Zaangażowanie

[Rojza Genendel]

Zawsze były wśród kobiet silne, niezależne wojowniczki i nieporadne bezbronne kruszyny... nie licząc oczywiście rozmaitych typów pośrednich.
I zawsze byli wśród męzczyzn twardzi, mocni zdobywcy i subtelne, delikatne elfy... nie licząc j.w.
Ale zawsze chyba łaczyliśmy się w pary tak, aby swoją osobowością dopełnić osobowość drugiej osoby i stworzyć to "MY", działające na zupełnie nowych zasadach, mające w sobie coś z cudu i niezwykłości, a jednak niedoskonałe i ułomne.
Jest chyba oczywiste, ze prawie każdego z nas spotykały mniejsze i większe niepowodzenia. Ktoś dostał kopa w tyłek, inny policzek, innego zignorowano czy oszukano.
Bo takie własnie jest życie.
Docenimy port dopiero, gdy przebijemy się do niego przez liczne sztormy i rafy.
Skorupa zaś, którą niektórzy się otoczyli zawęża wprawdzie świat uczuć i emocji ale niezaprzeczalnie jest gwarancją bezpieczeństwa i spokoju. W ten sposób nie narażamy sie na ryzyko kolejnego niepowodzenia.

[tabula rasa]

Skorupa zaś, którą niektórzy się otoczyli zawęża wprawdzie świat uczuć i emocji ale niezaprzeczalnie jest gwarancją bezpieczeństwa i spokoju. W ten sposób nie narażamy sie na ryzyko kolejnego niepowodzenia.

To nie jest tak do końca,jeśli skorupa jest mocna,to jej pęknięcie może być bardzo bolesne,może się okazać,że nasze niechęci i uprzedzenia nie wytrzymnały próby uczuć,jednak są na tyle silne że nie pozwalają otworzyć się na drugiego człowieka,i miotamy się między pragnieniami a nieufnością,nie ma nic gorszego,uwierzcie mi.

tabula - dlaczego Ci źle?

Bo trafiłem na złą kobietę.

tabula rasku... ale widzisz, źle Ci wczoraj bylo... a jakbys mial przy sobie kogos komu moglbys ufac i sie przytulić nie byłoby fajniej?
Mówisz o swoim egoiźmie... tylko widzisz, jakby TA dziewczyna Cie kochała to mógłbys byc najwiekszym draniem a i tak by nie przestała Cie kochać ...
Ja nie należe do kobiet które chca być samowystarczalne, nie chce... chce być tą słabszą istotką i mieć przy sobie chłopaka przy którym bede czuć sie bezpiecznie... nie jest aż tak ważne jak będzie spełniał sie w roli "faceta silnego" ... ważne żeby był i mnie kochał i jak tylko cos niemiłego mi sie przytrafi zebym mogła do niego przybiec i mnie przytuli .... TYLKO TYLE ...

nie lubie Waszych skorupek !!

Matko,ile ciepła jest w tobie,zazdroszczę temu,który ma problemy z zaangażowaniem w ciebie.

[ktooooosia]

tabula rasa - a tak w tym okresie nie doskwiera Ci samotność? Wiesz - nie ma ubierania choinki z dziećmi... Tego zgiełku towarzyszącego przygotowaniom do świąt... Kobiety kszątającej się w kuchni i wielu, wielu smakowitych zapachów dochodzących z tego miejsca, które w wielu domach jestem jego sercem...

[Rojza Genendel]

Wiesz - nie ma ubierania choinki z dziećmi... Tego zgiełku towarzyszącemu przygotowaniom do świąt... Kobiety kszątającej się w kuchni i wielu, wielu smakowitych zapachów dochodzących z tego miejsca, które w wielu domach jestem jego sercem...

Mam to wszystko w domu rok w rok.
I powoli robi mi się od tego niedobrze.
Tak naprawdę, dla mnie nie liczy się ani święto, ani tradycja, ani nawet atmosfera chwili.
Jeśli nawet raz w roku ludzie, którzy mieszają mnie z błotem nie potrafię być dla mnie mili... to wolałym- doprawdy- byc w Wigilię sama.
Zamiast znów usłyszeć te same fałszywe życzenia i złośliwe uwagi- chciałabym pójść na długi spacer, napić się dobrego alkoholu, zapalić i powędrować do łóżka z dobrą książką.

[tabula rasa]

tabula rasa - a tak w tym okresie nie doskwiera Ci samotność? Wiesz - nie ma ubierania choinki z dziećmi... Tego zgiełku towarzyszącego przygotowaniom do świąt... Kobiety kszątającej się w kuchni i wielu, wielu smakowitych zapachów dochodzących z tego miejsca, które w wielu domach jestem jego sercem...

no comments

[cabah1]

Mnie swieta jakos nie ruszaja, wigilia najem sie i ogladam filmy powtarzane 1000 razy. Dodam ze nie cierpie nigdzie jezdzic nie lubie tlumow itp. Najchetniej bym sobie poszedl na ryby gdyby byla wiosna w tym czasie ;P

[ktooooosia]

u mnie są typowo rodzinne święta... rodzinę mam dość dużą (ciocie, wujkowie, kuzynostwo itd.) i z reguły święta spędzamy razem(minimum 15 osób)... a że wszyscy się kochają i szanują, to nie ma jakiś nieprzyjemnych sytuacji poprostu - jest to okazja, aby wszyscy razem usiedli przy jednym stole cieszyli się swoją obecnością itd
chociaż fakt jest taki, że ja i moja Mama nie lubimy świąt... więc w tym roku ogłosiłyśmy strajk i nigdzie nie idziemy

[Niki]

Matko,ile ciepła jest w tobie,zazdroszczę temu,który ma problemy z zaangażowaniem w ciebie.

