kazdy region wyróżnia sie specyficznymi dresami, u nas inne, na Śląsku inne, w Stolicy inne i jeszcze inne w Krk
ja to widze tak, miasta derbowe słyną z konfidenctwa i to nawet zrozumiałe, znaczy wiadomo dlaczego tak sie dzieje/ choćby dlatego że jest wiecej akcji osiedlowych ale ci co są w ekipe po wyrokach/sankach to sztywne zahartowane dresy
Dobra kozak to ja spytam kolejny raz. Pamietasz, jakis czas temu zadzgali w Krakowie na Kurdwanowie kolesia. Poczatkowo wyplynelo info o porachunkach kiboli po czym okazalo sie , ze kibolami byli owszem ale chodzilo o dilerke dragow .
Jestem ciekaw jak sie do tego odniesiesz, wciskanie na stadione prochow malolatom przez dresow .
Dobra kozak to ja spytam kolejny raz. Pamietasz, jakis czas temu zadzgali w Krakowie na Kurdwanowie kolesia. Poczatkowo wyplynelo info o porachunkach kiboli po czym okazalo sie , ze kibolami byli owszem ale chodzilo o dilerke dragow .
Jestem ciekaw jak sie do tego odniesiesz, wciskanie na stadione prochow malolatom przez dresow .
akurat w tym przypadku nie chodziło o dragi a ponoć o zemste, zresztą nie pierwsze takie zachowanie typów z wisły że kilka dni po akcji jeden sam zgłasza sie na psiarnie i sypie za krajem, reszta pali wrotki, dość powszechna akcja
I chcesz powiedzieć że Sharksi chodzili po stadionie i każdemu małolatowi wciskali narkotyki? To prawie jak te słynne podręcznikowe "dilerzy stoją pod szkołami i rozdają nastolatkom darmowe działki na spróbowanie"
akurat w tym przypadku nie chodziło o dragi a ponoć o zemste, zresztą nie pierwsze takie zachowanie typów z wisły że kilka dni po akcji jeden sam zgłasza sie na psiarnie i sypie za krajem, reszta pali wrotki, dość powszechna akcja
Nie masz zielonego pojecia o kosie Wisly i Craxy jak o tym co sie wtedy wydarzylo. A, ze kosy lataja i dresy w piachu laduja to tylko powod do radosci. Nic mnie tak nie raduje jak smierc frajerstwa.
Z zapitym szkoda dyskutowac, nawet jak na dresa jest strasznie prosty .
Wysoko sie cenisz jak na dresa ze smalcem na brzuchu , wiem te twoje priorytety
Nawet w tak banalnej rozmowie jaka sa dyskusje o pilce i kibolach nie jestes w stanie nic zaoferowac. Nadal kreujesz sie na takiego groznego dresa. Ciekawe ilu kumpli sprzedales do tej pory bo skoro jestes dresem to oczywistym jest , ze rowniez kapusiem .
Generalnie jak juz kiedys powiedzialem pszenica i buraki polane sosem z niedomytego polactwa.
Nie jestem groźny i na nikogo się tu nie kreuje w przeciwieństwie do ciebie. Nie masz zielonego pojęcia o pewnych sprawach a błyszczysz tu jak woda w klozecie.
Buhahahaha, co za bełkot
Jak ja z ekipą całą dzielnicą trząsłem i robiłem takie rzeczy o jakich wy tylko w gazetach czytacie to wy w tym czasie klepaliście już posty na tym życiowym forum.
przespales zycie i jedyna opcja ktora mozesz obecnie wybrac sa grabie .
Ekipa,coz to za wielkie slowo . Juz sobie nakreslilem te wasze zmagania . Grupa dresow a wokolo emeryci na wozkach . Pewnie ich dojechaliscie, tych wrogow waszych. Tak patriotycznie jak dresy potrafia .
Skomentuj