W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
Myślę, że trochę przesadzasz. Na forum są osoby zielone, które są tu już bardzo długo (np Pingu, Pablito, Maryja) i jakoś nie zauważyłam aby ich ktoś traktował niepoważnie. Oczywiście, jesteśmy niedoświadczeni i nie będziemy się wdawać w dyskusje o seksie bo jedyne co możemy to sobie fantazjować Ale na forum jest wiele tematów w których można się wypowiedzieć nawet kiedy nie jest się znawcą tematu. Zobacz jakie polu do popisu mamy w dziale o masturbacji Tam możemy błyszczeć bogactwem doświadczeń
Święta racja. Poza tym jest offtop, Akademia, działy fotkowe, męskie sprawy, kobieca dziurka i wiele innych tematów i działów, w których udzielać się można niezależnie od ciężaru bagażu doświadczenia seksualnego, gdyż zwyczajnie seksu nie dotyczą.
Napisał Nagietka
A to, że dla niektórych dziewice/prawiczki z dużym stażem to wybryki natury to wiadomo nie od dziś, ale po co się tym przejmować? Zresztą, jest nas tutaj całkiem sporo więc nie tak łatwo byłoby to towarzystwo całkiem wyplenić
Ale co się dziwić, że jest nas tak dużo na forum? W końcu brak doświadczenia też jest jakimś doświadczeniem. W dodatku BT jest dla dziewic/prawiczków podstawowym źródłem wiedzy o seksie i często jednym z niewielu miejsc, gdzie mogą pisać o swoich potrzebach. I właśnie za to lubię BT.
Tak jak pisze holly, od dłuższego czasu jest tu tak słodko, że aż mdli, a jak zaproponuję grę, coby z deka odcukrzyć towarzystwo, to jestem gimbusiarą W sumie nigdy nie byłam w gimnazjum, muszę w jakiś sposób to sobie odbijać
Nie ośmieszaj sie tym tekstem. Przecież jesteś pierwszą osobą która raportuje niewygodne posty i sprzedaje modom że ktoś naruszył regulamin, że ktoś Cie obraził itd. A teraz wielce zdziwiona że zostaje słodkie pierdzenie. Ale żal..
Zastanawia mnie dlaczego rozmowa zeszła na osobę Gayki, która po prostu nie boi się mówić co jej przeszkadza. Do tego ciekawe jest jeszcze to, czy gdyby tę grę założył ktoś z towarzystwa wzajemnej adoracji to też nastąpiłoby takie oburzenie. Mamy inne zdanie na różne tematy i dobrze, właśnie to powoduje, że dyskusja (na tym forum jak i każdym innym) jest ciekawa. A to, że ktoś nie zgadza się z Twoim zdaniem, nie musi oznaczać że Cię nie lubi. A tak to czasami niestety wygląda.
My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.
Tak jak kiedyś oceniałem forum na 5, tak teraz zjadę o całe piętra w dół do 5- za cenzurę niewulgarnych słów i to nawet w PM-ach.
Napisał Hal
Dzieciaki J czyżby tak wam w głowie już namieszały programy telewizyjne ! Zastanówcie się!.
A co Tobie namieszało w głowie?
W innych istniejących tutaj niemal od zawsze zabawach bywa znacznie ostrzej niż w tej "+2, -2". Nawet nie ma przymusu uzasadniania swoich ocen.
Jako osoba, która w tej chwili ma najwięcej negatywnych głosów, oświadczam, że nawet przez myśl by mi nie przeszło takie głośne stękanie na tę zabawę. Chętnie będę brał w niej udział, nawet jeśli przegram. Bedę miał wtedy jedną osobę więcej do wyboru w głosowaniu.
Napisał Tigana
A z tymi "dziewicam" to nie chodziło przypadkiem o ludzi, którzy nie mają doświadczenia na forum i z forum a nie w łóżku? Pytam z ciekawości bo tak to właśnie odczytałam.
Napisał Nagietka
Mam podobny pogląd na sprawę, bo zanim odkryłam BT to żyłam w przekonaniu, że jestem jakimś cholernym ostatnim mohikaninem (no, może nie tak całkiem, ale wiadomo o co chodzi), a tu się okazało, że dinozaurów jest więcej i ta myśl jakoś mnie pokrzepiła.
Jako długi stażem na forum, stary prawiczek, znający nieco kuluary, potwierdzam to zdanie. Przed swoją rejestracją tuż przed 20. urodzinami również czułem się jak dinozaur. Poza innymi aspektami udzielanie się tutaj pozwoliło mi też zaakceptować mój stan i prawdopodobnie uniknąć poważnych emocjonalnych schiz.
