W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
Ja na szczęście fobii nie mam. Nie mówię, ze lubię jak łazi po mnie pająk, ale z wrzaskiem go nie zrzucam więc do fobii jeszcze daleko.
Mam jedynie bardzo bujną wyobraźnię i jak mój facet wyjeżdża w delegacje i muszę zostać sama w domu, to przelatują mi najstraszniejsze myśli. Jak wieczorem coś usłyszę z drugiego pokoju, to już na pewno tam nie wejdę Zamykam się wtedy w sypialni, najlepiej pod kołdrą i czuję się bezpiecznie. Nie wiem czy mają na to jakąś medyczną nazwę, czy po prostu wariatka ze mnie
My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.
nawet kiedy jest wielkości mojego najmniejszego paznokcia.
Ej, pająk wielkości paznokcia jest już duży
Ja fobii jako takich chyba nie mam. Fakt, boję się pływać w miejscu, gdzie nie mam gruntu (i przy okazji za tym nie przepadam, preferuję dryfowanie na materacu) i bywam nadmiernie bojaźliwa np. przy przechodzeniu przez ulicę, ale to nic poważnego.
Czekałam aż ktoś nawiąże. Metan nie budzi we mnie aż takiego strachu póki co.Chociaż gdybym była członkinią Greenpeace'u pewnie bym się bała-1/6 światowej produkcji wyłącznie z krowich tyłków...tylko gdzie to ocieplenie?
"Lepiej skończyć w pięknym szaleństwie niż w szarej,nudnej banalności i marazmie."
Witkacy
Ja boję się pająków, mam lęk wysokości (nigdy nie stanę na dachu, chociaż ogrodzony byłby niezniszczalnymi barierkami). W ciemnościach też odczuwam jakiś niepokój. Z tym ostatnim to u mnie jest tak, że raz się boję panicznie a raz w ogóle nie odczuwam tego lęku/niepokoju.
Lęk wysokości, ale taki przed otwartymi przestrzeniami, czyli np boję się spojrzeć z dachu, albo wychylić się z balkonu. Nie poleciałbym balonem ani nie skoczyłbym ze spadochronem albo na bunji, ale np samolotem bym bardzo chętnie poleciał, gdyż wokól siebie mam zamknięte "pomieszczenie" - nie ma tego poczucia wysokości.
Ja sie boje policji, sądów i prokuratury. Mam ogólnie lęk przed chorym systemem - że mnie oskarżą o jakąś bzdure której nie zrobiłem, że będe gibał miesiące za nic, że mnie będą dręczyć itp
Najgorszy koszmar jaki miałem to jak na sali sądowej usłyszałem "winny popełnienia przestępstwa... skazany na 15lat". Obudziłem się z psychozą.
Skomentuj