[janko_muzykant]

na wyjebce nic mi się nie chce ;|

jeszce zapomniałem o szczepieniu... Chyba przyślą ponowienie czy coś bo nie chce mi się iść. ; )

[daj_mi]

Uprawiałam seks tak dawno, że już nie pamiętam kiedy
Czyli to musiało być wcześniej niż dwa tygodnie temu, czuję, że już zaczyna mi się rzucać na mózg