szampan, piwo
Jaki alkohol preferujecie??
Collapse
X
-
-
Dromader nie kłam. Widziałem jak z ochotą wódeczkę popijałeś, tylko się oblizywałeś.
Preferuję wódkę.Skomentuj
-
zależy co chce osiągnąć ;p
upić się ? tylko wódka <3
najlepiej finlandia choć rzadko jest budżet na takie luksusy ale szczerze mówiąc sobieski też niczego sobie i do tego tańszy
na ciepły , uplny dzień ? tyylko piwko leszek , tyskie i moze desperados
a z dziewczyną ? a z dziewczyną wiinnooo !Skomentuj
-
Najlepsza wódka, jaką piłem to Chopin. Zaraz potem Luksusowa.Stay fresh, no matter where you are.Skomentuj
-
Cytrynówka rządzi! Można pić bez popity, mimo że 50% tam siedzi.
Pozdrowienia z tego miejsca dla outgoinga.A może po prostu będę... lamusę!Skomentuj
-
Skomentuj
-
Ice, chętnie bym się z Tobą napił, ale moja obecność na meetingu w ciągu najbliższych kilku miesięcy jest wątpliwa. Za daleko mam. Już prędzej trafię do Krakowa
Greedo, muszę jakoś ratować honor. Whisky nie lubię, rum to też dla mnie nic specjalnego, to przynajmniej chwycę się winaSkomentuj
-
Skomentuj
-
Nie ma jak Boski bursztynowo złoty nektar jęczmienny pachnący dymami torfowych ognisk snujących się nad wrzosowiskami SzkocjiSkomentuj
-
Skomentuj
-
Przypomniałem sobie jeszcze:
na wytrawno: Fernet
z nutą chorwacką: rakija, travarica
i południowo... Metaxa i Ouzo
Nie żeby niedoceniać polskiego monopolu... ale jakoś tak kosmopolitycznie wolęSkomentuj
-
Kiedyś w knajpie, ktoś przyniósł Smirnoffa w wersji Black i jak na wódkę to smak i zapach super!
Moje siostry przywiozły mi w zeszłym roku z Grecji butelczynę. Smakowało jak płyn do płukania rozcieńczony 10 razyIf you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.Skomentuj
-
Skomentuj
-
o o dobrze prawi W moich stronach potrafią pędzić. Jeszcze dobrym produktem jest Jagłowski bimber pędzony na autentycznym zbożu . Tylko jak się nie ma tam wujka to się nie kupi od takKocham muzykę i niech tak zostanie
Skomentuj
-
Tak jak myślałem- nie nadaję się do spożywania trunków z wyższej półki. Ostatnio na 18stce kumpla spróbowałem whisky i mało nie zobaczyłem na podłodze menu z zeszłego tygodniaSkomentuj
Skomentuj