Ulubiony samochód

[Jaskier]

ja bym nowym nie pogardzil $26tysi za nowke co prawda z 3,6l
ale 5.1 hemi jest tylko ciut drozsze
akurat v8 na podtlenku LPG ladnie chodza :]

przkre jest tylko clo
camaro tez nie jest jakos strasznie drogie w stanach

u nas za to za byle pierdzidlo z szybami na korby 50tys zl
dlatego pragmatyzm u mnie zwyciezyl - turbotraktor do kulania sie a na prawdziwe jezdzenie to motocykl - mam tez w rodzinie puga 206cabrio z 2,0 - nie ma co porownywac wiatera na ryju

[495f50]

Weź idź pan z tym LPG w V8... Jak raz na Allegro zobaczyłem Camaro bodajże z końcówki lat 60. z zainstalowaną instalacją LPG to myślałem, że jakbym spotkał właściciela to bym go udusił Vipera SRT-10 z LPG też na Allegro widziałem - biały roadster służący jako democar firmy zakładającej instalacje gazowe...

[leela]

Ponoć większość Porsche w Polsce jeździ na LPG.... Dla mnie to zabijanie wozu. Powinno się zabronić gazowania od V6 w górę : D

[495f50]

Porsche? Hmm, raczej tylko Cayenne... Do 911 nie ma jak wmontować butli, do Boxsterów i Caymanów raczej też średnio

[Dis4st3r]

Nienawidzę tego stereotypu, że "niszczenie silnika", "wieś", blablabla sranie w banie. Jak dla mnie to tylko przejaw posiadania czegoś takiego jak mózg, trzeba być idiotą, żeby płacić 2x więcej za paliwo, jeśli można mieć taniej... Poza tym wielu ludzi do silników turbo montuje instalacje, wyższa temp spalania=wydajniejsza turbina... A mity że niszczy silnik są po prostu śmieszne.

[495f50]

Dis4st3r, nie twierdzę że V8 źle spisują się na gazie - fakt faktem, sporo tych silników na LPG spisuje się dobrze. Ale i tak za jasną cholerę bym takiej instalacji nie zamontował, bo nie. Wolę Dacię Logan na nitrometan niż Vipera na LPG. Muscle cary, supersamochody i wielkie terenówki nie zostały wymyślone po to, żeby koszty eksploatacji w nich były niskie.

I niektóre silniki są wręcz wybitnie niedostosowane do pracy na LPG, czy tego chcesz czy nie. Nawet jeśli chodzi tu tylko o kwestie obsługowe. Podam Ci prosty przykład - sporo silników Forda (w tym moje Mondeo) i Subaru ma mechaniczną regulację luzu zaworowego. Na benzynie, regulację przeprowadza się co 160 tys. km w przypadku Forda, i pewnie podobnie lub niewiele mniej w Subaru. A wiesz co ile trzeba to robić na LPG? Co 30-40 tys. km, przy czym o ile w Fordzie jest to dość tania operacja, to w Subarynach trzeba do tego wyciągać silnik i kosztuje to parę kafli za całą operację.

Nie mam nic przeciwko montowaniu gazu do "zwykłych" aut, szczególnie jeśli mają instalacje fabryczne, względnie dealerskie - ale osobiście nie chciałbym nawet i Poloneza z LPG.

[leela]

Wolę Dacię Logan na nitrometan niż Vipera na LPG. Muscle cary, supersamochody i wielkie terenówki nie zostały wymyślone po to, żeby koszty eksploatacji w nich były niskie.

Nie mam nic przeciwko montowaniu gazu do "zwykłych" aut, szczególnie jeśli mają instalacje fabryczne, względnie dealerskie - ale osobiście nie chciałbym nawet i Poloneza z LPG.

Muszę się pod tym podpisać. Jak kogoś stać na auto z wyższej półki, to powinno go też być stać na jeżdżenie nim. Wiadomo, że spalanie wysokie i benzyna droga, ale takie są konsekwencje posiadania takiego auta.

[Corleone2]

kieruje sie tym, co jest dostepne od reki na rynku, odnosnie klasyki e30/36 jak wiadomo syff .... dlatego tez napisalem ze jest kilka pro wozow, od milosnika, klubowicza, to juz na pewno progres godny i o to chodzi nie mialem na mysli buractwa ... to osobny temat

uzywania tylnego napedu ? Tak

sprinty? z rolki, z zatrzymanego ? Tak - tylko musi byc czym ( siedze w tym gownie troche, ale teraz sezon zimny )

[znowuzapilem]

No to trzeba było tak odrazu. Dajesz wiecej info, jakieś ciekawostki
Ja miałem właśnie w głowie projekt z e30 ale wyszło jak zawsze.
A sprinty zawsze oglądałem z widowni.

[Corleone2]

ciekawostki ... a konkretnie co masz na mysli ?

[znowuzapilem]

No czym śmigasz? Parametry. Kogo objechałeś?

[495f50]

Ja bym jakiś czas temu prawie objechał Focusa RS Uciekł mi tylko na jakieś 150 metrów...

[znowuzapilem]

Jak miałem e30 1,6 to prawie nie dałem rady sang youngowi suv
Ale ze śmiechu to sie naprawde popłakaliśmy. Kurde jakbyście widzeli jak to wygląda Szkoda auta bo ten koreaniec nie wiem czy długo pożył po tym "starciu"

[Corleone2]

240KM / 500 NM ( czyli nie wiele ) + dobra opona ! ( mega wazna rzecz ) przy masie wlasnej maszyny 1350 kg, wiec nie ma tragedii jeszcze wystrojone ze 3 razy, za kazdym razem inny zakres zmian byl, teraz poki co finalnie auto stoi juz gora grzeje juz dobrze, bo dol i tak dobry w sumie, a dla gratow w aucie lepiej jak gora pcha, to lekko poprawiony, suszy poltorej bara przy 2200 rpm juz tak mniej wiecej, bo to tez od biegu zalezy wiadomo

3.0 TDI w a6 >2006 ? 1.4 tsi zrobione na 160 w scirocco, bmw e90 320d, jakies tam jeszcze byly ryczace goofry, eclipse 2.0 16v DOHC, a6 to z 2.4 v6 24v PB, chyba jeszcze przed zima jakis type S ?

to z takich ostatnich sparow umawianych, z zatrzymanego akurat bylo tak, ze auto mi stalo i je skladalem po prostu wiec tez troche czasu mi zeszlo, zeby bylo zrobione PRO, a nie na sztuke

[495f50]

Te SsangYongi wcale takie słabe nie są jakby nie patrzeć... No, może poza najsłabszymi silnikami w starych Musso czy Korando, ale te nowsze mają na ogół chyba co najmniej ze 130 koni lub więcej. Zdarzały się też wersje z 218-konnymi silnikami V6. Generalnie wszystkie (lub prawie wszystkie) silniki w tych autach są mercedesowskie