Czego mu zazdrościsz Tabula_rasku ?
Ja nie wiem czy on w ogole zauważa jaka jestem..

Mi dzisiaj jest smutno, nawet mi na eske nie odpisał... Ja mu zawsze odpisuje ... Przykre to ... odezwie sie jak znowu bedzie mial ochote na petting..
Dlaczego ........ jak jest przy mnie to fajnie nam sie gada.. zamkną sie drzwi i kontakt prawie znika ...
Mała pociecha ze wczesniej mnie tak ciepło nie przytulił..

[Raine]

Hm - Tabula.
Jak dla mnie, po prostu powinieneś zmienić miasto - wiesz, inna mentalność... warszawianki są agresywne

A tak na poważnie - można tak zakombinować, żeby skorupa wrosła Ci na trwałe w skórę i nie powodowała reakcji alergicznych.
Wierz mi

[Niki]

odezwał sie mój Skorupiaczek... mało mało mało... ale zawsze
A skorupe trzeba zwalczać! wystarczy trzeźwo patrzec na płeć przeciwną a nie sie zaskorupiać !

[Rojza Genendel]

Dlaczego zakładasz, że taka skorupa, ochronny pancerz jest czymś złym?
Są przecież osoby, które bez tego w ogóle by sobie nie poradziły w życiu...

[Niki]

Jest zła bo traktuje wszytkich równo ...
A nie przy wszytkich trzeba sie taka skorupa otaczac ....
Co z tego ze sie zaangażuje w cos co np. za rok sie rozpadnie... trudno, widocznie tak mialo być ... i dalej bede szukać miłości...
A ta skorupa nie pozwala nawet spróbować!

[Raine]

Cóż. Ludzie dokonują w życiu wyborów i trzeba je uszanować.
Oczywiście, o ile nie godzą w dobro innych osób, ale to już zupełnie inna brocha.
Przy okazji - można być samemu, ale nie samotnym.

Ja tam patrzę sobie na problemy w związkach ludzi obok, obserwuję jak wściekle próbują wyprostować sytuacje krzywe z definicji - i szczerze powiedziawszy - chce mi się śmiać z tego, że sam kiedyś próbowałem sikać pod wiatr

[DajMiTęNoc]

Jest zła bo traktuje wszytkich równo ...
A nie przy wszytkich trzeba sie taka skorupa otaczac ....
Co z tego ze sie zaangażuje w cos co np. za rok sie rozpadnie... trudno, widocznie tak mialo być ... i dalej bede szukać miłości...A ta skorupa nie pozwala nawet spróbować!

I o to chodzi po co sie anagzować jesli to sie rozpadnie??
Po tem jest pustka, wszystko trzeba zaczynac od nowa ,na sercu rana. I skorupa jeszcze wieksza. To jest tak w srodku, jest xle bo nikt nei chce skończyć samotnie kazdy potrzebuje drugiej osoby, ale nikt nei chce cierpiec. wiesz ja jak miałem dwa żebr azłamane tak mnie nie bolało jak zranienie przez jedno osobe. Na żebra jest ketanol 100 lub tramal ale na złamane serce nic nie ma. Może każdy ma skorupe bo z kimś było mu juz dobrze i czeka ciągle z myśla o przeszłości a obecne drugie osoby są dla nas tylko dodatkiem, bo nei chcemy byc samotni, a myslimy o kimś innym. Moja skorupa polega na tymm że mówie odrazum że to jest znajomośc na kilka dni tygodni nie na zawsze, tylko dlatego, że myśle o kims chce być znów szcześliwy z tą kobietą która mi to dawała. Może to głupie i każda kobieta może dac nam szczeście ale już nie będzie tak samo.
Umnie kiedyś było za****ście i myśl o tym stawia bariere która odpycha inne osoby trzyma je w bezpiecznej odległości nie dopuszczam kolejne kobiety do siebie, ale nie na tyle by ich nei zranić. Bo wiem, że jesli ktoś powie, że chce być znów zemna nawet jesli teraz będzie mi dobrze z inna, ja wróce.

[tabula rasa]

Hm - Tabula.
Jak dla mnie, po prostu powinieneś zmienić miasto - wiesz, inna mentalność... warszawianki są agresywne

A tak na poważnie - można tak zakombinować, żeby skorupa wrosła Ci na trwałe w skórę i nie powodowała reakcji alergicznych.
Wierz mi

Czy ty nie studiowałeś psychologiUmiesz poprawić nastrój

A skorupe trzeba zwalczać! wystarczy trzeźwo patrzec na płeć przeciwną a nie sie zaskorupiać !

Tylko że ta płeć przeciwna nie zasługuje czasem nawet na obelgi którymi ją uraczam