Napisał holly
Chłopaki czasem przesadzali, true story, ale moim zdaniem było to zabawniejsze niż czytanie kto idzie na zajęcia albo kto co zjadł na śniadanie.
Tak jakby kiedyś o tym nie pisano i tak jakbyś Ty nigdy nie pisała postów tego typu.
Na tym skończę. Idę wysrać się na środek najbliższego skrzyżowania, by zapewnić sąsiadom trochę kolorytu.
0statnio edytowany przez Xenon; 15-04-13, 17:59.
Powód: By wyczerpać limit emot na najbliższe 1500 postów.
Nie ośmieszaj sie tym tekstem. Przecież jesteś pierwszą osobą która raportuje niewygodne posty i sprzedaje modom że ktoś naruszył regulamin, że ktoś Cie obraził itd. A teraz wielce zdziwiona że zostaje słodkie pierdzenie. Ale żal..
Ostatnio zgłaszam głównie brak edycji, a i to tylko w tematach, gdzie zliczają się posty. A że lubię sobie nudne tematy oznaczać jako przeczytane, to pewnie sporo nieedytowanych postów czy innego OT radośnie sobie egzystuje na forumie
Napisał znowuzapilem
spotkałem sie nawet z tym że pewna osoba mianowała się tytułem NAZI
Ja tam na grę Gayki mam wylane więc Hallu spuść waść z pompy i chill out. Nie pasuje ci zabawa to nie graj i tyle
Forum oceniam in plus. Ludzie są ciekawi, dzieje się że hoho a jak się trafi ktoś wybitny to już w ogóle szał pał. Nawet mimno faktu że kiedyś było lepiej i teraz trzymam się z leksza od tego wszystkiego na dystans.
Minus to cenzura, że się tak podepnę pod zapitego obiekcje. Przegięcie to jest delikutaśne imo.
Red - o świetnie że przypominasz, tak trochę poza głównym nurtem dyskusji... mimo że upocony mnie bawi w swojej formie wypowiedzi, to w jednym temacie użył sformułowania "biała rasa panów, sieg heil". Osobiście ten post zaraportowałam. Istnieje do dzisiaj w niezmienionej formie, i nieziemsko mnie dziwi kompletny brak reakcji moderacji na to.
czasami mam wrażenie, że forumowicze coś zgłaszają jakieś niezadowolenie które nie jest dziwne, nie wyciągnięte nie wiadomo skąd a władza robi sobie z tego tyle, że 'nam się tak podoba więc się nie czepiajcie'.
Ogólnie bt oceniam w plus, kilka osób które tu poznałam to moi dobrzy znajomi i bardzo się cieszę, że miałam przyjemność się z nimi spotkać bądź spotykać często, rozmawiac. Są małe mankamenty ale to jak wszędzie.
Najbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.
ależ nikt ci nie broni ja lubię za to rozdawać punkty i każdy z nas robi co lubi
Holly - nie mieliśmy okazji spotkać się na żywo - więc zapytaj Kali czy na żywo jestem hejterem czy po prostu można ze mną porozmawiać po prostu miło i spokojnie. I dlaczego w wirtualu mam udawać kogoś innego niż jestem? Lubię ludzi, lubię z nimi gadać i zazwyczaj chamski nie jestem (chociaż niektórzy twierdzą że wredny, zresztą niektórzy zbanowani też tak uważają ).
Czyżbyś lubiła chamów i prostaków i tylko takimi się otaczała na co dzień, żeby było kolorowo i ciekawie? W sumie mi nic do tego - każdy tworzy własną rzeczywistość. Ja jednak pozostanę na tym poziomie, który mi odpowiada, chociaż niektórzy nazwą go cukrzeniem .
I nie przepraszam za to że żyję - po prostu zazwyczaj okazuję szacunek komuś z kim dyskutuję...
Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.
Iceberg hola hola, mam wrażenie, że ja o niebie, ty o chlebie. Nie wiem gdzie wyczytałeś, że uważam cię za hejtera, chyba cię kolego poniosło z interpretacją. Zresztą to jakiś kompletny absurd, bo z tego co zauważyłam jesteś bardzo stonowaną osobą. Chodziło mi o to, że gdybym to JA napisała, że pani X ma wąsa, a pan Y chrzani głupoty aż przykro, to właśnie zostałabym uznana za "hejterkę" :] Ponieważ panuje tutaj niepisana zasada, że jeśli nie masz nic miłego do powiedzenia, to lepiej nie mów nic. Jeśli ktoś się wyłamie z tego schematu nie daj boziu z krytyką to wyjdzie, że albo hejtuje, albo po kimś jedzie.
