Ulubiony samochód

[_piotr_]

Czy ja wiem czy Niemcy robią nudne samochody? Tak może twierdzić tylko ktoś kto nie miał przyjemności prowadzić Porsche 928. Ta moc, ten dźwięk, te światła!!! Nie bez przyczyny jeździł nim też Tony Montana

No ok. poza Porsche. Nie jeździłem Porsche, 928 w sumie to rzadki model. 911 jak najbardziej cenię... za jej historię, dopracowanie, boxera.

[Padre_Vader]

piotr jeśli dla Ciebie wyznacznikiem sportowości auta jest ułożenie silnika, zawieszenie itp. to polecam poczytać o SSC. A i nie bierz tego do siebie, po prostu nie mogę na to patrzyć. Popraw "kuci" na "kłóci". To nie przytyk, po prostu mnie oczy bolą.
A akurat boxterem to porsche nie powinno się zbytnio chwalić nie bez powodu nazywają go porsche dla biedaków

[495f50]

Boxster.



Według mnie to fajne fury, jeździłbym.

[Padre_Vader]

IP Twoje prawo. Z porsche wybrałbym jednak zdecydowanie co innego, bo Boxter to taka trochę 911, ale taka bez szału. Design ładny, ale mam wrażenie, że to bardziej auto dla kobiet jest
Ja od kiedy miałem przyjemność w 928 zakochałem się w tym modelu. Pomimo tego, że kuper był porażką designerów to po latach to auto ma przynajmniej coś czego nie mają inne auta, nie da się go pomylić z żadnym innym. A rozwiązanie ze światłami podnoszonymi do przodu??? No ktoś powinien za to nobla dostać

[_piotr_]

Człowieku... widziałeś jakie wyniki choćby na Nordschleife robi Corvette ZR-1? To nie jest auto "sportowe", tylko sportowe pełną gębą. To już nie jest "badziew do bicia", tylko poważna konkurencja dla Europy.

Widziałem, też byłem zdziwiony tą Corvette i oczy przecierałem ze zdumienia - bodajże w AŚ o tym pisali - faktycznie była wysoko w tym teście. Co nie zmienia faktu że większość podobnych testów samochody ze Stanów kończyły pod koniec stawki.

[495f50]

Po cholerę wkleiłem zdjęcie loga, skoro nadal piszesz "boxter", smoku? ;>

_piotr_ - różnie to bywa. To już nie te czasy, że "z automatu" to co z USA to źle prowadzące się.

[Padre_Vader]

Po cholerę wkleiłem zdjęcie loga, skoro nadal piszesz "boxter", smoku? ;>

nie zauważyłem. Myślałem, że tak se wkleiłeś, bo Ci się podobało zdjęcie. To dałem ciała po całości . Na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że po prostu naprawdę nie lubię tego auta jakoś i nie przywiązywałem wagi to pisowni

[_piotr_]

piotr jeśli dla Ciebie wyznacznikiem sportowości auta jest ułożenie silnika, zawieszenie itp. to polecam poczytać o SSC. A i nie bierz tego do siebie, po prostu nie mogę na to patrzyć. Popraw "kuci" na "kłóci". To nie przytyk, po prostu mnie oczy bolą.
A akurat boxterem to porsche nie powinno się zbytnio chwalić nie bez powodu nazywają go porsche dla biedaków

Sorki za błędy
Hehe gwoli ścisłości nie chodziło mi o Porsche Boxstera tylko o silnik w 911 typu boxer i jego dźwięk. Porsche Boxster też mi się średnio podoba, taki trochę kobiecy... za to 911 zupełnie inna bajka

[495f50]

Ja nie przepadam za dzieleniem aut na "męskie" i "kobiece". Uważam, że wiele zależy od doboru koloru, akcesoriów, a nawet wzoru felg.

[Padre_Vader]

piotr i taki chyba był też zamysł panów z Stuttgart-Zuffenhausen.
A tak odnośnie tej marki to wiedzieliście, że silniki made by porsche były montowane też w starych ibizach (tej najstarszej wersji).

[495f50]

One chyba nie były "made by Porsche", tylko Porsche pomagało przy ich projekcie/konstrukcji.

Podobnie było z Ładą Samarą - tyle że akurat w Samarze silnik uważany jest za jeden z najlepszych elementów, a te silniki "systemu Porsche" w Seatach to podobno wcale nie taka rewelacja...

[_piotr_]

Ja nie przepadam za dzieleniem aut na "męskie" i "kobiece". Uważam, że wiele zależy od doboru koloru, akcesoriów, a nawet wzoru felg.

No jasne najważniejsze żeby się czuć dobrze w takim samochodzie, nawet jeśli ktoś pisze o nim "kobiecy". Także bez urazy

Po prostu sporo kobiet widziałem właśnie w boxsterze i tak mi się kojarzy teraz, szczególnie w Niemczech tego jeździ dużo.

[495f50]

Ja w Boxsterze chyba żadnej kobiety nigdy nie widziałem, o dziwo

[Padre_Vader]

Fakt był na nich napis system porsche, ale też logo i napis seat. Tak dokładnie to nie wnikałem, nie było takiej potrzeby, ale jeśli chcesz to o silnikach Raba-Man albo SW-400 czy 680 to możemy sobie śmiało pogadać, bo przy tym to się nasiedziałem

[495f50]

No o tych to z kolei ja nic nie wiem