Czy kobieta moze, nie miec orgazmu i byc jednoczesnie zadowolona?

[Jacenty]

... Zresztą potem ma okazję patrzeć jak sama się zaspokajam ...

Za diabła nie wytrzymałbym bezczynnie patrzeć jak się kobieta zaspokaja w mojej obecności. Ręce i inne członki same się rwą do takiej roboty
Ale mimo wszystko taki orgazm podczas stosunku to całkiem coś innego niż podczas mastrubacji, dla mnie bynajmniej bez porównania.

[Szlajfka]

Za diabła nie wytrzymałbym bezczynnie patrzeć jak się kobieta zaspokaja w mojej obecności. Ręce i inne członki same się rwą do takiej roboty

On w tym czasie robi to samo i oboje się nakręcamy nawzajem

Ale mimo wszystko taki orgazm podczas stosunku to całkiem coś innego niż podczas mastrubacji, dla mnie bynajmniej bez porównania.

Raz mi się udało dojść w czasie stosunku kiedy równocześnie sama się pieściłam. Rzeczywiście super doznanie. Ale czego oczy nie widzą tego sercu nie żal, więc póki co wystarcza mi to co mam

[romoo]

Ja też nie umiem być podniecony dłużej niż 45 minut ale moja psina dochodzi w tym czasie, a ja czasami muszę sam kończyć

[Jacenty]

....Raz mi się udało dojść w czasie stosunku kiedy równocześnie sama się pieściłam. Rzeczywiście super doznanie. Ale czego oczy nie widzą tego sercu nie żal, więc póki co wystarcza mi to co mam

Pracuj nad tym intensywnie i szukaj aż znajdziesz to, a nie będziesz chciała inaczej. Gwarantuję.

[Szlajfka]

Pracuj nad tym intensywnie i szukaj aż znajdziesz to, a nie będziesz chciała inaczej. Gwarantuję.

Popracuję na pewno jak tylko będę miała okazję Chociaż okazje mam póki co rzadko

[sylwusia]

Kiedy sie nauczylam miec orgazm,to juz nie ma ze jest sex,koles dojdzie a ja nie!Tak nie moze byc!Najlatwiej przychodzi mi lechtaczkowy.Nie dojde kiedy wiem ze ktos moze wejsc do pokoju ,kiedy jest gorąco i nie ma czym oddychac,łózko skrzypi,kiedy koles jest nie ogolony i drapie i w dodatku kiedy sapie tak ze nie mozna sie skupic na podnieceniu.Meczarnia trwa okolo pol godziny,starania sa bardzo mocne,ale w pewnym momencie ja przestaje gdy juz wiem ze sytuacja nie wypali.I jestem zla,bo sie nie zaspokoilam,a cala sie kleje i facet tez,odprawiam faceta do domu i jestem mysli ze jutro sobie dojde.A orgazm jest cudowny,nie da sie opisac,kiedy ja dojde to doprowadzam faceta albo nawet czasami zdarzy sie ze w tym samym czasie dojdziemy.Po wszystkim lezymy sobie i gadamy o fajnych rzeczach odpoczywajac.Życze tego wszystkim

[lawlessness]

Ja z orgazmem nie mam lekko, strasznie ciężko tą cholere dorwać, a ja nie potrafię rozszyfrować od czego zależy jego obecność

[nick]

pomoc kobiety maja 7 razy mocniejszy orgazm od mężczyzn ;]

[lawlessness]

pomoc kobiety maja 7 razy mocniejszy orgazm od mężczyzn ;]

Należy się nam przynajmniej tak rekompensata, za to ze tak rzadko go miewamy