Skoro już idziesz w moje osobiste preferencje, chociaż nie wiem co tu mają do rzeczy - tak, wolę chamów i prostaków, a przede wszystkim wolę ludzi którzy nie boją się głośno wyrażać swoich nawet niepopularnych opinii. Dlatego, że takie osoby powiedzą ci w twarz co o tobie myślą, ich sympatia jest szczera, a jeśli cię nie lubią to przynajmniej będziesz o tym doskonale wiedział.
Czyżbyś ty preferował towarzystwo, które jest miłe, kochaniutkie i przesłodkie, ale na po kątach każdy każdemu obrabia tyłek tak, że aż miło? ;>
Skończmy temat i rozejdźmy się w pokoju bo stracimy główny cel dyskusji z oczy, właściwie już chyba straciliśmy wątek.
...tak, wolę chamów i prostaków, a przede wszystkim wolę ludzi którzy nie boją się głośno wyrażać swoich nawet niepopularnych opinii. Dlatego, że takie osoby powiedzą ci w twarz co o tobie myślą, ich sympatia jest szczera, a jeśli cię nie lubią to przynajmniej będziesz o tym doskonale wiedział.
Czyżbyś ty preferował towarzystwo, które jest miłe, kochaniutkie i przesłodkie, ale na po kątach każdy każdemu obrabia tyłek tak, że aż miło? ;>
Skończmy temat i rozejdźmy się w pokoju bo stracimy główny cel dyskusji z oczy, właściwie już chyba straciliśmy wątek.
Ależ jesteśmy według mnie nadal w wątku bo poprzez tą wymianę zdań oceniamy to jak wygląda BT i co nam się nie podoba...
Co do moich preferencji - wystarczy mi jak ludzie będą szczerzy, nie muszą do tego być chamscy. I tak BTW - masz porównanie Rimmiego prywatnie i forumowo, uderzając się w cyce określ na ile jego maska forumowa jest prawdziwa . I patrząc w szerszej perspektywie - nie masz pewności, że CI których uważasz tutaj za badbojów nie są na żywo kimś zupełnie innym (w sieci każdy może tworzyć własnego awatara).
Jak dla mnie chamstwo i prostactwo nie jest równoważne ze szczerością tak samo jak kultura i miłe zachowanie z obrabianiem dupy za plecami.
Ale zgodnie z Twoją prośbą kończę te dywagacje.
Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.
Skoro już idziesz w moje osobiste preferencje, chociaż nie wiem co tu mają do rzeczy - tak, wolę chamów i prostaków, a przede wszystkim wolę ludzi którzy nie boją się głośno wyrażać swoich nawet niepopularnych opinii. Dlatego, że takie osoby powiedzą ci w twarz co o tobie myślą, ich sympatia jest szczera, a jeśli cię nie lubią to przynajmniej będziesz o tym doskonale wiedział.
Raportuj kontrowersyjne posty, płacz że moderacja banuje "szczerych userów".
Pisz posty o jedzeniu/piciu, narzekaj, że inni to robią.
Hipokryzja.
Z oceną forum zjadę kilka kolejnych pięter do 5= za czasami długie ładowanie stron czyli "mulenie".
Ponieważ panuje tutaj niepisana zasada, że jeśli nie masz nic miłego do powiedzenia, to lepiej nie mów nic. Jeśli ktoś się wyłamie z tego schematu nie daj boziu z krytyką to wyjdzie, że albo hejtuje, albo po kimś jedzie.
Mam wrażenie, że pijesz do mnie, więc się wypowiem. Posłuchaj mnie, nie mam nic przeciw krytyce, pisaniu niemiłych słów, ale są jakieś granice. I jeśli ktoś mi pisze, że uprawiałam zoofilski seks z jego psem, to nie jest to ani śmieszne, ani zabawne. Świadczy to o pewnym poziomie, który najwyższy nie jest. Ale ja rozumiem, że to nadaje kolorytu, nie jest nudno. Coś się dzieje. Takie tam żarty. Także nie dziw mi się, że jestem cięta na rimiego i nie mam ochoty patrzeć na jego facjatę, na jego teksty o mnie to ja już leje. To już serio wolę to słodkie pierdzenie.
A ja zauważam tendencję do gnojenia tych, którzy innym okazują swoją sympatię.
Skomentuj