Topik piłkarski - kluby, reprezentacje, pogawędki.

[lance90]

Ja pier***e...Wisła druga Barcelona. Piłka nożna polega na tym aby strzelac bramki a nie ku**a klepac między sobą i miec 73% posiadania piłki. Po ch** strzelac na bramkę, przecież można podawac między sobą...kto to wymyślił

[hezrox]

W środę kolejna część Gran Derbi Przyznam, że jestem za Realem.. a w LM widziałbym finał Real-Schalke, hołd dla Raula, jakby wygrał to tym bardziej pokazałby dzisiejszym gwiazdom Królewskich, dlaczego ich pokolenie nie będzie nazywać się Galacticos.

[Kamil B.]

Wczorajszy mecz w wykonaniu FC Porto cudny majstersztyk Po pierwszej połowie i bramce do szatni dla gospodarzy nie liczyłem na jakiś dobry wynik w wykonaniu Portugalczyków. A tu 5:1. Świetny mecz w wykonaniu Falcao.

[Raine]

FC Farsalona. Tyle w temacie.

[Kamil B.]

Raine, paradoksalnie mecz mniej prestiżowego półfinału Pucharu UEFA stał na wyższym poziomie niż mecz Realu vs Barcelona. Za dużo matematycznych kalkulacji, a za mało futbolu.

[dolarxyz]

Barcelona to symulować umie... Płaczki je***e.

[lance90]

może i potrafi symulowac ale trzeba grac w piłkę a nie wylatywac z boiska...

[paffcio]

Wczorajszy mecz FC Porto-Villarreal był piękny.

[hezrox]

O wiele lepszy od Real-Barca, rozczarowało mnie to. Real rozczarowuje mnie tym, że nie jest Realem, może wyrosłem na poniekąd już Galacticos i boli mnie, że nie ma tam porządnego *******nięcia. A Barcelona - wszystko ok, najlepszy klub w tym okresie zdecydowanie, umiejętności, wielkie indywidualności, Real ich siłowo chciał dowalić, jako kibic bardziej Realu mogę to przyznać. ALE PO CO TEN PŁACZ? Są kozakami jeśli chodzi o grę, ale takie symulowanie naprawdę robi z nich mega pipy

O wiele lepiej oglądało się koncert Porto, bo Villareal dał ciała, nie mieli pomysłu.. ostatnio to nie ta sama drużyna.

[paffcio]

W LM nuda straszna, co roku ci sami krezusi finansowi którzy wykupili najlepszych do swych jedynastek starają się udowodnic ,że to oni są "naj" a w przypadku przegranej biadolą obarczając winą sedziego lub wietrząc spisek ze strony przeciwnika.Czekam na niespodziewany final jak ten Porto-Monaco kilka lat temu .

[outgoing]

ło się nasi genialni kibice popisali w pucharze polski. Na serio mogłaby nam UEFA zabrać te mistrzostwa tak dla zasady!

[Nolaan]

To raz. A dwa - mnie ubawiło to, co po finale Pucharu Króla, bo to chyba tam było, odstawili piłkarze Realu, twierdząc że mecz był ustawiony.

Nie ma to jak honorowe godzenie się z porażką.

Kuźba, edytuję Twój post zamiast własnego - yyy, sorry
BTW, to Real wygrał Puchar Króla.


R.

[Raine]

Busquets vs Thiago Motta.
Pepe vs. Alves (nakładka, bez kontaktu) /, Busquets vs. Xabi (oceńcie sami).

Dla mnie ta cała Barcelona to jedno wielkie dno.

A tu dla śmiechu za******y pomysł, jak karać nurków w PES

[malutki32]

Jak dla mnie Real i Barca grali mało fairplay ale nie ma co się im dziwić te kluby są bardzo gniewnie wobec siebie

Historyczno-polityczny - dla dążących do oderwania się od Hiszpanii katalońskich separatystów ich klub jest jak reprezentacja narodowa. Real uosabia dla nich znienawidzonego byłego dyktatora Francisco Franco. Filozoficzny - jedni bazują na wychowankach, drudzy na kupionych za astronomiczne sumy gwiazdach (tylko Cristiano Ronaldo kosztował więcej niż cała podstawowa jedenastka Barcy - 94 mln euro).

Można też inaczej - porównując trenerów i największe gwiazdy obu zespołów. Można wtedy dojść do wniosku, że jest to walka dobra ze złem.

Barcelona we krwi ma nienawiść do Realu i vice versa stąd taka a nie inna gra w stylu wszystko dozwolone byle by sędzia nie widział

[Dromader]

http://www.youtube.com/watch?v=V7D9J8lTFGs

http://www.youtube.com/watch?v=iRpKc...eature=related - prawie mu kark złamał w 1:19!

http://www.youtube.com/watch?v=7wby_g19koI

Więcej niż klub!

Dla mnie ta cała Barcelona to jedno wielkie dno.