Nolaan uogólniasz, na prawde łatwiej na dyskotece dostać niż na stadionie. Nie twierdze że kibice to aniołki ale większość tych złych opinii nijak ma się do rzeczywistości.
A porównanie do piłki ręcznej nietrafione. Piłka nożna to specyficzny sport a bójki czy bluzgi towarzyszą stadionom od X lat. Nawet w takiej anglii nie pozbyli się "problemu" a jedynie zmniejszyli zakres incydentów.
Raine, nie wiem co Cie tak boli z ta minutą ciszy. WL przyznała ze to była wtopa. Na wyjazdach czasami sie nawet nie patrzy na mecz a ciężko żeby 1000osób było zgodnych i zorganizowanych jak wojsko.
Co do pokory to wcale się nie dziwie, jakby na mój temat jakaś gazeta pisała brednie wyssane z palca to też nie miał bym w sobie pokory. A WL zawsze obrywa najmocniej.
Ogólnie temat rzeka i chyba robimy offtop.
A porównanie do piłki ręcznej nietrafione. Piłka nożna to specyficzny sport a bójki czy bluzgi towarzyszą stadionom od X lat. Nawet w takiej anglii nie pozbyli się "problemu" a jedynie zmniejszyli zakres incydentów.
Raine, nie wiem co Cie tak boli z ta minutą ciszy. WL przyznała ze to była wtopa. Na wyjazdach czasami sie nawet nie patrzy na mecz a ciężko żeby 1000osób było zgodnych i zorganizowanych jak wojsko.
Co do pokory to wcale się nie dziwie, jakby na mój temat jakaś gazeta pisała brednie wyssane z palca to też nie miał bym w sobie pokory. A WL zawsze obrywa najmocniej.
Ogólnie temat rzeka i chyba robimy offtop.
Skomentuj