No nie wiem, jak dla mnie generalnie BMW odbieram jako samochód z deka pretensjonalny, zbyt krzykliwy, ale to wyłącznie moje odczucia. Żle bym się czuł na codzień w samochodzie który zawraca uwagę przechodniów. Ciut za nowobogacki jak dla mnie.
Ulubiony samochód
Collapse
X
-
-
Nowa "jedynka" wg mnie (i z tego co zaobserwowałem, dla ponad 80% ludzi piszących w sieci) jest beznadziejna. Przód do bani, tył niemal żywcem z VW Polo. Wnętrze ujdzie, ale i tak wolę to z aktualnej generacji. Ciekaw jestem, ile BMW sprzeda tego czegoś...Skomentuj
-
Pójdzie jako masówka dla bogatszych firm albo korporacji taksówkowych (jak ELE Taxi w Warszawie) czy samochód dla bogatej żony businessmana. Nie rozumiem tylko jednej, dziwnej przypadłości - większość producentów w nowych modelach, jak BMW, Mercedes, czy Opel likwiduje tak przydatny wskaźnik, jakim jest temperatura płynu chłodzącego. Kontrolka, która świeci w sytuacji noża na gardle nie jest rozwiązaniem. Co więcej, w przypadku silników turbodoładowanych brakuje wskaźnika ciśnienia, które dmucha turbina. Na szczęście marki skandynawskie, francuskie i włoskie nie rezygnują z tegoStay fresh, no matter where you are.Skomentuj
-
Wskaźnik temperatury płynu - racja, szkoda że to likwidują, ale szkoda też, że tak rzadko można spotkać wskaźniki temperatury oleju (który nagrzewa się wolniej od silnika).Skomentuj
-
Alfa Romeo Spider, BMW 1M, Audi 100 C4, Citroen Xsara VTS... Coraz bardziej idzie na design i zabawkowość, niż na użyteczność.Stay fresh, no matter where you are.Skomentuj
-
Z tym designem to też zależy... mnie dziwi, że aktualnie prototypy samochodów albo są "zbyt normalne" i w sumie mogłyby od dawna jeździć po ulicach, albo tak futurystyczne że aż rażą. Rzadko kiedy zdarzy się "coś pomiędzy", coś co przykuje oko. A przecież kilka lat temu nie było z tym problemu, weźmy np. Forda GT90, Sbarro Ionos, Daewoo Joyster, ItalDesign Nazca M20 oraz C2, Dodge Copperhead (/Concept Vehicle)... Mnóstwo tego. Takie auta działają na wyobraźnię. A co mamy teraz? Audi A1 Clubsport quattro, czyli A1 na sterydach. Prototyp jak w mordę strzelił. Fakt, robi wrażenie, ale to już nie to samo.
Linki:
Ford GT90 - http://www.amcarguide.com/wp-content...cept-front.jpg
Sbarro Ionos - http://sbarro.perso.neuf.fr/voitures..._exterieur.jpg
Daewoo Joyster - http://www.velocityjournal.com/image...1/da99jc01.jpg
ItalDesign Nazca M20 - http://www.motorsm.com/classics/pics...a%20medium.JPG
ItalDesign Nazca C2 - http://autokult.pl/images/2011/05/BM...ldesign_01.jpg
Dodge Copperhead/Concept Vehicle - http://autokult.pl/images/2011/05/do...ad_dodge_6.jpg
Audi A1 Clubsport quattro - http://www.moto24.tv/jamnik/img/gale..._Quattro_0.jpg0statnio edytowany przez 495f50; 09-06-11, 15:51.Skomentuj
-
I ten "przecudny" silniczek od kosiarki, zwany 1.2 TFSI. Mężczyzna ma umieć szanować kobiety, samochód z zacięciem sportowym ma mieć silnik minimum 2 litry pojemności.Stay fresh, no matter where you are.Skomentuj
-
Nie no, zależy od wielkości auta. Lotusy Elise mają 1.8 litra i im w zupełności wystarcza No, najnowsza wersja ma 1.6, co mi się już średnio podoba...Skomentuj
-
Rozumiem downsizing, znam jego zalety (niższa wartość podatkowa) ale jestem konserwatystą i gówno mnie to obchodziStay fresh, no matter where you are.Skomentuj
-
Słyszałeś tak w ogóle, że benzyna ma niedługo stanieć co najmniej kilkanaście groszy na litrze? A może i kilkadziesiąt? Mają znacznie zwiększyć wydobycie ropySkomentuj
-
Skomentuj
-
Przeczytałem to w ostatnim "Motorze". Ale jeśli stacje potem podniosą swoje marże i/lub ministerstwo finansów dowali większy podatek to się wkurzę -.- Jeśli marże i podatki pozostałyby bez zmian, możliwa jest podobno obniżka cen nawet o 50 groszy na litrze.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Motor nr 23/2011 (3024) 6.06.2011
Czy spadną ceny paliw?
Utrzymujące się od ponad 2 miesięcy rekordowo wysokie ceny paliw na stacjach powinny wkrótce znacząco spaść. Obniżki mogą wynieść od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu groszy na litrze. W tym tygodniu w Wiedniu spotkają się przedstawiciele państw eksportujących ropę naftową (OPEC). Wszystko wskazuje na to, że podejmą decyzję o sporym zwiększeniu wydobycia tego surowca, z którego produkuje się m.in. benzynę i olej napędowy. Aktualne notowania ropy naftowej na poziomie ok. 115 dolarów za baryłkę mają bezpośrednie przełożenie na ceny na stacjach paliw. W przypadku benzyny i oleju napędowego w Polsce przekroczyły już one poziom 5 zł za litr. Przedstawiciele Arabii Saudyjskiej, ktora ma najsilniejszą pozycję wśród krajów OPEC, otwarcie mówią, że chcą obniżenia ceny ropy do 70-80 dolarów za baryłkę. - Jeśli udałoby się zbić cenę ropy do 70 dolarów za baryłkę, to ceny na stacjach w Polsce spadłyby nawet o 50 groszy - mówi w rozmowie z "Motorem" Jakub Bogucki, analityk z monitorującej rynek paliw firmy e-petrol.pl. Państwa OPEC są pod ścianą, bo choć czerpią krociowe zyski z drogiej ropy, to wysokie ceny tego surowca powodują, że innym krajom coraz bardziej opłaca się inwestować w alternatywne źródła energii i ekologiczny transport, np. samochody elektryczne. Zbyt droga ropa może również wpędzić globalną gospodarkę w recezję, co reównież zmniejszy popyt na ten surowiec. Oba scenariusze mogą spowodować drastyczny spadek dochodów krajów zrzeszonych w OPEC. To dlatego w najbliższych miesiącach będą one dążyć do obniżenia ceny ropy do 70-80 dolarów za baryłkę.
=================================================
W POLSCE MINISTERSTWO FINANSÓW NIE ULŻY KIEROWCOM
Obniżka cen ropy na światowych rynkach to jedyna nadzieja na tańsze tankowanie. Ministerstwo Finansów nie ma planów obniżenia akcyzy na paliwo, bo zdaniem resortu nie może skutecznie wpływać na ceny. W 2005 r., gdy obniżono akcyzę o 25 groszy na litrze, ceny na stacjach pozostały bez zmian, bo koncerny paliwowe podniosły marże.Skomentuj
-
Niech cena za paliwo spadnie chociaż poniżej 5 zł. Dzisiaj miałem zamiar zatankować, ale 5,07 zł za litr oleju napędowego mnie przeraża.Skomentuj
Skomentuj