Mistrzostwa świata 2010 w RPA

[Xenon]

To się nazywa "ręka Boga", a nie u jakiegoś tam Djego. Z Holandią będzie im bardzo ciężko bez Suareza.

[Sexy_man]

Kurde, co za straszne przepisy FIFA. Znowu.
Przecież sędzia powinien zaliczyć bramkę dla Ghany przy zagraniu ręką przez Urugwajczyka. Gdyby nie zagrał ręką to byłaby bramka, koniec meczu i po ptokach. Dla mnie to wielka niesprawiedliwość że przepisy nie nakazują w takich przypadkach by zaliczyć bramkę. Przecież tamten zawodnik zagrał z premedytacją (bo już był koniec meczu). Dla mnie to jest wypaczanie wyniku przez przepisy.
I mi się to nie podoba.
Ale nic - FIFA sra sobie do własnego gniazda.

Jestem w dobrym humorze, ale nie rób tego więcej - R.

[Xenon]

Wszystko w majestacie przepisów było, czyli rzut karny i czerwona kartka. Sędzia nie może uznać bramki, która nie padła.
Ghana sama sobie jest winna.

[Sexy_man]

Xenon - znowu muszę tłumaczyć Ci przekaz mojej wypowiedzi.
Chodziło mi o to, że... przepisy są upiornie złe!

[Xenon]

Moim akurat ten przepis jest właściwy. Granie w przewadze, rzut karny i najczęściej gol (70% szansy) są dobrym rozwiązaniem takiej sytuacji.

[gagatka]

Kurde, co za poje*ane przepisy FIFA. Znowu.
Przecież sędzia powinien zaliczyć bramkę dla Ghany przy zagraniu ręką przez Urugwajczyka. Gdyby nie zagrał ręką to byłaby bramka, koniec meczu i po ptokach. Dla mnie to wielka niesprawiedliwość że przepisy nie nakazują w takich przypadkach by zaliczyć bramkę. Przecież tamten zawodnik zagrał z premedytacją (bo już był koniec meczu). Dla mnie to jest wypaczanie wyniku przez przepisy.
I mi się to nie podoba.
Ale nic - FIFA sra sobie do własnego gniazda.

Piłka nie była za linią, więc karny był jedyną właściwą decyzją. Nudny jesteś Sexy z tym Twoim "co by było gdyby".

[Sexy_man]

Xenon - naprawdę uważasz za właściwe, że nieetyczne, niesportowe zachowanie może przyczyniać się, za zgodą przepisów, do wygrania meczu?
Analogicznie: w pamiętnej sytuacji Zidane - Materazzi - popierałem Zidane'a bo to ten drugi zachował się z premedytacją nieetycznie, a wg przepisów to Zizou wyleciał z boiska.
Po prostu oszustwo na boisku popłaca.

[Xenon]

Za niesportowe zachowanie zawodnik został ukarany i jego drużyna też. To, że Ghana nie umiała wykorzystać bonusów dających ogromną szanse na zwycięstwo to inna sprawa.
Czyli idąc tym tokiem rozumowania przeciw każdej drużynie, której zawodnik dostanie czerwoną kartkę powinien być walkower?

A co do sytuacji Zidane vs Materazzi:
Zidane wtedy to nie był pierwszy, lepszy junior i dobrze wiedział jaki jest włoski styl, bo przecież 5 lat grał w Juventusie. Założę się, że w co drugim meczu ligowym był poddawany takim prowokacjom. Moim zdaniem wyleciał słusznie.

[ktos69]

A moim zdaniem sexy ma rację. Co dała ta czerwona kartka? Nic. Jedyną karą był karny. Owszem, Ghana sama sobie winna, że nie strzeliła, ale wg. mnie tak jak sexy wspomniał, takie zachowanie jakie zaprezentował Suarez nie powinno być przyczyną zwycięstwa. Powinien być jakiś przepis, który mówiłby o tym, że zespół, którego zawodnik tak perfidnie zagrywa ręką na linii bramkowej jakiś określony czas przed końcem traci bramkę automatycznie... Powiedzmy 5 min przed końcem. Ponieważ ta przewaga w ostatniej minucie meczu nie była żadną karą dla Urugwaju. Żal mi Ghany.

Swoją drogą ten mecz (a w zasadzie końcówka dogrywki) zostanie w mojej głowie do końca życia. I dobrze ktoś napisał... to dziś była prawdziwa ręka Boga. Suarez został bohaterem Urugwaju.

[Sexy_man]

Xenon, z całym szacunkiem, ale odnoszę wrażenie, że Ty ni czorta ni ponimaju mojego toku rozumowania. Więc już (przynajmniej na razie) produkować się nie będę.

to dziś była prawdziwa ręka Boga. Suarez został bohaterem Urugwaju.

I oby tylko Urugwaju. Amen.

Dobra, dość tego. Masz 10 pkt na koncie, chcesz je wypłacić? - R.

[Xenon]

Powiedzmy 5 min przed końcem. Ponieważ ta przewaga w ostatniej minucie meczu nie była żadną karą dla Urugwaju. Żal mi Ghany.

Idiotyzm. Czemu 5, a nie 4 albo 10? I jeszcze sędzia może doliczać. Patrząc chociażby na grę np. Turków podczas ostatniego Euro, to strzelić gola można w każdej chwili, nawet gdy rywal obejmuje prowadzenie w 121 minucie.
Ciekawe czy jak nie dyktują słusznego karnego dla Realu to też uważasz, że to "tylko" karny i nie okradają mojego zespołu ze zwycięstwa?
Zawodników wyklucza się nie po to, aby przeciwnik wygrał, tylko żeby ukarać za grę niezgodną z przepisami.
Suarez nie mógł strzelać potem rzutu karnego. To dobry strzelec, więc z pewnością to było jakieś osłabienie.

Też liczyłem na Ghanę i żal mi ich. Jednak odpadli głównie przez nieumiejętność strzelania karnych, a nie przez rękę Suareza.

Xenon, z całym szacunkiem, ale odnoszę wrażenie, że Ty ni chu*a ni ponimaju mojego toku rozumowania. Więc już (przynajmniej na razie) produkować się nie będę.

Rozumiem, ale się nie zgadzam.

[anduk]

Słaba ta dogrywka była. Przysnąłem sobie, obudziłem się jak Ghana nie strzeliła karnego pod koniec. Potem w rzutach karnych co drugi się budziłem

[upocone jajka]

To się nazywa "ręka Boga", a nie u jakiegoś tam Djego. Z Holandią będzie im bardzo ciężko bez Suareza.

zamilcz pasterzu z tego wiesniackiego manczesteru junajted, dzisiaj Tevez i spółka pokaże w czym tkwi istota futbolu

[Raine]

Mam jakieś takie złe przeczucie, że prasa Mertensackera po dzisiejszym dniu ochrzci "Sachenpacker".

Ale kij z tym, to jakieś głupie, durne myśli. Produkty niemcopodobne (fakt, jak spojrzeć na skład i wygląd to Hitler musowo przekręca się w grobie) pojadą z bandą siwego hultaja. I już

[Adalbert27]

No to dziś Argentyna i Hiszpania. Jak zawsze, przy każdej okazji jestem CAŁYM SERCEM przeciwko niemcom ! ! ! jak ja ich nienawidzę ...