Ja przed zaśnięciem muszę zrobić siku. Ale zawsze bezpośrednio przed zasypianiem. nawet jak mi się nie chce, to chociaż dwie kropelki.
Jeśli położę się do łóżka i chwilę poczytam, to zanim rozpocznę misję "zasypianie", muszę choćby te dwie kropelki uronić dramat, inaczej nie zasnę, nie ma opcji.
Jeśli położę się do łóżka i chwilę poczytam, to zanim rozpocznę misję "zasypianie", muszę choćby te dwie kropelki uronić dramat, inaczej nie zasnę, nie ma opcji.
Skomentuj