Jestem uzależniona od kupowania kosmetyków, książek i soku pomarańczowego
Wasze dziwactwa, odchyły od normy
Collapse
X
-
-
Ostatnio zawsze parkuję tyłem. Zawsze. Bo takZwiązek oparty tylko o namiętność jest krótki..... choć miewa długie orgazmy.Skomentuj
-
1. Kiedy z kimś idę muszę iść po prawej stronie.
2. Zupę jem małą łyżeczką.
3. Jedząc owoce jabłkopodobne zawsze najpierw obgryzam skórkę, a później jem resztę.
4. Kapcie zawsze i wszędzie. Nawet jeśli jadę do swego rodzinnego domu na kilka godzin to zabieram ze sobą swoje klapki. : P
Więcej grzechów nie pamiętam... ; )Skomentuj
-
Od jakiegoś czasu z niepokojem zauważam że jestem niepokojąco w tzw. normie, żadnych odchyleń, żadnych fantazji, żadnych wyskoków czy ekscesów, słowem nudna norma. Znajomi zauważają że jestem zbyt poważny i nawet w nosie już nie dłubię podczas jazdy samochodem.
Wszystko to sprawia że zastanawiam się czy aby zbytnio nie odchylam się od normy.Skomentuj
-
- obgryzam dookoła kanapkę, bo wydaje mi się, że środek jest najlepszy i musi zostać na koniec
- zanim najpiję się Kubusia czy innego soczku muszę wylizać zakrętkę od środka
- zaraz po wejściu do domu ściągam z siebie całą biżuterię łącznie z zegarkiem
- swoje ukochane reeboki trzymam w pokojuDobre jest to, do czego dąży pragnienie.Skomentuj
-
Zegarek też na ogół ściągam zaraz po wejściu do siebie. Innej biżuterii nie noszę.Skomentuj
-
Non stop się o coś potykam ostatnio. Ludzie się na mnie gapiąJestem śliczna, higieniczna, przy tym silna niczym tur
Rozkoc***ę w sobie chłopców, za mną poszliby pod mur
Bo jestem sprytna i wybitna
Romantyczna także jesteś jak chłopięcy chór.Skomentuj
-
Nie potrafię wyrzucić do śmieci żadnej rzeczy, z którą łączy się jakaś historia, wszystkie mają duszę i jak bym mogła zrobić coś tak wstrętnego..? A jak coś się zepsuje, to wywożę na strych do rodziców. Każdy przedmiot na półce ma swojego "towarzysza", żeby nie był samotny.
A ze zwierzętami gadam od dziecka, nawet jak ktoś idzie z psem na smyczy, to mówię mu "cześć piesku". Robię to mimowolnie, dopiero po fakcie stwierdzam, że wychodzę na wariatkę."Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś."Skomentuj
-
Napisał RedJaneLatem jak chodzę w długich spódnicach, programowo nie mam pod nimi majtek.
Napisał NagietkaSzlag mnie trafia jak mam coś na rękach czy na szyi, a już totalna ****ica mnie strzela od pierścionków, nigdy nie nosiłam i nosić nie będę.
Hehe, też należę do takich osób, ale myślałem, że mam coś z głową nie tak, a tu już dwie osoby takie są0statnio edytowany przez Anonim23; 04-06-13, 22:46."I've been trying to do it right..."Skomentuj
-
Nagietka poczekamy zobaczymy
Też obgryzałem chleb dookoła Uwielbiam pomidory, mogę je jeść całymi skrzynkami, ale nie tknę ich bez pieprzu i soli.
Spijam zawsze "wodę" z sałatek.Luke, ja sem twój otec - Padre VaderSkomentuj
-
Przypomniało mi się, że lubię sok pomidorowy. Nic wielkiego, ale dla wielu osób jest to dziwne.A może po prostu będę... lamusę!Skomentuj
-
Xenon też go lubię, ale smakuje mi tylko na diecie. Jak wpieprzam normalnie to nie przełknę soku pomidorowegoLuke, ja sem twój otec - Padre VaderSkomentuj
-
Skomentuj
-
Podejrzewam, że nawet gdyby zsumować wszystkie moje "kosztowania" piwa z całego życia, to nie wyszedłby z tego nawet jeden kufelSkomentuj
-
A ja nie lubię wódki... znaczy się lubię, ale bez wzajemności. Za to whiskey mogę na hektolitry pić...Skomentuj
Skomentuj